pozyskanie dodatkowego drzewa na budowe domu

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
fenix
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 23 sie 2007, 09:55
Lokalizacja: Gliwice

pozyskanie dodatkowego drzewa na budowe domu

Post autor: fenix »

witam

Jako nowy dziękuje za przyjęcie do szanownego grona miłośników lasu.

Zapoznałem sie z tematami na forum .

Mam kawałek lasu z opracowanym planem wg.którego do 2008 roku mogę pozyskać 25 m3 drewna ale :

planuje budowę domu jednorodzinnego z bali --czy istnieje sposób zwiększenia drzewa do pozyskania

Wg . "leśniczego od lasów chłopskich " las prowadzony jest ok ,rośnie drugie i trzecie piętro świerka i sosny ,trzeba usunąć nadmiar brzozy ,są wytyczone granice itp.

proszę o pomoc w tym temacie

pozdr.
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Witam !
To co w uproszczonym planie urządzania - uzgadniasz z leśniczym tylko szczegóły techniczne...

Jak coś wiecej, to wniosek do Starostwa Powiatowego dobrze umotywowany i są duże szanse na wycięcie czegoś więcej.

Np. w przypadku pożaru domu własciciel lasu, gdzie była tylko zgoda na wykonanie normalnej trzebieży dostał na moim terenie
( może moje poręczenie tez troche pomogło :) )
już po dwóch dniach zgodę na zrąb...
fenix
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 23 sie 2007, 09:55
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: fenix »

serdeczne dzieki za odpowiedz, ale pozwolisz że poproszę ( jeżeli to mozliwe ) o uszczegółowienie :

--czy ta decyzja jest uznaniowa tzn zależy od widzimisie Starosty (który zasięga lub nie opinii leśniczego)
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Dz.U. 1991 Nr 101 poz. 444
USTAWA z dn. 28.09.1991 r. o Lasach

Art. 23 pkt. 1.4
"Pozyskanie drewna w lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa, niezgodnie z uproszczonym planem urządzania lasu (...) jest możliwe wyłącznie w przypadkach losowych, decyzje w tej sprawie, na wniosek właściciela lasu, wydaje starosta.

Uznaniowość jest niestety spora, ale zawsze można sprawę wybadać jeszcze przed oficjalnym wnioskiem, napisac odpowiednio umotywowany wniosek... i odwołać sie wyżej w przypadku odmowy...

Trochę dyplomacji, negocjacji i determinacji i szanse oceniam na 90 %...

( a o ocenę wniosku Starosta zwraca się do Nadleśniczego własciwego Nadleśnictwa)
fenix
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 23 sie 2007, 09:55
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: fenix »

Bardzo dziękuje za pomoc .


Jak coś jest uznaniowe i jest to w gestii urzędników to................... .


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

To nie do końca jest uznaniowe. "Przypadek losowy" zapisany w ustawie trochę tą uznaniowość ogranicza. Nie sądzisz? Piszesz, że chcsz zbudować dom z bali - to nie jest przypadek losowy - no chyba, że poprzedni Ci wichura przewróciła i nie masz gdzie mieszkać. Ale wtedy budowałbyś metodą najtańszą a drewno byś sprzedał, żeby mieć kasę. Nikt nie powinien się zgodzić na coś takiego. Piszesz, że plan kończy się w 2008 roku. Jeżeli d-n ma swoje lata i jest jak piszesz "ok." to sobie przypilnuj, żeby następny plan (który być może już jest twożony - a napewno będzie wyłożony do wglądu i będziesz mógł wnieść do niego uwagi) dopuścił w twoim lesie cięcie rębne. Wtedy wiosną 2009 wchodzisz i rżniesz...
I nie zwalaj na urzędników, że nie możesz sobie wykorzystać swojego lasu jak chcesz. To ustawodawca ograniczył twoje prawo własnośi a TK orzekł, że to ograniczenie jest zgodne z Ustawą zasadniczą.
P.S. Daj znać jak się sprawa rozwiązała.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
rafal77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 393
Rejestracja: środa 02 sie 2006, 15:51

Post autor: rafal77 »

Jaźwiec pisze:To nie do końca jest uznaniowe. "Przypadek losowy" zapisany w ustawie trochę tą uznaniowość ogranicza. Nie sądzisz? Piszesz, że chcsz zbudować dom z bali - to nie jest przypadek losowy - no chyba, że poprzedni Ci wichura przewróciła i nie masz gdzie mieszkać.
Zgadzam się. Moim zdaniem nie przejdzie.
fenix
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 23 sie 2007, 09:55
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: fenix »

Witam

jedna sprawa ,jeden przepis, a są już dwa zdania- przeciwstawne ,może jeszcze jeszcze jedna opinia http://www.poraj.ug.pl/kp27.htm


dlatego napisałem jak napisałem"Jak coś jest uznaniowe i jest to w gestii urzędników to................... ."

pozdrawiam
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

fenix pisze:jedna sprawa ,jeden przepis, a są już dwa zdania- przeciwstawne
Bo mamy trochę za mało danych...

Jaki jest ten las (wiek, zadrzewienie, zasobność na 1 ha)

Czy wystarczy mocniejsza trzebież potrzebnego do budowy domu gatunku :?:

Negocjować w Starostwie Powiatowym...

Czy może brakuje kilku lat do wieku rębności :?:

Pisać wniosek do Starostwa Powiatowego...

Porozmawiac z leśniczym, może coś podobnego już przerabiał - pomoże fachowo wniosek umotywować...

Te ograniczenie prawa dysponowania prywatną własnością ma tylko jeden cel - zachowanie trwałości lasu jako dobra wspólnego.Mniejsze znaczenie ma czy ten las będzie miał lat 5 czy 75...

Jako leśniczy miałem do czynienia trzy razy ze Starostwem Powiatowym w podobnych sprawach - różne były argumenty we wnioskach, ale wszystkie rozpatrzono pozytywnie.
A ja tylko trochę pomogłem od strony logistycznej ( pozyskanie, sprzedaż i sadzenie )
abiesalba
początkujący
początkujący
Posty: 68
Rejestracja: czwartek 02 sie 2007, 09:47
Lokalizacja: ***

Post autor: abiesalba »

Nie zgodzę się z tym artykułem. Jeśli nie ma uproszczonego planu urządzania lasu dla LN to wcale nie musi oznacza że właściciel może wyciąć co mu sie podoba i zgłosi się po świadectwo legalności. U mnie i wiem, że winnych starostwach odbywa się to następująco: właściciel lasu zgłasza do starostwa, że chce we własnym lesie pozyska 30 sosen, 5 brzóz i 5 świerków. Starostwo jeśli ma swojego leśniczego od LN to przekazuje to zgłoszenie jemu a on zgodzie z poniższym dokonuje inwentaryzacji stanu lasu:

art.19 pkt.3. Dla lasów rozdrobnionych o powierzchni do 10 ha, niestanowiących własności Skarbu Państwa, zadania z zakresu gospodarki leśnej określa decyzja starosty wydana na podstawie inwentaryzacji stanu lasów.

jeśli starostwo współpracuje z nadleśnictwem to zgłoszenie przekazuje nadleśnictwu i efekt jest ten sam - inwentaryzacja. Dopiero na podstawie tego starosta lub w jego imieniu nadleśniczy wydaje decyzję o pozyskaniu drewna. I wcale nie muszą to by te ilości które podał właściciel.
U mnie wygląda to tak ,że w większości przypadków ilość określona w decyzji jest dużo większa niż ta deklarowana w zgłoszeniu - ze względu na zaniedbania dotyczące pielęgnacji drzewostanów.

Moja rada dowiedz się czy w przygotowaniu są nowe uproszczone plany urządzania ( wiele starostw odkłada to ze względu na koszty) jeśli są to Jaźwiec już Ci poradził co masz zrobi - pilnować swego. :) Jeśli nie ma to wykonaj obecny plan - i od razu po straceniu ważności obecnego planu urządzania pisz do starostwa.

Oczywiście jeśli nie śpieszy Ci się aż tak bardzo z tym domem i nie potrzebujesz go na wczoraj :wink:


Art. z ustawy o lasach - oczywiście

[ Dodano: 2007-08-24, 16:50 ]
Chyba się spóźniłam z odpowiedzią i nie wyszło od razu pod artykułem, chodziło o :[quote="fenix"]http://www.poraj.ug.pl/kp27.htm [/quote]
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
rafal77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 393
Rejestracja: środa 02 sie 2006, 15:51

Post autor: rafal77 »

fenix pisze:Witam

jedna sprawa ,jeden przepis, a są już dwa zdania- przeciwstawne ,może jeszcze jeszcze jedna opinia http://www.poraj.ug.pl/kp27.htm


Nie sugerujcie się takimi opiniami.
fenix
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 23 sie 2007, 09:55
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: fenix »

No właśnie , a czym sie sugerować .....................


http://jsforest.w.interia.pl/Lasy%20pry ... e_drewna_w
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Autor artykułu chyba nie doczytał Art 79 UoL. Nie dziwie się, bo w wielu przedrukach pomija się przepisy końcowe i przejściowe, a tam to jest. Oczywiście jego interpretacja jest błędna. Legalizujący drewno nie ma w tym przypadku podstawy prawnej do przeprowadzenia tej czynności. No chyba, że jest to cięcie sanitarne wynikające z art.9 UoL. Za wyjątkiem tego art. zawsze musi być decyzja określająca rozmiar zadań. Oczywiście decyzja sensu lato czyli UPUL, ISL + decyzja lub decyzja w trybie art. 79. Jedno trzeba autorowi przyznać, konkluzja bardzo trafna:
Szkoda mi tylko, że właściciele przypominają sobie o swoim lesie, gdy potrzebują drewna, a nie pamiętają o nim, gdy grożą mu pożary, żarłoczne owady, sterty śmieci czy coraz częstsze wichury.
Tego przypadku oczywiście cały kontrowersyjny zapis nie dotyczy bo tu jest aktualny UPUL.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Rola
początkujący
początkujący
Posty: 7
Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 14:49
Lokalizacja: DTRoit

Post autor: Rola »

abiesalba pisze:Nie zgodzę się z tym artykułem. Jeśli nie ma uproszczonego planu urządzania lasu dla LN to wcale nie musi oznacza że właściciel może wyciąć co mu sie podoba i zgłosi się po świadectwo legalności. U mnie i wiem, że winnych starostwach odbywa się to następująco: właściciel lasu zgłasza do starostwa, że chce we własnym lesie pozyska 30 sosen, 5 brzóz i 5 świerków. Starostwo jeśli ma swojego leśniczego od LN to przekazuje to zgłoszenie jemu a on zgodzie z poniższym dokonuje inwentaryzacji stanu lasu:

art.19 pkt.3. Dla lasów rozdrobnionych o powierzchni do 10 ha, niestanowiących własności Skarbu Państwa, zadania z zakresu gospodarki leśnej określa decyzja starosty wydana na podstawie inwentaryzacji stanu lasów.

jeśli starostwo współpracuje z nadleśnictwem to zgłoszenie przekazuje nadleśnictwu i efekt jest ten sam - inwentaryzacja. Dopiero na podstawie tego starosta lub w jego imieniu nadleśniczy wydaje decyzję o pozyskaniu drewna. I wcale nie muszą to by te ilości które podał właściciel.
U mnie wygląda to tak ,że w większości przypadków ilość określona w decyzji jest dużo większa niż ta deklarowana w zgłoszeniu - ze względu na zaniedbania dotyczące pielęgnacji drzewostanów.

Moja rada dowiedz się czy w przygotowaniu są nowe uproszczone plany urządzania ( wiele starostw odkłada to ze względu na koszty) jeśli są to Jaźwiec już Ci poradził co masz zrobi - pilnować swego. :) Jeśli nie ma to wykonaj obecny plan - i od razu po straceniu ważności obecnego planu urządzania pisz do starostwa.

Oczywiście jeśli nie śpieszy Ci się aż tak bardzo z tym domem i nie potrzebujesz go na wczoraj :wink:


Art. z ustawy o lasach - oczywiście

[ Dodano: 2007-08-24, 16:50 ]
Chyba się spóźniłam z odpowiedzią i nie wyszło od razu pod artykułem, chodziło o :
Zgodzę się z kolegą dodam tylko jeśli chodzi o uznaniowość to w tym przypadku jej praktycznie nie ma szczególnie że w większości Starostw nadzór na gospodarką leśną w lasach niestanowiących został przekazany poszczególnym nadleśnictwom za pośrednictwem umowy.
ODPOWIEDZ