Szkodzą ?
Moderator: Moderatorzy
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Są sytuacje, że pokojowe współżycie nie jest możliwe i bobry muszą się wyprowadzić.
A tu o czym rozmawiamy...? O żuberkach?
To jeśli są uciążliwe trzeba napisać do RDOŚ i oni wydają taki glejt, żeby prawnie poprosić istotki o utrzymywanie dystansu społecznego.
A dziś niedaleko wilcy zeżarły wilka. Z głodu, czy tak dla jaj... ?
Dla lepszego efektu zrobiły to przy tzw. Kapliczce Dobrych Powrotów. Dały mu do zrozumienia, że dla niego powrotu już nie ma.
A tu o czym rozmawiamy...? O żuberkach?
To jeśli są uciążliwe trzeba napisać do RDOŚ i oni wydają taki glejt, żeby prawnie poprosić istotki o utrzymywanie dystansu społecznego.
A dziś niedaleko wilcy zeżarły wilka. Z głodu, czy tak dla jaj... ?
Dla lepszego efektu zrobiły to przy tzw. Kapliczce Dobrych Powrotów. Dały mu do zrozumienia, że dla niego powrotu już nie ma.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
A to akurat gówno prawda!Naj pisze:boberki były tam przed Tobą. I to Ty zagarnąłeś ich terytorium.
Owszem, dokonywałem cichcem ich nielegalnej introdukcji w roku 2001. Ale te co mnie podgryzały to raczej z innej puli, niż te bodaj 18 sztuk dowiezionych gdzieś spod Poznania w pustą dolinę po byłej wsi.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Rozszerz horyzont czasowy o jakieś 500-700 lat. A może 1000...
Jak stwierdzili, bobry europejskie (Castor fiber) należą do trzech głównych grup genetycznych. Dwie z nich opanowały odpowiednio zachodnią i wschodnią część kontynentu.Z badań archeozoologicznych wynika, że m.in. z tych powodów społeczności zamieszkujące ziemie polskie ceniły sobie bobry już od około 10-7 tys. lat temu
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
No to porozmawiajmy o bieszczadzkich dinozaurach.Naj pisze:Rozszerz horyzont czasowy
W pierwszej połowie XX wieku w Bieszczadach nie było ani bobrów, ani żubrów, ani dinozaurów.
Może dlatego, że ludzi było w cholerę.
Pod koniec XX wieku bobrów nadal w Bieszczadach nie było. Nieliczni, którzy chcieli je tu wsiedlać postrzegani byli jako ogarnięci pasją dziwacy, jak choćby pracownik BdPN Antek Derwich, znany jako "Tańczący z bobrami".
Nagła ekspansja bobrów w całej Polsce dotarła w Bieszczady dekadę, półtorej później niż na niżu, czyli około roku 2005.
Niczego genetycznie nie badałem, ale w odróżnieniu od Naja byłem tu przez ostatnie trzy dekady i jeszcze ciut.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Ceniły, bo wówczas były gatunkiem łownym, bez żadnych ograniczeń.Naj, cytując naukawpolsce.pap.pl, pisze:społeczności zamieszkujące ziemie polskie ceniły sobie bobry już od około 10-7 tys. lat temu
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Blues Brothers
- nadleśniczy
- Posty: 5654
- Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46
Więcej narobi, jak z niego wylezie ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ja bym sugerował, żeby się przyzwyczaić...Blues Brothers pisze:chciałbym się dowiedzieć coś o szkodach, gdy takie stado bizonów wejdzie do lasu
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
Spałują, zgryzają, tratują. Do tego straszą. Przedzierając się przez gęsty młodnik pod Moklikiem spłoszyłem stadko i zanim zrozumiałem, że to zwierzątka biegną to myślałem, że lawina błotna lub trzęsienie ziemi. Lata 80-ta XX wieku.
Do tego srają potężnie. Kiedyś na łące dziecko w wieku przedszkolnym pobiegło za piłką i po trafieniu na minę wymagało kąpieli, i to natychmiastowej. Do samochodu zapakowałem okręcone w koc...
Tak że tego... Na info o żubrach od dawna już się radośnie nie podniecam.
Do tego srają potężnie. Kiedyś na łące dziecko w wieku przedszkolnym pobiegło za piłką i po trafieniu na minę wymagało kąpieli, i to natychmiastowej. Do samochodu zapakowałem okręcone w koc...
Tak że tego... Na info o żubrach od dawna już się radośnie nie podniecam.
' P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
Bo na info o żubrach w okolicy radośnie pokwikują tylko ci, którzy znają je wyłącznie z logo LOP...góral bagienny pisze:już się radośnie nie podniecam.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33878
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
-
- inżynier nadzoru
- Posty: 1050
- Rejestracja: piątek 27 lis 2020, 17:38
Goniłeś tirówkę ...?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa