nagroda za I kwartał
Moderator: Moderatorzy
Dodam - bez mała nieodżałowanej pamięci - a właśnie czy on jeszcze funkcjonuje?Tak jak nieszczęsny ZZ Strażników Leśnych.
_________________
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- księgowy w LP
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3116
- Rejestracja: czwartek 14 lut 2008, 21:33
- Lokalizacja: xx
więc bez urazy..ale i małżeństwa i zięciowie i teściowie lub jak tam ich zwał pracują nie tylko w księgowości..więc lepiej powiedzieć żerevierforster pisze:tak mały światek, że aż przerażające...małżeństwa, zięciowie, teściowie, i zaraz po przelewie do siostry.......
Śmieszne tajemnice, które potem są szeptami komentowane...
to powiedz że wyciekają od razu po otrzymaniu ich na konto..revierforster pisze:wyciekają natychmiast z księgowości i po krótkim czasie wszyscy wiedzą ile dostali
jak wszędzie zdarzają się odstępstwa od reguły ale nie generalizuj..
proszę
Tak jest. Przepraszam ale denerwuje mnie pianie na temat wyzszości jednych stanowisk w LP nad drugimi..Ale skoro zaczeliśmy..Proszę bardzo chciałbym się ująć nad pracownikami technicznymi biur. Niektórzy maja o wiele gorzej w biurach w nadleśnictwach, w rdlp niż służba terenowa. Dotyczy to szeregowych specjalistów i referentów coraz więcej obciązonych dodatkowymi zadaniami...nie którzy specjaliści biorą robote do domu lub przychodzą po godzinach i nie dlatego ze sa kiepscy..tylko, że coraz więcej jest nowych rzeczy. Do tego często niższe pensje niż służba terenowa i premie też.. Dowód.. Prosze..w RDLP Katowice w nadleśnictwach podobnie..j.w a w biurze rdlp ostatnia premia naczelnicy 3000tys.brutto a cała reszta specjalistow..referentów 1750 brutto . Niżej niż podlesniczy w nadleśnictwach!! O innych przywilejach, którzy biurowcy są pozbawini tylko wspomne.. rozjazdy..brak mieszkań słuzbowych..a w niektórych nadleśnictwach i rdlp blokowanie wstapienia do SL..a przy tym wyższe wymagania co do wykształcenia itp. Do tego coraz częstsze przypadki mobingu w nadleśnictwach .. Co raz częściej słyszę ze ludzie z biur odchodzą w teren, choćby na tego podleśniczego, mniej stresów i użeranie się z szefem despotą. Proszę o potwierdzenie tego głosu.. A moze ZZ specjalistów? Zartuje... ale trzeba mówić o tym głośno.tycz pisze:panie i panowie terenowcy najniższego szczebla.
czemu jeszcze niema związku zawodowego podleśniczych
zamiast odchdzić z roboty spróbować coś takiego ztworzyć .to jest naprawdę ogromna grupa zawodowa. taki wolny temat...
[ Dodano: 2008-03-20, 16:59 ]
czy ktos jest z katowickiej?
.... znam przypadki odchodzenia z biur w ogóle poza LP ...Syriusz pisze:Co raz częściej słyszę ze ludzie z biur odchodzą w teren,
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
jak najbardziej potwierdzam
nie moge się co prawda jakoś specjalnie skarżyć
ale faktem jest, że w technicznym coraz pełniejsze ręce roboty mamy
co jest wprost proporcjonalne do tony papieru, który przy tym idzie
ale faktem jest, że bardzo często teren - nie mówię już o tym żeby doceniał
ale żeby chociaż dostrzegał nakład pracy, który tu trzeba włożyć
ale faktem jest, że pensje technicznego są niższe od słuzby terenowej
i tego nie moge zrozumieć, bo we wszystkich prywatnych firmach
gdy przechodzisz szkolenia, obsługujesz nowe coraz bardziej skomplikowane programy
jednym słowem podnosisz swoje kwalifikacje
to coś za tym idzie - a u nas nic
nikt nie potrafi dostrzec, że w technicznym zaczynają siedzieć ludzie
mający pojęcie na temat - najprostszy przykład - geodezji, kartografii, sip`u i oj widzę juz bardzo niedługo ze swoim doświadczeniem i obezananiem w oprogramowaniu beda nie do zatrzymania przez lasy przy takiej polityce
ale wtedy może być już ciut za późno
nie moge się co prawda jakoś specjalnie skarżyć
ale faktem jest, że w technicznym coraz pełniejsze ręce roboty mamy
co jest wprost proporcjonalne do tony papieru, który przy tym idzie
ale faktem jest, że bardzo często teren - nie mówię już o tym żeby doceniał
ale żeby chociaż dostrzegał nakład pracy, który tu trzeba włożyć
ale faktem jest, że pensje technicznego są niższe od słuzby terenowej
i tego nie moge zrozumieć, bo we wszystkich prywatnych firmach
gdy przechodzisz szkolenia, obsługujesz nowe coraz bardziej skomplikowane programy
jednym słowem podnosisz swoje kwalifikacje
to coś za tym idzie - a u nas nic
nikt nie potrafi dostrzec, że w technicznym zaczynają siedzieć ludzie
mający pojęcie na temat - najprostszy przykład - geodezji, kartografii, sip`u i oj widzę juz bardzo niedługo ze swoim doświadczeniem i obezananiem w oprogramowaniu beda nie do zatrzymania przez lasy przy takiej polityce
ale wtedy może być już ciut za późno
... uwierzcie w końcu ludzie, że jesteście naprawdę bardzo wartościowymi ludźmi, wspaniałymi pracownikami ... wiem, że przez lata wmawiano nam, że na nasze miejsce jest setka chętnych, że uczelnie produkują tysiące absolwentów (zgodzę się na słowo produkcja) ... ale uwierzcie mi, przechodząc do sektora drzewnego nie znalazłem tutaj już tylu wartościowych, wykształconych ludzi ... a drzewiarze będą wyciągać rodzynki z ciasta ... wykształconych, przeszkolonych, bez ponoszenia kosztów własnych ... tak więc głowa do góry, nadszedł czas, że to leśni szefowie zaczęli się martwić ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Dzwnił do m nie znajomy z Lubelskiej a dokladnie z Janowa Lubeslkiego,tam podlesniczowie dostali po 1260zł netto,czyli 1500 brutto,.
Syriusz pisze:RDLP Katowice w nadleśnictwach podobnie..j.w a w biurze rdlp ostatnia premia naczelnicy 3000tys.brutto a cała reszta specjalistow..referentów 1750 brutto . Niżej niż podlesniczy w nadleśnictwach!!
Las to piekna Historia.
"Choć przeżyłem to wszystko, co przeżyłem, wcale nie żażałuję tarapatów, w jakie popadłem, ponieważ to właśnie one przywiodły mnie tam, dokąd zawsze pragnąłem dotrzeć."-Coelho
"Choć przeżyłem to wszystko, co przeżyłem, wcale nie żażałuję tarapatów, w jakie popadłem, ponieważ to właśnie one przywiodły mnie tam, dokąd zawsze pragnąłem dotrzeć."-Coelho
Syriusz- przestań wreszcie kwękać na temat rozjezdnego. Zacznij swoim samochodem jeżdzić po naszych leśnych autostradach a zobaczysz co to znaczy i ile to kosztuje. Jest takie stare polskie pytanie: Jaki samochód jeżdzi po krawężnikach? - odp. Służbowy. Prywatnym samochodem za jazdę po krawężnikach płacę ja, służbowym-LP.
Trwajmy przy swoich przekonaniach!
chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, czepiasz się jednej rzeczy..która jest dyskusyjna..podałem rozjazdy bo znam nadleśnictwa, gdzie leśniczowie mają dość duże km i przy małym pozyskaniu coś z tego zostaje..albo przynajmniej nie dokładają.Jednak mi chodziło generalnie...o dyskryminacje i niedoecenianie działów technicznych na tle innych..ksiegowosci i terenu.rutas pisze:Syriusz- przestań wreszcie kwękać na temat rozjezdnego. Zacznij swoim samochodem jeżdzić po naszych leśnych autostradach a zobaczysz co to znaczy i ile to kosztuje. Jest takie stare polskie pytanie: Jaki samochód jeżdzi po krawężnikach? - odp. Służbowy. Prywatnym samochodem za jazdę po krawężnikach płacę ja, służbowym-LP.
... żyły sobie można wypruwać, głowę nadstawiać, "do krwie ostatniej" bronić honoru oraz stanu posiadania Firmy, a nagrody dostaniesz "nie więcej niż", a często "mniej niż" ... a szef za "reprezentaję" dostaje wielokrotność ... paranoja ...revierforster pisze:Dzielenie w ten sposób przynosi tradycyjnie skutek odwrotny od zamierzonego, czyli demotywacyjny do efektywnej pracy.
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
He he - a ile byś chciała tych premii???Miśka pisze:a co do tematu, wie ktoś moze czy i keidy bedzie premia kwartalna?
otóż to - to co nam dali przed świętami - to awansem za I kwartałrutas pisze:Już była-co nie zuważyłaś?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa