Samosiejki

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
am00
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: środa 01 sie 2007, 13:01
Lokalizacja: Jarocin

Samosiejki

Post autor: am00 »

Witam,
Jestem nowy na tym forum i proszę o radę.

W 2003 kupiłem działkę rolno-leśną 2,6ha. Urzędowo lasu jest tam tylko 6 arów, a resztę porosły samosiejki. Małą część wydzieliłem na zagrodę i postawiłem dom. Pozostały teren porasta już dość pokaźny las sosnowy, a na lepszej ziemi brzozowy. Drzewa mogą mieć 12lat. Ziemia jest klasy VI i kawałek IV tam gdzie rosną brzozy. Planu zagospodarowania nie ma. W starym planie połowa działki była przewidziana pod zalesienie. Sosny rosną gęsto od czasu do czasu tworząc polanki. Na największej polance mam boisko 20x40m z bramkami. Na mniejszych boiska do siatkówki i miejsce na ognisko.
Czy warto zabiegać o przekształcenie porośniętej sosnami części około 1,5ha na las?
A jeśli tak, to jak to zrobić. Program dopłat do zalesiania raczej mnie nie obejmie, bo nie żyję z rolnictwa.
Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

am00 pisze:Program dopłat do zalesiania raczej mnie nie obejmie, bo nie żyję z rolnictwa.

To akurat nie ma nic do rzeczy, możesz osiągać zyski z czegoś innego, a dopłaty możesz mieć z tytułu samego posiadania obszarów rolnych, lub leśnych.

To, czy wystąpisz o zakwalifikowanie gruntów na leśne, zależy od Ciebie, czy pytałeś w gminie/powiecie? Jeśli ostatni plan przewidywał w tym miejscu zalesienia, to może warto się postarać, ale jeśli poczytasz trochę postów w temacie "Lasy prywatne", to zobaczysz, że to wcale takie różowe nie jest. Są blaski i cienie posiadania własnego lasu.
am00
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: środa 01 sie 2007, 13:01
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: am00 »

Dziękuję za szybką odpowiedź,
Kasia pisze:
am00 pisze:Program dopłat do zalesiania raczej mnie nie obejmie, bo nie żyję z rolnictwa.
To akurat nie ma nic do rzeczy, możesz osiągać zyski z czegoś innego, a dopłaty możesz mieć z tytułu samego posiadania obszarów rolnych, lub leśnych.
Z tego co napisał Borodziej w nowej ustawie o zalesieniu "trza być rolnikiem = 20% dochodów uzyskiwać z rolnictwa".

Jeśli jest inaczej to mnie oświeć.

Nie pali mi się by zabiegać o przekształcenie, ale nie chciałbym czegoś przegapić.
Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Kasia pisze:To akurat nie ma nic do rzeczy, możesz osiągać zyski z czegoś innego, a dopłaty możesz mieć z tytułu samego posiadania obszarów rolnych, lub leśnych.
:?:

Pierwsze słyszę! Jakieś szczegóły?
Kasia pisze:Są blaski i cienie posiadania własnego lasu.
Blaskiem napewno jest, że do wieku lasu 40 lat jesteś zwolnony z podatku leśnego a sam podatek leśny jest jakieś 4 razy niższy od rolnego (ale przy tych powierzchniach to nie ma wielkiego znaczenia). Cieniem niewątpliwie podstawowym jest to, że odlesienie (zmiana na inny użytek) jest niezwykle trudne i kosztowne (200 - 800 tys. za ha). W lesie boiska możesz mieć, bo użądzenia turystyczne i rekreacyjne nie wymagają zmiany klasyfikacji, ale budynku już nie postawisz. Ponadto jak będziesz miał las to musisz się liczyć z tym, że ktoś przyjdzie i każe ci zrobić to lub to dla "dobra lasu". Wogóle wszystko co kolwiek będziesz mógł zrobić w tym lesie będzie podporządkowane zasadom zachowania i trwałości lasu. A TK orzekł, że ograniczenie prawa własności na gruntach leśnych jest zgodne z ustawą zasadniczą...
Samą zmianą klasyfikacji zajmują się miejscowe biura geodezji terenów rolnych. O konkretną nazwę i adres zapytaj w Wydziale Środowiska w swoim Starostwie Powiatowym. Jeśli w jakichś planach był to grunt pod zalesienie to ze zmianą nie powinno być problemu. Koszt ok. 450 zł (bynajmniej u mnie). Miej równierz świadomość, że jak będziesz miał na gruncie las to klasyfikację może Ci zmienić Starosta z urzędu. Zmiana takiej klasyfikacji jest wykładana do opiniowania, a strony powiadamiane są "w sposób zwyczajowo przyjęty". Więc nie dostaniesz nic do domu, tylko pewnego pięknego ranka otrzymasz nakaz płatniczy na podatek leśny a nie rolny...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
am00
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: środa 01 sie 2007, 13:01
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: am00 »

Jaźwiec pisze:Blaskiem napewno jest, że do wieku lasu 40 lat jesteś zwolnony z podatku leśnego a sam podatek leśny jest jakieś 4 razy niższy od rolnego (ale przy tych powierzchniach to nie ma wielkiego znaczenia).
Mam ziemię VI klasy, od której stawka podatku wynosi 0zł. W zasadzie przekonałeś mnie, że nie opłaca mi się ruszać tematu. Mam inne pytania dotyczace pielęgnacji, ale to chyba w innym dziale.
Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

am00 pisze:Mam inne pytania dotyczace pielęgnacji, ale to chyba w innym dziale.

Niekoniecznie. Jakby co służę też privem.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
am00
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: środa 01 sie 2007, 13:01
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: am00 »

Jaźwiec pisze:
am00 pisze:Mam inne pytania dotyczace pielęgnacji, ale to chyba w innym dziale.

Niekoniecznie. Jakby co służę też privem.
No to pytam dalej.

Czy tym sosnom samosiejkom trzeba podciąć dolne gałęzie?
Czy same po jakimś czasie uschną i odpadną?
Łowca krokodyli raz się w życiu myli!
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

am00 pisze:Czy tym sosnom samosiejkom trzeba podciąć dolne gałęzie?
Czy same po jakimś czasie uschną i odpadną?
Jeśli samosiejki "dojdą" do zwarcia z pewnością oczyszczać się będą z dolnych gałęzi. Związane jest to z ilością światła docierającego do tych gałęzi.
ODPOWIEDZ