M2 zasady odbioru i ewidencji

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Pracujesz z ludźmi, którzy chcą być bardziej papiescy niż sam papież, albo którzy straszliwie boją się, że pod pozorem znoszenia na kupki jakiś "drobnicowiec" ukradnie przyczepkę gałęzi.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kuna Tumak pisze:czyli jak mierzyć udział s4 w m2
Metodą "Monte Carlo"...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:boją się
Obawiam się, że to pokłosie kontrolingu dochodzeniowego. Zniechęcić ludzi do zakupu i wszyscy będą szczęśliwsi.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Kuna Tumak pisze:Transport M2 dopuszczalny jest tylko w przypadku wywiezienia drewna z lasu
Transport i owszem. Nikt nie zakazuje przyjechać np. taczką na zrąb i zwieźć sobie drewna na stos.
Kuna Tumak pisze:chcę przedstawić problem interpretacji tych warunków czyli jak mierzyć udział s4 w m2
Dokładnie tak, jak stanowią WT, czyli szacunkowo. Szacuję, że będzie tego ok X procent. Nie mierzę, nie rozbieram stosu, szacuję. Możesz nawet wziąć linijkę, zmierzyć wysokość i szerokość wałków S4 i sprawdzić jaki to procent zmierzonego stosu. Skoro to małe kupeczki, to obliczyć powierzchnię S4 łatwo.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn, powiedz szczerze - jakież to straty poniesie Skarb Państwa z tytułu kradzieży M2? Jeśli nikt tego nie kupi to pozostanie do rozkładu nie generując żadnych kosztów ani przychodów. Bilans na zero. Pozyskanie też nie generuje kosztów. Bilans na zero.
Moje zdanie jest takie, że drewno o parametrach M2 powinno być dostępne za darmo dla wszystkich, którzy chcą je poskładać i wywieźć. I wówczas problemem terenowców byłoby pilnowanie czy wśród M2 nie są schowane wałki S2/S4. A to prostsze od oszacowania ile ich tam jest.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:jakież to straty poniesie Skarb Państwa z tytułu kradzieży M2?
Odpowiem tak, jak odpowiadał jeden znany nam sołtys z północy - jeśli gość kupił M2, a z gałęzi zrobił koszyk to to nie było M2 tylko użytek i gość przestępstwo popełniał, bo nie wolno takiego drewna użyć na nic więcej jak tylko opał...

Piotrek tu nie chodzi o straty, na mój gust chodzi o podejście do ludzi i podwładnych. Jeśli się do każdego podchodzi jak do złodzieja i oszusta to albo ma się własne doświadczenia w temacie, albo się jest osobą niekompetentną. Wykonanie melioracji na rębni to określone pieniądze. Rozdrabnianie odpadów zrębowych to jeszcze bardziej konkretne pieniądze. Widać niektórzy wolą wydać pieniądze, byle nie dać ludziom :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Odpowiem tak, jak odpowiadał jeden znany nam sołtys z północy - jeśli gość kupił M2, a z gałęzi zrobił koszyk to to nie było M2 tylko użytek i gość przestępstwo popełniał, bo nie wolno takiego drewna użyć na nic więcej jak tylko opał...
I to jest właśnie pokutujące w większości "przeznaczeniowe" traktowanie drewna. Miałem nadzieję, że KJW to błędne koło przerwie. Ale nie, co widać po tworzeniu w ramach KJW kolejnych grup według kolejnego przeznaczenia.
Czy producenta ziemniaków konsumpcyjnych interesuje co nabywca zrobi z zakupionymi ziemniakami? Czy je zje, odsprzeda czy skarmi trzodzie? Nie. Bo to co kupił nabywca jest jego własnością i może z nią zrobić co zechce. Nabywca ziemniaków może je zrzucić w całości na kompostownik, a nabywca drewna nawet wystrugać sobie z okleiny wykałaczki. Czy odsprzedać z zyskiem.

PS. To ostatnie to największa zbrodnia w oczach LP.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:"przeznaczeniowe" traktowanie drewna
Ech, to nie takie proste. Kiedy zaczęło brakować pieniędzy, ktoś sobie wymyślił, że skoro opał jest z podatkiem 8%, a użytek opodatkowany jest wyżej to wyrób czegokolwiek z opału jest zabroniony. No i stworzyli brygady ścigające, które skutecznie zniechęciły nadleśniczych do sprzedawania samowyrobów.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Bo bezsensem było zabieganie o specjalną stawkę VAT na opał, zamiast szukania innej metody obniżenia ceny...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Piotrek pisze:Bo bezsensem było zabieganie o specjalną stawkę VAT
Z jednej strony tak, z drugiej... opał i S2ap właściwie się niewiele różnią, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie kupiłby drewna w cenie s2a i jakości S4. No to kombinowali, kombinowali i wymyślili, że trza przypilnować kombinatorów i spuścili brygady w teren, które doprowadziły do tego, co teraz mamy w niektórych miejscach.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
malkontent
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 386
Rejestracja: sobota 26 paź 2019, 06:23

Post autor: malkontent »

Capricorn pisze:Jeśli się do każdego podchodzi jak do złodzieja i oszusta to albo ma się własne doświadczenia w temacie, albo się jest osobą niekompetentną.
Dawno, dawno temu byłem leśniczym. Przejechałem z klientem kilka oddziałów, wrzuciliśmy na przyczepę legary, czubki itp. Na koniec obmierzyłem, nabiłem numer lub dwa, wypisałem asygnatę i przyjąłem pieniądze. Po powrocie do leśniczówki sporządziłem wykazy, kilka dni później sporządziłem konsygnacje i zdałem kasę do nadleśnictwa. I można było..... Jeśli ktoś kombinował to itak prędzej czy później wpadł... Ale mało takich zdarzeń znam.
Capricorn pisze: Rozdrabnianie odpadów zrębowych to jeszcze bardziej konkretne pieniądze. Widać niektórzy wolą wydać pieniądze, byle nie dać ludziom
Połowę drobnicy z zrębów sprzedajemy jako M2E, wynika to głównie z braku chętnych na PKN....
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:nikt przy zdrowych zmysłach nie kupiłby drewna w cenie s2a i jakości S4
Dlatego pisałem o szukaniu możliwości obniżenia ceny S4...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

malkontent pisze: Dawno, dawno temu byłem leśniczym. Przejechałem z klientem kilka oddziałów, wrzuciliśmy na przyczepę legary, czubki itp. Na koniec obmierzyłem, nabiłem numer lub dwa, wypisałem asygnatę i przyjąłem pieniądze. Po powrocie do leśniczówki sporządziłem wykazy, kilka dni później sporządziłem konsygnacje i zdałem kasę do nadleśnictwa. I można było....
Kto ma miękkie serce musi mieć twardą d...
Stare dzieje: "wykazy otwarte" na sprzedawaną gałęziówkę, kasa do n-ctwa na koniec miesiąca, wykazy PCL :spoko:
Awatar użytkownika
rusek77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 353
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:02
Lokalizacja: Russia

Post autor: rusek77 »

Piotrek pisze:Moje zdanie jest takie, że drewno o parametrach M2 powinno być dostępne za darmo dla wszystkich, którzy chcą je poskładać i wywieźć. I wówczas problemem terenowców byłoby pilnowanie czy wśród M2 nie są schowane wałki S2/S4. A to prostsze od oszacowania ile ich tam jest.
Padam na kolana i biję brawo!!!! Odkąd pracuję, a trwa to krótko - nie potrzeba wielkiego doświadczenia, że żeby był porządek to dac to za darmo i tyle, tudzież nawet "drobnym" ryczałtem typu 25 PLN za zrąb. I tyle . . . Gałęzie na "czarnym rynku" stałyby się tańsze, przez co zwiększyłby się popyt, a przez to zainteresowanie takimi zrębami. Wiem, może zbyt kolorowe, może nie na te "wygodne" czasy. . . ale nikt tego praktykował, stąd też moja nadzieja w tym. Aaaa... i FSC - współpraca z lokalną ludnością :D

:wink:
"...to tylko dwa piwa, to żaden grzech..."
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Glaca pisze:Stare dzieje: "wykazy otwarte" na sprzedawaną gałęziówkę, kasa do n-ctwa na koniec miesiąca, wykazy PCL :spoko:
Nie rozumiesz określenia "za darmo"? Żadnych wykazów, asygnat, konsygnacji i odprowadzania kasy do n-ctwa. Zero ewidencji.
Wyłącznie ścisła kontrola, co wyjeżdża z lasu pod M2. I dotkliwe kary w przypadku wykrycia S ukrytego w M. Jak za kradzież.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Piotrek pisze:Nie rozumiesz określenia "za darmo"?
Mój post był wyłącznie komentarzem do myśli Malkontenta zawartej w cytowanym fragmencie i najmniejszym stopniu nie był polemiką z Twoim pomysłem :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105121
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A to przepraszam. Jak to człowiek, istota ułomna lecz obdarzona własnym "ja", głosy polemiczne biorę zbyt często do siebie. :oops:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Spoko, moja dygresja była inspirowana tematem rosnącego formalizmu w LP. Każde odstępstwo jest traktowane przez nadzór jako strasznie podejrzane.
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Piotrek

Tu dowód że Twój pomysł jest mi bliski:

Drewno za złotówkę
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67168
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Glaca pisze:Twój pomysł jest mi bliski:
Mnie również. Gałęziówka powinna być uznana jako produkt niedrzewny i dobro wspólne tak jak grzyby z tą różnicą, że do zbierania należy zdobyć bumagę stwierdzającą lokalizację (żeby się ludzie nie bili i co by bezpiecznie było). Poszedłbym nawet w kierunku takim, że odpady zrębowe to nie S4 nawet gdy przekraczają te nieszczęsne 7 cm. W końcu w M2E też się mogą znaleźć takie.

W wielu nadleśnictwach o melioracjach można by zapomnieć... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ