Biogrupa a usuwanie drzew niebezpiecznych przy drogach
Moderator: Moderatorzy
Biogrupa a usuwanie drzew niebezpiecznych przy drogach
Witam,
zastanawia mnie jaka procedura jest praktykowana w Waszych n-ctwach w przypadku usuwania drzew niebezpiecznych przy szlakach komunikacyjnych które wchodzą w skład pozostawionych biogrup? Schną one na potęgę, atakuje je też kornik. Jak to wszystko ma się do certyfikatów?
Wycinacie i wywozicie? A może tylko wycinacie i zostawiacie czy nic nie robicie?
Pozdrawiam
Z.
zastanawia mnie jaka procedura jest praktykowana w Waszych n-ctwach w przypadku usuwania drzew niebezpiecznych przy szlakach komunikacyjnych które wchodzą w skład pozostawionych biogrup? Schną one na potęgę, atakuje je też kornik. Jak to wszystko ma się do certyfikatów?
Wycinacie i wywozicie? A może tylko wycinacie i zostawiacie czy nic nie robicie?
Pozdrawiam
Z.
Jako, że idea pozastawiania kęp biocenotycznych jest taka, że mają pozostać do naturalnego rozkładu, jakoś nie wyobrażam sobie lokowania ich przy drogach publicznych. Po pierwsze mogą z czasem stanowić zagrożenie życia, wiec trzeba będzie je wyciąć, a z drugiej strony suche drzewa będą stwarzać zagrożenie pożarowe, no i trzeba zagrożenie zniwelować, co spowoduje usunięcie takiej kępy. Jaki więc był sens tworzenia kęp przy drodze?
Nieco inna sytuacja jest w rezerwatach - ja usuwam drzewa i leżących nie dotykam. RDOŚ każe przenieść i da kasę to będę się bawił, a nie, to niech leży...
Nieco inna sytuacja jest w rezerwatach - ja usuwam drzewa i leżących nie dotykam. RDOŚ każe przenieść i da kasę to będę się bawił, a nie, to niech leży...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
W takiej sytuacji raczej nie ma powodu, by drzewa nie pozostały na miejscu do naturalnego rozkładu. Idea kęp biocenotycznych zakładała takie rozwiązanie - co upadnie ma leżeć. Likwidujemy jedynie zagrożenie...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Zarządzenie N-czego w sprawie takowych.
Przegląd stały/okresowy
Zagrożenie - cięcie
Bez względu na lokalizację.
TU CHYBA BEZPIECZEŃSTWO ludzi jest najważniejsze a nie jakieś rozważania czy bio-grupa, ekoton czy inna ekologia...
P.S. Ja ostatnio w ekotonie (czy jak zwał) przy drodze gminnej wyciąłem kilkanaście drzew. Dęby zamierały a sosnę ostrozębny sponiewierał. Nie czekałem aż któreś upadnie na drogę.
Organizacja ruchu przez Staż Leśną i pilarki w ruch!!!
Przegląd stały/okresowy
Zagrożenie - cięcie
Bez względu na lokalizację.
TU CHYBA BEZPIECZEŃSTWO ludzi jest najważniejsze a nie jakieś rozważania czy bio-grupa, ekoton czy inna ekologia...
P.S. Ja ostatnio w ekotonie (czy jak zwał) przy drodze gminnej wyciąłem kilkanaście drzew. Dęby zamierały a sosnę ostrozębny sponiewierał. Nie czekałem aż któreś upadnie na drogę.
Organizacja ruchu przez Staż Leśną i pilarki w ruch!!!
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Tu nie ma znaczenie bezpieczeństwo, bo to jest jasne i oczywiste, że zagrożenie należy zniwelować. Koleżanka pyta co z drewnem się robi. Według mnie drewno ma zostać do naturalnego rozkładu. Jeśli jest go dużo, a ludzi jeszcze więcej, pokusiłbym się o postawienie stosownej tablicy informacyjnej w temacie martwego drewna itepe. Po co ludzi drażnić...Fichtel pisze:TU CHYBA BEZPIECZEŃSTWO ludzi jest najważniejsze a nie jakieś rozważania czy bio-grupa, ekoton czy inna ekologia...
Tak sobie myślę, z powodu nowego zarządzenia Generała o naszych drogach takie sytuacje mogą pojawiać się częściej...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin