Meandry
Moderator: Moderatorzy
Meandry
Tak narzekamy na wszechobecną regulację rzek i ujmowanie ich w betonowe koryta. A okazuje się, że jeszcze (na szczęście!) mamy i takie malownicze meandrujace rzeki jak ta na zdjeciu. Ktoś wie gdzie Tomasz Olszewski zrobił to zdjęcie i co to za rzeka?
- Załączniki
-
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Capri - wygrałeś sznur do żelazka! 
[hide]No tak. Capri załapał podpowiedź. Brawo![/hide]
[hide]No tak. Capri załapał podpowiedź. Brawo![/hide]Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[hide]Jaka jest najbardziej meandrująca polska rzeka? Wieprz!
Stawiam więc na Wieprz, z tym, że od wpłynięcia weń Tyśmienicy mam go spenetrowanego kajakowo, i to nie są te rejony. W przyszłym roku być może popłynę Wieprzem od Krasnegostawu, trochę siedziałem nad mapą tego odcinka, i to też mi nie za bardzo pasuje. Więc może to być jeszcze wcześniejszy bieg Wieprza, o którym na razie nie myślałem.
Albo zupełnie inna rzeka...[/hide]
Stawiam więc na Wieprz, z tym, że od wpłynięcia weń Tyśmienicy mam go spenetrowanego kajakowo, i to nie są te rejony. W przyszłym roku być może popłynę Wieprzem od Krasnegostawu, trochę siedziałem nad mapą tego odcinka, i to też mi nie za bardzo pasuje. Więc może to być jeszcze wcześniejszy bieg Wieprza, o którym na razie nie myślałem.
Albo zupełnie inna rzeka...[/hide]
' 
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! !
P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! -
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[/hide][hide]Góralu, to jedno ze zdjęć pana Olszewskiego zatytułowanych "Wieprz na Roztoczu". 
PS. W poście Capriego są współrzędne tego miejsca. Płynąc od Krasnegostawu trafisz od razu. Wklej współrzędne do GoogleMaps i zobaczysz gdzie to jest dokładnie.
[/hide]
Aj jaj! Spóźniłem się...
PS. W poście Capriego są współrzędne tego miejsca. Płynąc od Krasnegostawu trafisz od razu. Wklej współrzędne do GoogleMaps i zobaczysz gdzie to jest dokładnie.
[/hide]Aj jaj! Spóźniłem się...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[hide]zdaje się, że kiedyś odwiedziłem nad tą rzeką Górala, jak nią spływał, a i ładnych kilkanaście lat temu naszej Hani kilka razy wiosłem fryzurkę potargałem wiosłem. Zatem musi to być Wieprz ...[/hide]
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[/hide] [hide]Końskie zaloty - podszczypywanie koleżanek, pociąganie za kucyki itepe. Zaloty wieprze - dubeltowe kołtunienie wiosłem włosów koleżanek za pomocą wiosła. Stoliczne chłopaki na siłę starają się być oryginalne... 
[/hide]
[/hide]"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
[hide]jak zawsze [/hide]
[/hide]"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
[hide] Mój Wieprz, w okolicach Krasnegostawu chyba A Tomek, to mój bliski sąsiad [/hide]
[hide] Sten, ale jak to wiosło się pamięta! Tyle lat! Ten spływ już obrósł legendą! [/hide]
A Tomek, to mój bliski sąsiad [/hide][hide] Sten, ale jak to wiosło się pamięta!
Tyle lat! Ten spływ już obrósł legendą! [/hide]"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
[hide]
[/hide]
Mój pierwszy Forumowy Zlot ...Hania pisze:Tyle lat! Ten spływ już obrósł legendą!
[/hide]"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41
[hide] I dawne.[/hide]
Wiesz, to ty tam wszystko "spływałeś" więc się nie odzywam, bo ja mam w tej mierze doświadczenia skromne.góral bagienny pisze:Głupotę napisałem ale jakoś nikt mnie nie poprawia...
I dawne.[/hide]Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
-
góral bagienny
- wiceminister
- Posty: 33795
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41