...Po dwóch latach ... zapadły prawomocne wyroki. Wszyscy niewinni...
„Po dwóch latach zakończyła się sprawa o naruszenie nietykalności cielesnej trzech strażników. Jednego na akcji w czasie biegu po dłużycach w kierunku maszyny, po którym trafiłem do szpitala. Dwóch podczas likwidacji przez Straż Leśną blokady na Wilczej Trybie, gdzie przez obu zostałem uderzony i spędziłem dobę na komendzie w Hajnówce...
Dlaczego
Moderator: Moderatorzy
Dlaczego
W innych wątkach zastanawialiśmy się, dlaczego LP pomimo wykonywania swoich ustawowych zadań, nie mają najlepszej opinii i dlaczego red. W. łatwiej dociera do ludzi. Ano, m. in. dlatego...
Re: Dlaczego
Jak się wysyła ludzi kompletnie nieprzygotowanych do likwidacji protestów, a druga strona wystawiła kutych na wszystkie łapy wyjadaczy w osłonie medialnej i prawnej to inaczej się skończyć nie mogło.Naj pisze: Ano, m. in. dlatego...
A może nie powinno się ich wysyłać ....bo nie do tego są szkoleni...kolorowe kredki pisze:Jak się wysyła ludzi kompletnie nieprzygotowanych do likwidacji protestów,
Konia - nawet najlepszego do pokonania pustyni też "nie przygotujesz".
I znów wszyscy winni tylko nie my....a pistv z jacusiem a gpc a gardiasowa i hiszpan??? Przecież to najlepsi dziennikarze maja więcej nagród przyznanych w ostatnich latach niż Wajrak TVN i GW razem wzięci....i takie sławy nie dały rady...hmmmmmkolorowe kredki pisze:a druga strona wystawiła kutych na wszystkie łapy wyjadaczy w osłonie medialnej i prawnej to inaczej się skończyć nie mogło
Przede wszystkim dlatego, że normalnie goście powinni na drugi dzień wylecieć z pracy podobnie jak ich mocodawcy co ich tam posłali. Aktywiści powinni być zaproszeni na kawkę i rozmowy, a na ten czas wstrzymane prace w lesie. Potem konsultacje ze środowiskiem naukowym i rozeznanie stanu prawnego i ryzyka przegranej przed TSUE. Świat by dziś wyglądał inaczej. Tak jest ręka w nocniku, która pow wyjęciu nie chce przestać śmierdzieć, a co gorsza zaczęła gnić.
Ja tam nie mam boreliozy.
Ja do strażników pretensji nie mam. To są dość prymitywne postacie, zachowujące się jak Sienkiewiczowscy Kiemlicze: "Ociec, prać?". W tym wypadku : "... ma być ból.."carabus pisze: A może nie powinno się ich wysyłać ....bo nie do tego są szkoleni...
Za całość akcji mundurowych odpowiada jej kierownictwo. A za przegrane procesy i przyprawienie nienawistnej gęby całemu środowisku - kierownictwo LP.
To jest właśnie przykład jak można spokojnie opluć kogoś nie mając bladego pojęcia jakim jest człowiekiem Pokazuje on przede wszystkim poziom kultury osobistej i kompleksów piszącego. I pomimo tego że pewne cechy albo się ma albo nie to i tak szkodaTo są dość prymitywne postacie, zachowujące się jak Sienkiewiczowscy Kiemlicze: "Ociec, prać?".
Błogosławiony ten,co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
- Jacek Wizimirsk
- początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: sobota 16 lis 2019, 18:00
- Lokalizacja: Zduńska Wola
W większości strażnicy są inni niż sugeruje mój przedmówca. Są to ludzie wystawiani i często wypychani przed szereg i muszą sobie poradzić. I starają się, traktują swą pracę poważnie, znacznie poważniej niż spora część obecnej braci leśnej. wynika to właśnie z powodu ich potencjalnej odpowiedzialności i narażenia. W Białowieży byli niestety zostawieni sami sobie. Bardzo sami i sami próbowali się jakoś ogarniać.Naj pisze:Ja do strażników pretensji nie mam.....
Przełożeni, nie tylko z górnej półki, zawiedli.
Jacek
Za wykonywanie poleceń??? absolutnie nie...trudno aby w zhierarchizowanej strukturze każdy miał muchy w nosi....dreptacz pisze: że normalnie goście powinni na drugi dzień wylecieć z pracy
to tak - w 100%dreptacz pisze:mocodawcy co ich tam posłali.
Myślę że to dość niesprawiedliwe określenie...żeby nie użyć bardziej dosadnego określaniaNaj pisze:To są dość prymitywne postacie,
Co nie oznacza, że są w niektórych nadleśnictwach osoby, które być strażnikami nie powinny....i tu masz rację gdzieniegdzie jeszcze ZOMO w zielonych mundurach kwitnie..ale myślę, ze to proporcja 10/1 na korzyść tych dobrych...
Mówiłem tych przedstawicielach SL, którzy występowali w doniesieniach mediów, prezentując naszywki "Śmierć..." i wypowiadając słynne "...ma być...". A także o tych, którzy występowali w sądach z oskarżeniami wobec "ekoterrorystów" przyduszanych do gleby z powykręcanymi rękami... twierdząc, że te mizeroty ich ... pobiły.
Oczywiście, może w SL są i normalni funkcjonariusze. Tyle, że łyżka dziegciu zepsuje beczkę miodu...
Oczywiście, może w SL są i normalni funkcjonariusze. Tyle, że łyżka dziegciu zepsuje beczkę miodu...
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2627
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Ale były osoby ze St.leśnej które odmówiły ? Nie słyszałem ,a mając do czynienia z prawem na co dzień powinno się zapalić , światełko tu i uwdzie . Na portalu pracowniczym obecnie trwa dyskusja czy strażnik może kierować ruchem na drodze publicznej i tu się wielu zastanawia przy Białowieży chyba nikt .
Moim zdaniem podczas przetargu na prace w Białowieży powinno być zapisane że firmy ZUL zapewniają bezpieczeństwo w miejscu pracy . I te firmy powinny zatrudnić ochronę .
Moim zdaniem podczas przetargu na prace w Białowieży powinno być zapisane że firmy ZUL zapewniają bezpieczeństwo w miejscu pracy . I te firmy powinny zatrudnić ochronę .
- Sosnowisko
- początkujący
- Posty: 205
- Rejestracja: poniedziałek 04 lip 2011, 09:36
- Lokalizacja: Z lasu
Jacek, dziękuje za te słowa, gdyby nie twoja wypowiedź, rozpocząłbym zbędną dyskusję z "Naj" , który swoją wypowiedzią na temat strażników, wzorował się (domniemam) tylko i wyłącznie swoją osobą, ponieważ innej miary nie doświadczył porównuje innych do siebie. ...Jacek Wizimirsk pisze:W większości strażnicy są inni niż sugeruje mój przedmówca. Są to ludzie wystawiani i często wypychani przed szereg i muszą sobie poradzić. I starają się, traktują swą pracę poważnie, znacznie poważniej niż spora część obecnej braci leśnej. wynika to właśnie z powodu ich potencjalnej odpowiedzialności i narażenia. W Białowieży byli niestety zostawieni sami sobie. Bardzo sami i sami próbowali się jakoś ogarniać.Naj pisze:Ja do strażników pretensji nie mam.....
Przełożeni, nie tylko z górnej półki, zawiedli.
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim codziennie ryzykującym życie Strażnikom,
za ich pracę, pasję i poświęcenie. Pomimo tego, iż w ramach podziękowania, zostają
opluci na publicznym forum... Cóż, jakaś część populacji ludzkiej zamieszkującej
ten najpiękniejszy ze światów, do funkcjonowania potrzebuje czystej nienawiści...
Inni stosując prostą dynamikę My - Oni, mogą poczuć się lepsi, mądrzejsi, szlachetniejsi...
A jeszcze inni wierzą we wszystko, co z tej czy innej tuby propagandowej mogą
usłyszeć, dojrzeć lub wyczytać.... Ale co ja tam wiem.
Jestem tylko zwykłym prymitywem przecież.
za ich pracę, pasję i poświęcenie. Pomimo tego, iż w ramach podziękowania, zostają
opluci na publicznym forum... Cóż, jakaś część populacji ludzkiej zamieszkującej
ten najpiękniejszy ze światów, do funkcjonowania potrzebuje czystej nienawiści...
Inni stosując prostą dynamikę My - Oni, mogą poczuć się lepsi, mądrzejsi, szlachetniejsi...
A jeszcze inni wierzą we wszystko, co z tej czy innej tuby propagandowej mogą
usłyszeć, dojrzeć lub wyczytać.... Ale co ja tam wiem.
Jestem tylko zwykłym prymitywem przecież.
Sygnatura w budowie...
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Przypomnę tylko strażnikom stanowisko kolego Naja w sprawie aktywisty biegającego po mygle:
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... c&start=15
http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php ... c&start=15
W nawiązaniu do wpisu który Pan Naj popełnił podpierając się klasykiem bardziej pasuje tu "kończ Waść, wstydu oszczędź...". Drogi Panie Naju - właśnie między innymi przez takich jak Pan, tak kiepskie mamy postrzeganie w narodzie. Wesołych świąt!Naj pisze:Ja do strażników pretensji nie mam. To są dość prymitywne postacie, zachowujące się jak Sienkiewiczowscy Kiemlicze: "Ociec, prać?". W tym wypadku : "... ma być ból.."carabus pisze: A może nie powinno się ich wysyłać ....bo nie do tego są szkoleni...
Za całość akcji mundurowych odpowiada jej kierownictwo. A za przegrane procesy i przyprawienie nienawistnej gęby całemu środowisku - kierownictwo LP.
Wydaje się jednak, że bardziej przez nieprzemyślane (by nie powiedzieć - głupie) decyzje "wierchuszki". Głos Naja jest tylko ich echem...mirror pisze:Drogi Panie Naju - właśnie między innymi przez takich jak Pan, tak kiepskie mamy postrzeganie w narodzie.
PS. Naju - zaraz zostaniesz (a ja pewnie z tobą) okrzyknięty "ukrytą opcją". Jakiej narodowości (niemiecką, rosyjską, ukraińską itd.) pozostawiam wyobraźni oskarżycieli.
PPS. Jak do tej pory trafiali mi się oskarżyciele z dużą wyobraźnią i poczuciem humoru. Byłem już wedle nich:
- Żydem;
- pedałem;
- dążącym do obalenia siłą;
itp.
Ciekawe co tym razem?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Jacek Wizimirsk
- początkujący
- Posty: 5
- Rejestracja: sobota 16 lis 2019, 18:00
- Lokalizacja: Zduńska Wola
cyt. "Na portalu pracowniczym obecnie trwa dyskusja czy strażnik może kierować ruchem na drodze publicznej i tu się wielu zastanawia"
Kierowanie ruchem mieści się w uprawnieniu do kontroli ruchu drogowego, tylko po co zabierać czas strażnikom jeśli każda inna osoba z przeszkoleniem - tak jak w firmach drogowych - może to robić a najlepiej zadanie w całości zostawiać ZULom. Od strony prawnej wysyłanie Strażników Leśnych na szkolenia z kierowania ruchem, ubieranie ich potem w pomarańczowe kamizelki to dezawuowanie ich uprawnień i wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Całkowicie odrębną kwestią jest zapewnienia bezpieczeństwa prowadzenia prac i tu nie byłbym do końca taki pewny jak mirror.
Kierowanie ruchem mieści się w uprawnieniu do kontroli ruchu drogowego, tylko po co zabierać czas strażnikom jeśli każda inna osoba z przeszkoleniem - tak jak w firmach drogowych - może to robić a najlepiej zadanie w całości zostawiać ZULom. Od strony prawnej wysyłanie Strażników Leśnych na szkolenia z kierowania ruchem, ubieranie ich potem w pomarańczowe kamizelki to dezawuowanie ich uprawnień i wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Całkowicie odrębną kwestią jest zapewnienia bezpieczeństwa prowadzenia prac i tu nie byłbym do końca taki pewny jak mirror.
Jacek
"Tym razem" - drogi Panie Piotrku pierniczysz Pan duby smalone zwłaszcza wtedy, gdy nie masz Pan nic do powiedzenia, czyli inaczej - straciłeś szansę nieodzywania się ...Piotrek pisze:Wydaje się jednak, że bardziej przez nieprzemyślane (by nie powiedzieć - głupie) decyzje "wierchuszki". Głos Naja jest tylko ich echem...mirror pisze:Drogi Panie Naju - właśnie między innymi przez takich jak Pan, tak kiepskie mamy postrzeganie w narodzie.
PS. Naju - zaraz zostaniesz (a ja pewnie z tobą) okrzyknięty "ukrytą opcją". Jakiej narodowości (niemiecką, rosyjską, ukraińską itd.) pozostawiam wyobraźni oskarżycieli.
PPS. Jak do tej pory trafiali mi się oskarżyciele z dużą wyobraźnią i poczuciem humoru. Byłem już wedle nich:
- Żydem;
- pedałem;
- dążącym do obalenia siłą;
itp.
Ciekawe co tym razem?