Na czym będziemy oszczędzać w przyszłym roku......

Jaźwiec · Post autor: **Jaźwiec** » czwartek 25 wrz 2008, 07:27

rutas pisze:Od iluś tam pokoleń jest tak " zróbmy wszystko abym miał lepiej".

Tudzież: "weźmy się i zróbcie..."

callahan · Post autor: **callahan** » czwartek 25 wrz 2008, 10:04

piotrk pisze:Nie od dziś wiadomo, że do nagród jest zawsze JA a do oszczędności MY.

Celnie, celnie... prawdziwe

Kto to pojął, ma dobry wygląd (w LP mniej wymagane), mocną głowę i poparcie - może zostać nadleśnym i dalej, dalej ...

tomcat411 · Post autor: **tomcat411** » piątek 26 wrz 2008, 14:26

Wróciłem z n-ctwa - mój plan na 2009 jest zryty przez oszczędnościowe działania totalnie.
Właściwie to mogłem go nie robić -straciłem tylko czas.

Dobiła mnie, w pisemku odnośnie planów na 2009 - wzmianka :,,koszty funkcjonowania jednostek nadrzędnych -bez zmian"...

Jak zwykle ucierpi las ,teren i Zulowcy...

rutas · Post autor: **rutas** » piątek 26 wrz 2008, 19:46

Tomcat411. Wiek słuszny. Spojrzenie na świat realne. Celność oceny. Naiwny jak dzidzi. Chciałbyś aby jednostki nadrzędne żyły w niedostatku. Przecież nie po to przejęły władzę ZZ aby oszczędzać na sobie.

Szarlej · Post autor: **Szarlej** » piątek 26 wrz 2008, 20:07

Jak oszczędności to oszczędności. Ja zacznę od oszczędzania siebie, swojego zdrowia i używanego do celów służbowych auta.
No i oczywiście koniec ze sponsorowaniem PGRu.

Silver · Post autor: **Silver** » piątek 26 wrz 2008, 21:15

tomcat411 pisze:Dobiła mnie, w pisemku odnośnie planów na 2009 - wzmianka: "koszty funkcjonowania jednostek nadrzędnych - bez zmian"

piotrk pisze:Nie od dziś wiadomo, że do nagród jest zawsze JA a do oszczędności MY

Żeby jeszcze do oszczędności MY .... w PGR króluje w takim wypadku .......WY

tomcat411 · Post autor: **tomcat411** » piątek 26 wrz 2008, 21:43

Szarlej pisze: Ja zacznę od oszczędzania siebie, swojego zdrowia i używanego do celów służbowych auta.
No i oczywiście koniec ze sponsorowaniem PGRu.

Super pomysł - też zaczynam schodzić na minimalne obroty...

zul · Post autor: **zul** » piątek 26 wrz 2008, 21:49

tomcat411 pisze:Jak zwykle ucierpi las ,teren i Zulowcy...

Zulowcy

nie koniecznie

tomcat411 · Post autor: **tomcat411** » piątek 26 wrz 2008, 21:54

zul pisze:Zulowcy nie koniecznie

Chciałbym się przekonać ,że na etapie kolejnych przetargów nie dacie się wyrolować.

orzeł · Post autor: **orzeł** » piątek 26 wrz 2008, 22:21

Na pewno nie na pracownikach,bo do takiej sytuacji nie dopuścimy.

rutas · Post autor: **rutas** » piątek 26 wrz 2008, 22:47

To znaczy że nie ważny rachunek ekonomiczny i za wszelką cenę ZUL-e będą utrzymywać pracowników?

orzeł · Post autor: **orzeł** » piątek 26 wrz 2008, 23:06

U NAS ZULE to też pracownicy,dlatego wypowiadam się ogolnie

zul · Post autor: **zul** » piątek 26 wrz 2008, 23:59

orzeł pisze:U NAS ZULE to też pracownicy,dlatego wypowiadam się ogolnie

Ja powiem więcej, nie uogólniając,. U mnie ZUL to tylko pracownicy.

księgowy w LP · Post autor: **księgowy w LP** » sobota 27 wrz 2008, 00:02

tomcat411 pisze:Dobiła mnie, w pisemku odnośnie planów na 2009 - wzmianka :,,koszty funkcjonowania jednostek nadrzędnych -bez zmian"...

tomcat..przecież trzeba utrzymać wszystkie dyrekcje, służbowe samochodziki (min. wypasione pasaciki) i zgraje nudzących się ludzików w RDLP (NIE WSZYSCY W RDLP sie nudzą..żeby była jasność)..poza tym GDLP też kaske potrzebuje..nowe dystynkcję, stołeczki a do tego obowiązkowe oszczędności..na dole

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » sobota 27 wrz 2008, 12:59

W przyszłym roku bedziemy oszczędzać na zdrowiu , nerwach, budżecie domowym i na marzeniach

bielik · Post autor: **bielik** » sobota 27 wrz 2008, 20:21

Jeden z regionalnych generałów stwierdził,że jak tak dalej będzie to trzeba szybciej wysyłać na emerytury

Skumbria · Post autor: **Skumbria** » sobota 27 wrz 2008, 20:25

A sam się nie wybiera

na dyrektorach można sporo oszczędzić, bo i jest ich do ćmy i trocha

jakby policzyć wydatki związane z nimi, to pewnie starczyłoby na te podwyżki dla nłodych co dwa lata, a jakby policzyć ich robotę..

kukaburra · Post autor: **kukaburra** » niedziela 28 wrz 2008, 09:45

Obiło mi się o uszy że w części nadleśnictw ucięto deputat na kancelarię, a leśniczy ma sobie ją przy okazji grzania domu opalić...

Silver · Post autor: **Silver** » niedziela 28 wrz 2008, 15:57

kukaburra pisze:Obiło mi się o uszy że w części nadleśnictw ucięto deputat na kancelarię, a leśniczy ma sobie ją przy okazji grzania domu opalić

.......opal swym opałem kancelarię PRACODAWCY, kup sobie prywatny komputer do pracy na rzecz PRACODAWCY, kup sobie samochód (najlepiej terenowy) i utrzymuj go sam, (zwrot "odpis na amortyzację" jest tu raczej nieznany), bo jest potrzebny do efektywnej pracy pracownika na rzecz PRACODAWCY. Jak jeszcze możne wypasiony szarak wspomóc tą biedną firmę? ..lista "profitów" jakie mają w tej robocie terenowcy rośnie wprost w zastraszającym tempie

Proszę jeszcze przewidzieć w domowym budżecie, zrzutkę na zakup feromonów, klup, numerków i raty za nowy "szybki jak myśl" rejestrator... Kto wie może i ktoś poprosi domowników o zwrot kosztów remontu jego domu choć to dom PRACODAWCY? Co za pole do popisu dla szukania oszczędności!

Taki "sponsoring pracowniczy" to tylko w "najlepszym modelu" jest jeszcze możliwy. Wyobraźcie sobie górnika co sam kupuje sobie kilof, latareczkę i cicho i bez szemrania płaci na dokładkę miesięczny abonament za windę co go codziennie zwozi na dół do zaszczytnej pracy dla swej kopalni ....mi jakoś wyobraźni nie starcza

El · Post autor: El » niedziela 28 wrz 2008, 20:52