Choćby się waliło i paliło

Ustawa o zamówieniach publicznych, formy, tryby...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Choćby się waliło i paliło

Post autor: zul »

Choćby się waliło i paliło, choćby kornik zżarł pół n-ctwa, n-czy nie ogłosi przetargu "z wolnej ręki". Bo jest pismo GenDyra, żeby unikać zamówień z wolnej ręki. Ustawa o ZP dopuszcza LP do zamówień z wolnej ręki. Ale pismo GenDyra (poprzedniego) to rzecz święta.
Ja bym chciał żeby jeszcze bardziej ubezwłasnowolnić n-czych. Może szybciej to wszystko "gruchnie"
Awatar użytkownika
fredal
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: środa 19 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: n-ctwo

Post autor: fredal »

Widać kolega bardzo rozdrażniony działaniami miejscowego n-czego i słusznie, ale zapewniam, że nie wszędzie tak jest. N-czowie, którzy nie korzystają z tej możliwości poprostu boją się odpowiedzialności, tylko że wtedy nie powinni być N-czymi. Jeszcze inna możliwość to taka, że pracownikom nie chce się robić procedury, czyli papierów, tylko że wtedy nie powinni pracować. W tym roku w moim n-ctwie korzystaliśmy z takiej możliwości, nie było problemu, daliśmy zamówienie z wolnej ręki właśnie w sytuacji nagłej (art.67, ust.1, pkt.3), pomimo pisma dyrektora. Robimy tak, żeby było dobrze i wiemy, że robimy dobrze i nie przejmujemy się dziwnymi, nieuzasadnionymi wymysłami naszych mocodawców, a jakby coś to nie poddamy się bez walki :evil:
Jeszcze małe sprostowanie, aby inni czytający się nie pomylili : nie ogłasza się przetargu "z wolnej ręki" tylko udziela się zamówienie z wolnej ręki po negocjacjach z jednym wykonawcą.


Niech żyje Żywiec :beer:
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

fredal pisze:Widać kolega bardzo rozdrażniony działaniami miejscowego n-czego i słusznie, ale zapewniam, że nie wszędzie tak jest. N-czowie, którzy nie korzystają z tej możliwości poprostu boją się odpowiedzialności, tylko że wtedy nie powinni być N-czymi. Jeszcze inna możliwość to taka, że pracownikom nie chce się robić procedury, czyli papierów, tylko że wtedy nie powinni pracować. W tym roku w moim n-ctwie korzystaliśmy z takiej możliwości, nie było problemu, daliśmy zamówienie z wolnej ręki właśnie w sytuacji nagłej (art.67, ust.1, pkt.3), pomimo pisma dyrektora. Robimy tak, żeby było dobrze i wiemy, że robimy dobrze i nie przejmujemy się dziwnymi, nieuzasadnionymi wymysłami naszych mocodawców, a jakby coś to nie poddamy się bez walki :evil:
Jeszcze małe sprostowanie, aby inni czytający się nie pomylili : nie ogłasza się przetargu "z wolnej ręki" tylko udziela się zamówienie z wolnej ręki po negocjacjach z jednym wykonawcą.


Niech żyje Żywiec :beer:
Nie jestem mistrzem w ubieraniu myśli w słowa. Dlatego, spokojnie, podpisuję się pod tym co Napisałeś :brawo:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Mnie w tej całej historii najbardziej nurtuje pytanie po co i z jakich pobudek powstało pismo GenDyra?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

Bo strach ma wielkie oczy, a zastraszonymi łatwiej się rządzi - zawsze może wpaść kontrola i sprawdzić czy nczy wykonuje zalecenia "góry".
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

piotrk pisze:Mnie w tej całej historii najbardziej nurtuje pytanie po co i z jakich pobudek powstało pismo GenDyra?
Piotruś - proszę. :( Jakbym Cię nie znał.
Ale i tak napiszę, dla innych: dla świętego spokoju. Że idiotyzm, no to co ?
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

I co słychać dalej w temacie?
mrówka
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: poniedziałek 09 cze 2008, 22:58
Lokalizacja: się wziąłem

Post autor: mrówka »

Jarek pisze:I co słychać dalej w temacie?
..i z tym pytaniem "zastygamy" do większej wichurki, śniegołomów lub innego dopustu bożego. W ostateczności zapytajmy panią rzecznik LP.
Komi
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: niedziela 29 mar 2009, 19:51
Lokalizacja: się biorą trolle?

Post autor: Komi »

mrówka,

:lol:
ODPOWIEDZ