Selekcja drzew, szkółki, odnowienia, zalesienia, pielęgnowanie, inne...
Moderator: Moderatorzy
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » sobota 26 lis 2005, 20:41
Hm, pierwsza znana mi osoba ktora lubi krupnik... no to flakami cie bede karmić
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » sobota 26 lis 2005, 20:57
A bleeeee, flaków nie cierpię za samą nazwę
ale nie dam się złapać, zwłaszcza tobie, Zu
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » sobota 26 lis 2005, 22:09
Juz o tym rozmawiałyśmy i wiesz ze ja mam niekonwencjonalne metody na złapanie Ciebie
Nakarmie Cie słodzoną herbatką cisowa D:
Borsuk
nadleśniczy
Posty: 5015 Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec
Post
autor: Borsuk » sobota 26 lis 2005, 22:19
zu pisze: Hm, pierwsza znana mi osoba ktora lubi krupnik... no to flakami cie bede karmić
... ja krupnik uwielbiam zwłaszcza w wykonaniu mojej Mamy
, dobrymi flaczkami też nie pogardzę
...
... generalnie strasznie lubię zupy
...
... czy ktoś nie lubi zup wogule
...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » sobota 26 lis 2005, 22:22
Znam takie osoby
Ciekawe, czy da sie zrobić zupe z cisu
Borsuk
nadleśniczy
Posty: 5015 Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec
Post
autor: Borsuk » sobota 26 lis 2005, 23:26
zu pisze: Ciekawe, czy da sie zrobić zupe z cisu
... pewnie że się da ... owocową
...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » niedziela 27 lis 2005, 13:20
Cisu ci u nas w parku dostatek, gorzej ze strażą miejską
więc drugi raz nie będę chyba ryzykować zwłaszcza, ze śniegiem sypnęło
[ Dodano : Nie Lis 27, 2005 10:22 pm ]
Borsuk pisze: czy ktoś nie lubi zup wogule
Ja takowych nie znam
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
Posty: 5015 Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec
Post
autor: Borsuk » niedziela 27 lis 2005, 17:06
czeremcha pisze: Ja takowych nie znam
... ja też, zupy to typowo Polski (słowiański) wynalazek, na zachodzie mają jakieś kremy albo pomidorową z puszki, u nich objad jest jednodaniowy
...
... rodzinny objad bez zupy jest NIEWAŻNY
...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » niedziela 27 lis 2005, 17:14
Borsuk pisze: rodzinny objad bez zupy jest NIEWAŻNY
Podpisuję się pod tym stwierdzeniem
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » niedziela 27 lis 2005, 17:21
Czyli jem nieważne obiady
Bo u mnie jest albo zupa, albo drugie, a przeważnie robią zupy, których ja nie lubie
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » niedziela 27 lis 2005, 17:29
Biedactwo
Aż mi cię szkoda
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » niedziela 27 lis 2005, 17:34
NIe miałabym siły na wciśnięcie w siebie 2 dań... albo to, albo to, obydwa to za dużo.. poza tym jest bardzo mało zup, które lubie... da sie policzyć na palcach 1 ręki
no chyba, że byłaby to zupa z cisu
Borsuk
nadleśniczy
Posty: 5015 Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec
Post
autor: Borsuk » niedziela 27 lis 2005, 17:41
poza tym jest bardzo mało zup, które lubie
... jakie to
...
zu pisze: albo to, albo to, obydwa to za dużo
... no co ty dziewczyno, przecież ty rośniesz
...
... musisz jeść
...
...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » niedziela 27 lis 2005, 17:45
Ale są pewne granice, naraz nie da sie dużo zjeść
A lubie grochową, ziemniaczaną, pomidorową. Zniose żurek i rosół - reszta - bleeee. A rosnąć to juz przestałam ze 4 lata temu
czeremcha
dyrektor regionalny
Posty: 8810 Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: czeremcha » czwartek 01 gru 2005, 10:01
A wracając do cisu, to same gluty mi się zrobiły, osnówki nie puściły żadnego soku, chyba nic nie wyjdzie z nalewki
Ta papka wygląda jak galaretka albo kisiel
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha
Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar
"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Borsuk
nadleśniczy
Posty: 5015 Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec
Post
autor: Borsuk » piątek 02 gru 2005, 01:08
... to zrób galaretkowate cukierki z alkoholem
...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Kniaziul
podleśniczy
Posty: 299 Rejestracja: piątek 28 paź 2005, 22:33
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:
Post
autor: Kniaziul » piątek 02 gru 2005, 22:00
eee nici z cisowych cukierkow
:P:P
LAS będzie a nas nie będzie
Termit
początkujący
Posty: 227 Rejestracja: sobota 03 gru 2005, 15:57
Lokalizacja: magiczna kotlinka
Kontakt:
Post
autor: Termit » sobota 03 gru 2005, 17:15
czeremcha ,
Cisu ci u nas w parku dostatek, gorzej ze strażą miejską więc drugi raz nie będę chyba ryzykować zwłaszcza, ze śniegiem sypnęło
Witajcie jestem tu nowy ale chciałbym Wam przypomnieć ze cis jest pod ochrona w Polsce i obgryzanie kory jest zabronione!!!!
Pozdrowka
„jeśli zapolujesz na pasach na przechodnia to głowę możesz powiesić na łóżkiem”
zu
dyrektor regionalny
Posty: 6179 Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.
Post
autor: zu » sobota 03 gru 2005, 17:49
No ale taki parkowy to chyba nie?
Termit
początkujący
Posty: 227 Rejestracja: sobota 03 gru 2005, 15:57
Lokalizacja: magiczna kotlinka
Kontakt:
Post
autor: Termit » sobota 03 gru 2005, 18:11
Nie wiem jak zinterpretować parki bo w parkach tez są pomniki przyrody ale po za parkiem????? to-Obecnie w Polsce cis objęty jest ochroną ścisłą - oznacza to, że tam, gdzie dziko występuje, nie można go wycinać, wykopywać, zbierać nasion itd.
[ Dodano : 2005-12-03, 18:32 ]
cos ten licznik postow do bani
„jeśli zapolujesz na pasach na przechodnia to głowę możesz powiesić na łóżkiem”