Leśne forum dyskusyjne

Witam, chciałbym spytać czy ktoś orientuje się co to za drzewa?
1.
https://zapodaj.net/9da58797f6167.jpg.html

https://zapodaj.net/df470a94f9c39.jpg.html

https://zapodaj.net/0c95efb6f4816.jpg.html

https://zapodaj.net/3dea7c33b0c98.jpg.html


2.
https://zapodaj.net/6b58cf28b1b83.jpg.html

Drugie pytanie, jak to jest z wycinką drzew, na jakiej wysokości mierzy się drzewo do wycięcia? W szczególności te które podałem powyżej (1 i 2).

Myślę, że wiem.
Ale gdybyś kawałek gałązki z pączkami podrzucił....

Na gałęziach nic nie ma póki co, za wyjątkiem tego jednego z punktu2. Drzewa rosną tak krzywo że masakra i same się zasiały.

Na gałęziach są pączki.
Bardzo ważna cecha rozpoznawcza.
Jak myślisz? Dlaczego jeszcze nikt nie napisał co to jest?
Bo po korze można się pomylić. A czym więcej cech diagnostycznych tym oznaczenie pewniejsze.
Z drugiej strony - zapewne i tak niewielkie znaczenie w Twojej sytuacji ma czy jest to olcha, lipa czy inne coś...

Odpowiedź na pytanie drugie jest prosta.
Mierzy się obwód na wysokości 5 cm od ziemi. Oczywiście, że nie zawsze jest łatwo ustalić tą granicę ale nie sądzę aby ktoś się czepiał błędnego pomiaru zwłaszcza gdy wartości nie będą wielkie.

No ja na tym drugim widzę chyba czeremchę ale te pierwsze to mi wyglądają na olszę .

Kuna lesna pisze: ↑sobota 09 kwie 2022, 08:51 No ja na tym drugim widzę chyba czeremchę ale te pierwsze to mi wyglądają na olszę .

Ja też tak chyba.

Będę miał możliwość zrobienia lepszych zdjęć to wstawię. Póki co dziękuje za obecne odpowiedzi.

Żeby nie tworzyć nowego tematu, chciałem spytać jeszcze jak zakwalifikować to co umieściłem na zdjęciach poniżej, rośnie to w pobliżu tych drzew które wcześniej podałem. Strasznie kłuję, nie da się przejść tak zarośnięte, jedno na drugim. Czy to można wyciąć, czy trzeba pozwolenie? Niektóre mają wysokość po 3-4 metry inne młode są niskie po 2 lub mniej, ale tak jak mówię rośnie to na "kupie", że nie można przejść.
zdjęcia:
https://zapodaj.net/94c44accea9bf.jpg.html
https://zapodaj.net/f5141fa948f91.jpg.html
https://zapodaj.net/2562da40b74b9.jpg.html
https://zapodaj.net/4df622b518718.jpg.html

a kolce maja do kilku centymetrów, żeby dostać się do zrobienia wcześniejszych zdjęć, sporo ich przyjąłem

Jakaś śliwa. Owocowe można wycinać bez zezwolenia. Wydaje mi się, że to zdziczała węgierka. Mam taką kępę. Walczę z nią kilka lat. Odbija od korzenia. Na szczęście sarny ją zgryzają. Ale jak owocuje to powidła wspaniałe...

Sliwa tarnina

Powidła dalej wspaniałe.
A jaka nalewka!

Oj, chyba nie tarnina. Ale to będzie widać po owocach.

Powidła, jeśli muszę, to jem węgierkowe. Natomiast nalewka na tarninie - małmazja...

Nigdy nie jadłem powideł z tarniny.

Naj pisze: ↑sobota 09 kwie 2022, 19:54 Oj, chyba nie tarnina. Ale to będzie widać po owocach.

Jeszcze raz się przyjrzałem i uważam że to tarnina.

100% tarnina

Ja mam identyczne jak na zdjęciu nr 4. I nie jest to tarnina tylko zdziczałe węgierki. Jak dać im więcej miejsca, to rosną jak drzewka. Owoce maja okrągłe, znacznie większe od tarniny i bardzo słodkie. Właśnie świetne na powidła. Ale owocują rzadko (co kilka lat). Dodatkowo atakują je grzyby/huby. Jak będę w LSN to sfocę... Po pędach trochę trudno poznać, bo podobnie wygląda ałycza

jak będzie pogoda to porobię lepsze zdjęcia i wstawię tutaj, bardzo dziękuję za odpowiedzi

Poczekaj aż zakwitną. Tarnina ma więcej drobnych kwiatów. A naprawdę przekonasz się po owocach...