Forwarder 6x6 czy 8x8 ?? Co lepsze ?

Maszyny, urządzenia, narzędzia leśne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
ferdek3
początkujący
początkujący
Posty: 9
Rejestracja: piątek 29 lip 2005, 00:00

Forwarder 6x6 czy 8x8 ?? Co lepsze ?

Post autor: ferdek3 »

Czy ktoś może wie jakie są zalety i wady ciągników nasiębiernych z napędem 6x6 i 8x8 ? Intersuje mnie naukowe wyjaśnienie kiedy jest lepszy forwarder 6x6 a kiedy 8x8. Wydaje się, że jest bardzo trudno jednoznacznie stwierdzić co jest lepsze. Teoretycznie przedni wózek nie przenosi obciażeń ze skrzyni ładunkowej więc jest obojętne czy są 2 czy 4 koła. Dodatkowo większe koła przednie są lepsze w terenie itd. Może jednak ktoś ma dostęp do bardziej nauowych dywagacji na ten temat. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Gollum
VIP
Posty: 3956
Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Gollum »

Skoro robią i jedne i drugie, to oba muszą mieć wady i zalety. Najlepiej skontaktuj się z jakimś uzytkownikiem. Sporo na tenm temat powinni też wiedzieć sprzedawcy. warto też popytać naukowców. Ale za miesiąc; sierpień to czas urlopów i w swoich katedrach pojawiają się tylko szaleńcy lub zapóźnieni.
Awatar użytkownika
formicarufa
leśniczy
leśniczy
Posty: 919
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
Lokalizacja: Z drogi.........

Post autor: formicarufa »

Różnice to cena, ilość spalanego pałiwa no i zastosowanie z czym sięwiążą warunki pracy. 8*8 Założysz na koła gąsienice i spokojnie możesz się po bagiennym terenie poruszać( tylko bez przesady to nie amfibia), górki , duża pokrywa śniegu,
na pewno róznica jest w mocy silnike- wejdżna strone ponse albo john deer, timberjacka, valmeta(teraz to komatsu) no i tam znajdziesz odpowiedź
Awatar użytkownika
OjciecMocyMroku
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1774
Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
Lokalizacja: DGL

Post autor: OjciecMocyMroku »

ferdek3 pisze:Teoretycznie przedni wózek nie przenosi obciażeń ze skrzyni ładunkowej więc jest obojętne czy są 2 czy 4 koła.
Jest troche inaczej.
Przedni wozek przenosi również obciążenia ze skrzyni ładunkowej choc w mniejszym stopniu. Dzieje sie tak dlatego, ze srodek ciezkosci nie jest polozony nad tylna osia lub za nia ale miedzy osiam - zwiekszenie obciazenia skutkuje wiec zwiekszeniem naciskow na osi przednia i tylna choc w nierownomiernym stopniu - poniewaz srodek ciezkosci jest przy zaladowanym ciagniku przesuniety bardziej ku tylnej osi ta os jest wiekszym stopniu dociazana. Gdyby po zaladowaniu forwardera srodek ciezkosci wypadal dokladnie w srodku - pomiedzy osiami wtedy obciazenie obu osi byloby jednakowe.
Zwiekszenie ilości koł i zastosowanie zamiast pojedynczej osi wozka typu tandem skutkuje tym ze obciążenia przenoszone w przedniej czesci pojazdu sa rozłożone na wieksza powierzchnie – a wiec mamy mniejsze naciski jednostkowe na grunt pod kolami.
ferdek3 pisze:Dodatkowo większe koła przednie są lepsze w terenie
Nie zawsze. Czy dlatego ze zwiększają prześwit? Zwiekszamy w ten sposob przeswit co prawda ale skutkuje to tez podniesieniem srodka ciężkości a to jak wiadomo wpływa negatywnie na statecznosc pojazdu na pochyłościach terenu.

Zastosowanie wózków tandemowych i osi typu boogie zamias pojedynczej osi ma dwie główne zalety:
1)- pozwala na zmniejszenie nacisków jednostkowych na grunt ( można to uzyskac przez zwiekszenie szerokości opony albo zwiekszanie ilości kol – obie metody skutkuja tym samym-zwiekszeniem powierzchni styku kol z podlozem przez co obciążenie rozklada się na wieksza powierzchnie)
2)- ułatwiają przejazd przez przeszkody i zmniejszają wstrząsy i przechylenia pojazdu podczas jazdy po nierównościach terenu (zmniejszają wychylenia ramy)

Dodatkowo w trudnym terenie na koła tandem można założyć półgąsienice - zwiększają siłę uciągu i zmniejszają jeszcze bardziej naciski jednostkowe kół na podłoże.

Do wad należy zaliczyc wieksze skomplikowanie konstrukcji i jej zwiekszony koszt.

Kiedy wiec jest lepszy forwarder 6x6 a kiedy 8x8

Odpowiedz jest bardzo prosta - wtedy kiedy zalezy mam na wykorzystaniu zalet ktore przynosi zastosowanie tego napedu.


Podsumowanie - zastosowanie napedu 8x8 poprawia zdolnosci trakcyjne pojazdu i zmniejsza naciski jednostkowe na grunt. Jezeli stosujemy zamiast jednej osi os typu boogie zmniejszamy również wychylenia ramy ciagnika podczas jazdy w terenie nierownym i z przeszkodami. Wada tego rozwiązania jest zwiekszenie kosztu zakupu maszyny.

Zainteresowanym podaje link czeskiej stronki gdzie w dziale galerie - video mozna sciagnac lub obejrzec 6-cio minutowy dosc profesionalnie wykonany film gdzie pokazano mozliwosci terenowe malego forwardera firmy LogLander z napedem 8x8. Film jest bardzo dobrej jakosci. Polecam.

http://www.entracon.cz/
Awatar użytkownika
formicarufa
leśniczy
leśniczy
Posty: 919
Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
Lokalizacja: Z drogi.........

Post autor: formicarufa »

niby tak jest, a w zasadzie teoria jak najbardziej poprawna, w praktyce jednak nie opłaca się w polsce stosować 8x8, wiecej paliwa i koszty zrywki rosną, ponadto można spotkać opinie o większej awaryjności - , dobre w trudnym terenie ale przy duzej ilosci zrywki
Awatar użytkownika
OjciecMocyMroku
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1774
Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
Lokalizacja: DGL

Post autor: OjciecMocyMroku »

formicarufa pisze: w praktyce jednak nie opłaca się w polsce stosować 8x8
A niby czemu zalezy to od kraju a nie od warunkow pracy maszyny?

A w jakich krajach sie oplaca?

Koszty rosna, awaryjnosc tez moze okazac sie wieksza ale tu chodzi o zastosowanie w konkretnych warunkach a nie upraszczanie konstrukcji zeby ograniczyc mozliwosc powstania awarii. Gdyby tak bylo to maszyny mialy by po 4 kola bo tylko tyle jest do jazdy potrzebne.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

OjciecMocyMroku pisze:A niby czemu zalezy to od kraju a nie od warunkow pracy maszyny?
zapewne chodzi o wysokie koszty pracy, nie maszyny, ale wszelkie podatki
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
OjciecMocyMroku
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1774
Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
Lokalizacja: DGL

Post autor: OjciecMocyMroku »

Koszty pracy maszyny beda wieksze ze wzgledu na wieksze zuzycie paliwa, koszty amortyzacji (maszyna drozsza w zakupie), obslugi kredytu czy ewentualny serwis. Ale nie podatki.

Chyba ze wysokosc podatku zalezy od ilości koł maszyny. Zalezy?

Chyba nie. Przynajmniej ja o tym nie slyszalem.

Mysle ze koszty pracy maszyny 6x6 i 8x8 nie roznia sie bardzo wyraznie a koszt jednostkowy zrywki m3 drewna jest bardzo zblizony gdyz przy odpowiednim wykorzystaniu koszty te rozkladaja sie na bardzo duzo jednostek.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

OjciecMocyMroku pisze:Mysle ze koszty pracy maszyny 6x6 i 8x8 nie roznia sie bardzo wyraznie a koszt jednostkowy zrywki m3 drewna jest bardzo zblizony gdyz przy odpowiednim wykorzystaniu koszty te rozkladaja sie na bardzo duzo jednostek.
myślę, że nie stać naszych zuli na takie maszyny :(
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

myślę, że nie stać naszych zuli na takie maszyny :(
... narazie nie, ale znam takie co już się na takie maszyny szarpnęły, albo się do takich przymierzają ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Borsuk pisze:albo się do takich przymierzają ...
przy takich planach restrukturyzacyjnych i kondycji LP? :(
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

drwalnik pisze:przy takich planach restrukturyzacyjnych i kondycji LP? :(
... jest bałagan, ale niektórzy próbują żyć normalnie i myślą o inwestycjach, może też wierzą w jakąś poprawę :| ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
OjciecMocyMroku
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1774
Rejestracja: niedziela 26 mar 2006, 12:48
Lokalizacja: DGL

Post autor: OjciecMocyMroku »

To ze ZUL-i nie stac na takie maszyny to fakt powszechnie znany.

A nawet gdy ktos kupi taki sprzet to kto zagwarantuje mu prace na najblizsze lata tak aby mogl on ja splacic i na niej zarabiac. Tutaj jest podstawowy problem.

Nikt rozsadny nie zaryzykuje tak powaznej inwestycji jesli nie bedzie mial dlugoterminowej umowy na wykonywanie prac na danym terenie.
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

OjciecMocyMroku pisze:Nikt rozsadny nie zaryzykuje tak powaznej inwestycji jesli nie bedzie mial dlugoterminowej umowy na wykonywanie prac na danym terenie.
... póki co, w lesie dalej będzie pilarka i ciągnik rolniczy... niestety :!:
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

kater pisze:póki co, w lesie dalej będzie pilarka i ciągnik rolniczy... niestety
jeszcze długo, długo
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

jeszcze długo, długo
... mnie się wydaje, że jednak szybciej niż myślimy sytuacja się zmieni i pozyskanie będzie zdominowane przez maszyny ... przewiduję to za jakieś 4-6 lat ... obecny rozwój polskiej gospodarki jest jednak na tyle duży i na na tyle nieprzewidywalny, że uważam to za możliwe ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

Borsuk pisze: mnie się wydaje, że jednak szybciej niż myślimy sytuacja się zmieni
... to chyba zbyt optymistyczne myślenie... :)
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

kater pisze:... to chyba zbyt optymistyczne myślenie... :)
... możliwe, ale w sferze ekonomii człowiek zawsze był "cwany", więc chętnie i szybko wdrażał w życie różnego rodzaju udogodnienia :) ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

Borsuk pisze: możliwe, ale w sferze ekonomii człowiek zawsze był "cwany", więc chętnie i szybko wdrażał w życie różnego rodzaju udogodnienia ...
Oby tak było, tylko nie mogę tego przełożyć na polską leśną rzeczywistość... :|
... siekiera, pilarka i ciągnik rolniczy jeszcze długo nie zejdą z lasu...
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

kater pisze:Borsuk napisał/a:
możliwe, ale w sferze ekonomii człowiek zawsze był "cwany", więc chętnie i szybko wdrażał w życie różnego rodzaju udogodnienia ...

Oby tak było, tylko nie mogę tego przełożyć na polską leśną rzeczywistość...
... LP są "poza" ekonomią :| ... a sektor usług leśnych się niedawno "uwolnił" i podlega już prawom rynku, a te są nieubłagane ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
ODPOWIEDZ