Wypłata robotnika zatrudnionego w jednostce LP

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Wypłata robotnika zatrudnionego w jednostce LP

Post autor: Covidwood »

Dzień dobry,
Na wstępie przepraszam, jeśli niepoprawnie zamieściłem wątek.
W jaki sposób u Państwa w jednostkach jest rozliczana wypłata robotnika?
Czy dalej - tak jak w wielu - sporządza się DOR-y, przypisuje ilość godzin do pozycji z hodowli, administracji, pozyskania itp.? Ogólnie traci czas na wymysł przerośniętej księgowości. Robotnik wykwalifikowany, mechanik ma umowę o pracę, zakres obowiązków i tak czy owak dostaje w tej samej kwocie, co miesiąc wypłatę. Jeśli chcemy drążyć ten temat to podleśniczego wypłata powinna również być odnoszona na koszty pozyskania, ochrony, hodowli...
Mam wrażenie, że DOR to pozostałość z poprzedniego wieku...
Zapraszam do dyskusji...
malkontent
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 386
Rejestracja: sobota 26 paź 2019, 06:23

Post autor: malkontent »

Covidwood pisze: sporządza się DOR-y, przypisuje ilość godzin do pozycji z hodowli, administracji, pozyskania itp.?
Tak.
Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Covidwood »

Tylko po co? Kreatywna ksìęgowość? Jakie są tego przesłanki czy może wymogi?
malkontent
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 386
Rejestracja: sobota 26 paź 2019, 06:23

Post autor: malkontent »

Covidwood pisze:Tylko po co?
A o to pytaj proszę kilka pieter wyżej.... ;)
Mam wrażenie, że znaczący wzrost cechowania pracy robotników nastąpił za czasów Dyr, K. Tomaszewskiego. No i pozostał.....
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

Covidwood pisze:Tylko po co? Kreatywna ksìęgowość

Mylisz pojęcia. Rozpisanie wynagrodzenia na rożne MPK (miejsca powstawania kosztów) nie ma nic wspólnego z kreatywną księgowością. Mechanik w nadl. to nie jest stanowisko tworzenia produktu i jego koszty nie są kosztem bezpośrednim. Muszą być powiązane z MPK na rzecz których pracuje.Przy kosztach bezpośrednich poza DOR byłby WR który koszty wynagrodzenia wiąże z ilością wykonaną. MPK to w zasadzie to samo co Grupa czynności dla leśników.
Wynagrodzenie podleśniczego to koszty SL czyli tzw koszty zarządu.
Może Piotr lepiej to wyjaśni.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Covidwood »

Ale tak ostatecznie wynagrodzenie "idzie" z zaplanowanych kosztów wynagrodzeń. Jak dla mnie totalna bzdura rozpisywanie na poszczegolne pozycje, dodawanie roboty, i pseudo ukrywanie kosztów. Niejednolite podejscie w LP do sprawy. Średniowiecze...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

rutbekia pisze:Może Piotr lepiej to wyjaśni.
Raczej nie. To znaczy można dogłębniej i dokładniej całość opisać ale kto by to zrozumiał? Poza pracownikami księgowości chyba nikt. A i to tylko dlatego, że oni (one?) muszą. :wink:

PS. Nawiasem mówiąc nie wiem czy wynagrodzenia urzędników w poszczególnych komórkach nadleśnictwa też są rozpisywane na MPK?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Covidwood pisze:Ale tak ostatecznie wynagrodzenie "idzie" z zaplanowanych kosztów wynagrodzeń. Jak dla mnie totalna bzdura rozpisywanie na poszczegolne pozycje, dodawanie roboty, i pseudo ukrywanie kosztów. Niejednolite podejscie w LP do sprawy. Średniowiecze...
To w średniowieczu była taka rozbudowana buchalteria ??
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Re: Wypłata robotnika zatrudnionego w jednostce LP

Post autor: Fichtel »

Covidwood pisze:...Czy dalej - tak jak w wielu - sporządza się DOR-y, przypisuje ilość godzin do pozycji z ...
Jeśli chcemy drążyć ten temat to podleśniczego wypłata powinna również być odnoszona na koszty pozyskania, ochrony, hodowli...
Idąc tym tropem można by tak każdego pracownika rozliczyć. :wink:
Może wtedy łatwiej by porównać roboczogodziny przepracowane u ZUL-i z tymi w biurze czy terenie przez podleśniczego i leśniczego. :wink:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Covidwood »

Na dobrą sprawę, można by wskazać wiele stanowisk w LP pracujących w poszczególnych działach, ale po co? Przyjmuje się przecież ogólne koszty płac w SL, ADM, ROB, sporządza umowy, zakresy czynności, żeby nie tracić czasu i nie bawić się w zbędne wyliczanki...
Celem jest usprawnienie i ułatwienie pracy.
Może strona kontrolna wypowie się w temacie, a także związki i co raz mniej potrzebne działy f....w LP
Andy64
leśniczy
leśniczy
Posty: 513
Rejestracja: niedziela 18 gru 2016, 19:15
Lokalizacja: Kresy

Post autor: Andy64 »

Częściowo jest to podyktowane potrzebą odniesienia poniesionyc kosztów do pozycji planu, np. wykonania poprawek; CW , itd. w oddz. 105 a
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Andy64 pisze:Częściowo jest to podyktowane potrzebą odniesienia poniesionyc kosztów do pozycji planu, np. wykonania poprawek; CW , itd. w oddz. 105 a
I to mnie zawsze denerwowało. Szczegółowość kosztów. Odnotowujemy najdrobniejsze nakłady na pozycje planu, co niczemu później nie służy, bowiem analizy kosztów i tak dokonuje się na poziomie co najwyżej grupy czynności ogółem lub działu - koszty CP, koszty pozyskania, koszty hodowli itd. Nikomu na poziomie nadleśnictwa nie służy informacja ile pieniędzy i na jakim etapie wydano na dane wydzielenie. A powyżej nadleśnictwa też tych danych nikt nie żąda...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5478
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Piotrek, zapomniałeś o Panach inspektorach...
Oni rozliczają pozycję. :wink:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104861
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Rozliczają pozycje bo ktoś takie idiotyzmy wprowadził. A inspektorzy są od tego, aby sprawdzać czy wszystko jest robione zgodnie z przepisami i instrukcjami. Trzeba zmienić idiotyczne przepisy, a nie inspektorów.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

Zgadzam się z Tobą Piotrze.Ten ogrom informacji niesie za sobą mały efekt gospodarczy.
.
Covidwood pisze:co raz mniej potrzebne działy f....w LP
Oj chyba nie wiesz o czym mówisz. Działy finansowe robią dziś to co kiedyś dział techniczny - wypełniają wnioski oraz (lub głównie) to co życzy sobie administracja państwowa i służby typu US, ZUS itp.
To tak a propos gdybyś nie wiedział.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
malkontent
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 386
Rejestracja: sobota 26 paź 2019, 06:23

Post autor: malkontent »

Co do zasady, cel jest OK. Odkładanie kosztów w poszczególnych działach/pozycjach. Ma to sens, ale w wypadku pracowników na stanowiskach robotniczych nieco się to rozjeżdża. Po jednej stronie planujemy ich utrzymanie w dziale kadrowym a z drugiej strony odkładamy (w planie i później w realizacji) te same koszt w hodowli, ochronie, utrzymaniu dróg itp.....
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

Robiłeś kiedyś plan wynagrodzeń?
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Covidwood »

Nie bede poruszal tematu dzialu F w jednostkach LP...
Czyli Robotnik to nie pracownik...najlepiej jakby został referentem do spraw wszelakich i wtedy nie bedzie durnego rozpisywania. Ale beton...
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17292
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

Covidwood pisze:Czyli Robotnik to nie pracownik
A czy ja coś takiego napisałam. Pisałam, że wynagrodzenia robotników tworzą koszt bezpośredni produkcji i na poziomie tworzenia planu są przenoszone na pozycje planu w lesie. Tylko koszty których nie można zakwalifikować do tych pozycji rozliczne są narzutem, proporcjonalnie do płac w lesie. Dotyczy to np wynagrodzenia za czas urlopu, szkoleń, badań okresowych itp. Tego typu rozliczanie kosztów robotników funkcjonuje w wielu działach gospodarki.
malkontent pisze: Ma to sens, ale w wypadku pracowników na stanowiskach robotniczych nieco się to rozjeżdża
Mam nadzieję, że to co napisałam powyżej przekona Cię, że się nie rozjeżdża. :)
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Covidwood
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: środa 11 lis 2020, 07:39
Lokalizacja: z lasu

Post autor: Covidwood »

Czyli reliktowe podejscie przy planowaniu, pozostałe z czasow, gdy pilarze i iini robotnicy zatrudnieni byli bezposrednio przez LP. Jak dla mnie i zapewne wielu bez sensu. Prosze wskazac dokument, podstawe prawna, dlaczego tak nalezy robic. Prosze sie nie bronic polityka rachunkowosci LP i innymi przepisami prawnymi, bo wiekszosc ogrodzen w LP powinna byc na srodku trwałym w ewidencji, a nie jest...
ODPOWIEDZ