Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Moderator: Moderatorzy
Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Dzień dobry,
Jestem w czwartej klasie liceum. Jestem dobrym uczniem na kierunku biolchemmat. Przez okres trwania liceum myślałem o wielu kierunkach. Marzyła mi się biotechnologia, kryminalistka. W tym roku wszystko się zmieniło, rozmyślam nad medycyną lub leśnictwem. Z medycyną jest taki problem, że nie chcę czekać do ponad 30 lat by móc pracować i to zapewne w szpitalu państwowym, gdzie nie miałbym zapewne życia i czasu dla siebie, a też mnie jakoś ta praca do siebie nie ciągnie. Tyle starszych ludzi mówi, że to taka ambitna praca i w ogóle. Przez to właśnie, że mówi się to każdemu progi na studia są bardzo wysokie, nauki jest bardzo dużo, a z pracą też pewnie ciężko. I tu się zaczęło moje rozmyślanie czy jest coś co lubię robić i tu pojawia się leśnictwo. Ile bym jednak się o tym nie naczytał to prawie same minusy wszędzie wokół. Trzeba mieć plecy, bez pleców sobie odpuść, zero szansy na pracę. Niekiedy tylko promyk nadziei, że są konkursy na leśniczego gdzie udział bierze niewiadomo ile ludzi na jedno stanowisko. Promyk nadziei też na to, że gdy przyłożę się na studiach może ktoś mnie zauważy i będę w trójce najlepszych uczniów, to wtedy dostanę pracę. Pomiędzy byciem najlepszym i zauważonym, a posiadaniem pleców, nic innego nie wydaje się być. Proszę o jakąś sensowną i bardzo obiektywną odpowiedź jak to naprawdę teraz jest i czy dla kogoś takiego jak ja to wszystko ma sens. Przepraszam za tyle tekstu.
Jestem w czwartej klasie liceum. Jestem dobrym uczniem na kierunku biolchemmat. Przez okres trwania liceum myślałem o wielu kierunkach. Marzyła mi się biotechnologia, kryminalistka. W tym roku wszystko się zmieniło, rozmyślam nad medycyną lub leśnictwem. Z medycyną jest taki problem, że nie chcę czekać do ponad 30 lat by móc pracować i to zapewne w szpitalu państwowym, gdzie nie miałbym zapewne życia i czasu dla siebie, a też mnie jakoś ta praca do siebie nie ciągnie. Tyle starszych ludzi mówi, że to taka ambitna praca i w ogóle. Przez to właśnie, że mówi się to każdemu progi na studia są bardzo wysokie, nauki jest bardzo dużo, a z pracą też pewnie ciężko. I tu się zaczęło moje rozmyślanie czy jest coś co lubię robić i tu pojawia się leśnictwo. Ile bym jednak się o tym nie naczytał to prawie same minusy wszędzie wokół. Trzeba mieć plecy, bez pleców sobie odpuść, zero szansy na pracę. Niekiedy tylko promyk nadziei, że są konkursy na leśniczego gdzie udział bierze niewiadomo ile ludzi na jedno stanowisko. Promyk nadziei też na to, że gdy przyłożę się na studiach może ktoś mnie zauważy i będę w trójce najlepszych uczniów, to wtedy dostanę pracę. Pomiędzy byciem najlepszym i zauważonym, a posiadaniem pleców, nic innego nie wydaje się być. Proszę o jakąś sensowną i bardzo obiektywną odpowiedź jak to naprawdę teraz jest i czy dla kogoś takiego jak ja to wszystko ma sens. Przepraszam za tyle tekstu.
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Nie pchaj się w leśnictwo jako w zawód, który ma ci zapewnić byt i jako takie zadowolenie z pracy. W zamierzchłej przeszłości (lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku), gdy ja zaczynałem pracę w lesie, obydwa te czynniki były na wysokim poziomie. Ale się zbyły...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Zarobki leśniczych, których jako tako znam z nadleśnictwa X, bo to ojcowie moich przyjaciół, zarabiają całkiem dobre pieniądze. Co prawda wiele pracy, ale zarobki co najmniej godne. Ale z tego co napisałeś praca w LP jest teraz, aż tak monotonna i w ogóle? Mógłbyś rozwinąć?
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Może się zdarzyć, że przez całą swoją karierę w LP, będziesz pracował jako podleśniczy. jest to w zasadzie praca fizyczna, Maksymalny zarobek, to ok 5tys netto i to raczej pod koniec kariery, na początek 3,2, lub mniej. To teraz dołóż kredyt na mieszkanie.....
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
i zakup gajówki za 5% wartości i jesteś Pan .......... nie warto być leśniczym !Blues Brothers pisze: ↑piątek 03 lut 2023, 14:06 Może się zdarzyć, że przez całą swoją karierę w LP, będziesz pracował jako podleśniczy. jest to w zasadzie praca fizyczna, Maksymalny zarobek, to ok 5tys netto i to raczej pod koniec kariery, na początek 3,2, lub mniej. To teraz dołóż kredyt na mieszkanie.....
PARANOJA
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Czyli reasumując, nawet jakbym znalazł posadę podleśniczego i się dostał w szeregi LP to i tak nic z tego nie będzie bo to praca spisana na psy? Nie warto iść po prostu na leśnictwo?
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Na pewno nie dla pieniędzy. Prześledź na forum wątek "Nagrody i podwyżki" lub "Paliwo w góre - stawka za kilometr w miejscu", zobaczysz co zaprząta umysły większości.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- rutbekia
- dyrektor generalny
- Posty: 17316
- Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Gdzie tak można? Przez 38 lat pracy w LP nie udało mi się.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Też mi się nie udało, choć szczerze powiedziawszy, specjalnie się o to nie ubiegałem ... bo w sumie i po co ... z mojego punktu widzenia ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2639
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Zależy czego oczekujesz. Jeżeli lubisz być na świeżym powietrzu to strzał w dziesiątkę,co do zarobków tak jak w każdej firmie najpierw mało później nie najgorzej.Czy praca nieosiągalna? Nie . Natomiast wiedza to nie wszystko,liczy się zaradność , dużo wolnego czasu po za godzinami pracy . Romantyzm dawno się skończył,teraz to .... Nie wiem co .
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Piotrek pisze: ↑piątek 03 lut 2023, 10:44 Nie pchaj się w leśnictwo jako w zawód, który ma ci zapewnić byt i jako takie zadowolenie z pracy. W zamierzchłej przeszłości (lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku), gdy ja zaczynałem pracę w lesie, obydwa te czynniki były na wysokim poziomie. Ale się zbyły...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
- MartaBaranowska
- dyrektor generalny
- Posty: 16534
- Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 23:18
- Lokalizacja: Nowiny
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Trzeba naprawdę kochać las, żeby pracować w Lasach tak jak ja na przykład
Put some fun between your legs
-ride a horse
-ride a horse
tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest tak to Boska, Boska Rabanowska jest
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Piotrek pisze: ↑3 lut 2023, o 10:44
Nie pchaj się w leśnictwo jako w zawód, który ma ci zapewnić byt i jako takie zadowolenie z pracy. W zamierzchłej przeszłości (lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku), gdy ja zaczynałem pracę w lesie, obydwa te czynniki były na wysokim poziomie. Ale się zbyły...
stres . nerwy; nepotyzm ,
Nie pchaj się w leśnictwo jako w zawód, który ma ci zapewnić byt i jako takie zadowolenie z pracy. W zamierzchłej przeszłości (lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku), gdy ja zaczynałem pracę w lesie, obydwa te czynniki były na wysokim poziomie. Ale się zbyły...
stres . nerwy; nepotyzm ,
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
W kontekście mojego cytowanego posta mogą napisać tylko:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Praca podlesniczego jest urozmaicona i ciezko sie nudzic, bo zadan zawsze jest duzo i roznia sie w zaleznosci od pory roku. Oprocz technikim lub studiow potrzebny jest roczny staz i znalezienie wolnego etatu. Teraz pojawia sie coraz wiecej wolnych miejsc pracy na tym stanowisku. Poza tym potrzeba jeszcze sporo praktyki zeby poczuc sie swobodnie. Praca odbywa sie glownie w zespole dwuosobowym praktycznie caly czas na zewnatrz. Tutaj tez trzeba sie zgrac i dogadac bo jesli jeden czegos nie zrobi, to drugi musi zrobic to za niego. Jest sporo kontaktu z ludzmi, glownie przewoznikami drewna, pracownikami lesnymi z firm wykonujacych uslugi, turystami czy osobami ktore kupuja albo wyrabiaja drewno na opal. Kazdy z tej grupy ma swoj interes niekoniecznie zbiezny z interesem firmy dla ktorej pracujesz i w tym trzeba umiec sie odnalezc. Dostajesz dobre sluzbowe ubrania, telefon, ubezpieczenia medyczne, drewo na opal, doplaty do wakacji i inny socjal. Jak masz szczescie to wynajmiesz mieszkanie od nadlesnictwa. Na wsi ceny najmu i kupna nieruchomosci sa mnieszje niz w miescie.Narolczyk pisze: ↑piątek 03 lut 2023, 10:49 Zarobki leśniczych, których jako tako znam z nadleśnictwa X, bo to ojcowie moich przyjaciół, zarabiają całkiem dobre pieniądze. Co prawda wiele pracy, ale zarobki co najmniej godne. Ale z tego co napisałeś praca w LP jest teraz, aż tak monotonna i w ogóle? Mógłbyś rozwinąć?
Z minusow to brak wiekszych mozliwosci rozwoju poza awansem na lesniczego, ale nie kazdy sie do tego nadaje. Jest to praca umyslowa ale wymaga ciaglej aktywnosci fizycznej, chodzenia po ciezkim terenie, krzakach, gestych mlodnikach itp. Bedziesz wystawiony przez pol roku na zimno i przez trzy miesiace na cieplo, polowa terenowcow choruje na borelioze. Bedziesz przywiazany do prywatnego samochodu bo to jest twoje biuro, schron i jadalnia. Samochod sie psuje, a to zawzsze duzo kosztuje Jesli chodzi o zarobki to nie beda wyzsze niz srednia krajowa. Lesniczy po studiach z wieloletnim doświadczeniem zarabia tyle co dobry junior w korporacji czy IT. Las rzadko rosnie w miescie, a czesciej w okolicach wsi wiec Twoja partnerka moze miec problem ze znalezieniem pracy w zawodzie. Moim zdaniem warto, ale w dzisiejszych czasach niekoniecznie bedzie to praca na cale zycie jak mialo to miejsce dotychczas.
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Ludzie nie narzekajcie na pensję w LP , bo są naprawdę bardzo dobre, w czterech literach wam się poprzewracało! Porównajcie je chociaż do budżetówki...
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
W dupach się tym z budżetówki po przewracało. Niech porównają sobie wypłaty z zasiłkami dla bezrobotnych...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
W tym temacie powinni wypowiadać się tylko podlesniczowie reszta nie
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Typu lesniczowie dyretorzy inzynierowie itp
Re: Zatrudnienie jako podleśniczy lub leśniczy
Niby czemu?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa