urlop dodatkowy na leczenie sanatoryjne

[Ryjkowiec]

Jak mam już wykorzystany w większości urlop wypoczynkowy, zostało mi parę dni tylko, a mam skierowanie do sanatorium z NFZ -jaka jest procedura dostania urlopu dodatkowego wynikająca z PUZ?
Czy przyznanie takiego urlopu zależy od widzimisię szefa, może ale nie musi? Piszę podanie o ten urlop i czekam? Przy czym potrzebuję sam urlop, nie chodzi mi o sfinansowanie sanatorium - mam z NFZ. A finansowanie sanatorium to jak to wygląda, czy trzeba mieć skierowanie od lekarza i samemu się załatwia jakiś pobyt odpłatny i potem występuje do Nadleśnictwa o sfinansowanie? Czy to inaczej się załatwia? wysyła się do RDLP i oni kierują do swojego sanatorium?

[góral bagienny]

Wydaje mi się że specjalny urlop na leczenie sanatoryjne przysługuje jedynie przy skierowaniu do sanatorium przez DGLP. Tę sprawę wyjaśni Ci zapewne specjalista do spraw bhp lub do spraw osobowych w nadleśnictwie. Procedura otrzymania takiego skierowania jest prosta. Oczywiście niezbędne jest skierowanie od lekarza rodzinnego i kopie badań które były podstawą wystawienia takiego skierowania. Jeśli schorzenia mają (bodaj hipotetyczny) związek z pracą to LP finansuje Ci leczenie na poziomie komercyjnym za 5% jego wartości. Składasz podanie o przyznanie takiego leczenia do DGLP drogą służbową a nadleśniczy zamieszcza na nim swoją opinię. Skierowanie nie będzie miało daty pobytu w okresie letnim. Piszesz teraz, jedziesz wiosną lub jesienią, zależnie od ilości takich wniosków w DGLP.
Mniej więcej tak to wygląda.
Ale, to moja prywatna rada, znajdź sobie w kontaktach DGLP albo w BIP numer telefonu do głównego behapowca LP, Piotra Gotowickiego, zadzwoń, dowiesz się wszystkiego. to bardzo miły i uczynny pan.

[Blues Brothers]

Leczenie sanatoryjne= pobyt w szpitalu. Nie jest potrzebny żaden urlop.
Wymieniony wyżej spec z DGLP pięknie poprowadzi za rękę i wszystko wytłumaczy. Wystarczy do niego zadzwonić. Na leczenie kieruje( dokumentację zbiera i szykuje) lekarz rodzinny. Warto zrobić ją w 2 egzemplarzach 1 do DGLP, 2 do NFZ.
1 sanatorium masz niemal od ręki, ,2 czekasz chyba 2 lata( po 2latach dokumentacją traci ważność )