Kuna lesna pisze:Napisałem to z przekąsem . Po prostu nasze IT nie nadążają za naszą biurokracją .
Są przynajmniej dwa rozwiązania.
Zmienić IT albo biurokrację.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Obawiam się, że z IT to jest tak, iż próbuje realizować polecenia i wytyczne osób, które kompletnie nie mają pojęcia czego chcą. Natomiast biurokracji nie udało się nikomu pozbyć. Przeciwnie - najzacieklejsi jej przeciwnicy i reformatorzy na ogół tylko ją zwiększają...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek pisze:... IT to jest tak, iż próbuje realizować polecenia i wytyczne osób, które kompletnie nie mają pojęcia czego chcą...
Albo jest tak, że jest im z tym dobrze. Bo kasa za "robotę" (realizację zadań - jak kto woli), płynie i to jest najważniejsze.
A kogo tam interesuje 1 czy kilku leśniczych. Na domiar może poszło hasło, że np. grupa RDLP skoro "pracuje" non-stop na zdalnej - to ma mieć priorytet. A Leśniczowie przecież do wysyłania danych z terenu to potrzebują góra 30sekund. I idąc dalej tym tropem to skoro są w terenie, to Panel też nie jest im potrzebny.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."