Brak dokumentów

Ochrona mienia w Lasach Państwowych...

Moderator: Moderatorzy

Sylvan

Post autor: Sylvan »

jtw50 pisze:je zadać na portalu pracowniczym w dziale forum Straży Leśnej, bo to forum osiągnęło już dawno poziom poniżej dna.
To znaczy które?
/A zmusza Cię ktoś do uczestnictwa w tym forum? Poza tym to właśnie te pieprzenia "o dupie Maryni" powodują, że niektóre fora da się przeglądać w przeciwieństwie do ocenzurowanych "forów" stricte fachowych/
Sylvan

Post autor: Sylvan »

td7 pisze:jtw50 masz trochę racji. Po przeczytaniu np. postu bagiennego przyznam, że dno to trochę mało.
Powinieneś się troszkę zastanowić czy w ogóle jest dno w bagnie. A jak nie umiesz z przymrużeniem oka to po co zaczynasz?
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Sylvan pisze:A zmusza Cię ktoś do uczestnictwa w tym forum? Poza tym to właśnie te pieprzenia "o dupie Maryni" powodują, że niektóre fora da się przeglądać w przeciwieństwie do ocenzurowanych "forów" stricte fachowych/
Widzę od razu przechodzisz do "argumentów" siłowych ;/
A do obrabiania dupy Maryny są lepsze działy niż "straż leśna i szkodnictwo".
Przynajmniej tak było kiedyś bo dziś nawet admini plotkują gdzie popadnie.
td7
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: niedziela 25 mar 2012, 20:20
Lokalizacja: internet

Post autor: td7 »

Podobno jest dno i mogą jeszcze być 2 lub więcej metrów mułu.
Tom
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Ty byś chciał wszystko na srebrnej tacy podane :wink:
Traktuj to z większym dystansem jako szum informacyjny.

Ps. Przypomniało mi się - na pewnym forum hobbystycznym pieprzyć głupoty można w każdym temacie ale dopiero po 7 merytorycznym poście :mg:
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Glaca pisze:Widzę od razu przechodzisz do "argumentów" siłowych
Przyznaję, że nie rozumiem. No ale tak to już mam.
Glaca pisze:Przynajmniej tak było kiedyś bo dziś nawet admini plotkują gdzie popadnie.
Kiedyś wszystko było lepsze. SL nawet do helikopterów się przymierzała....
A jak ktoś merytoryczne odpowiedzi traktuje jako "dno", bo nie zaspokajają jego aspiracji to nie moja wina.
td7
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: niedziela 25 mar 2012, 20:20
Lokalizacja: internet

Post autor: td7 »

Merytoryczna odpowiedź!? Ślepy jesteś czy co? Bagienny nazywa mnie,, nawiedzonym" a później wkleja cytat z d..... To jest merytoryczna odpowiedź? Masz do powiedzenia coś sensownego czy porostu chcesz powsadzać?
Tom
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Sylvan pisze:
Glaca pisze:Widzę od razu przechodzisz do "argumentów" siłowych
Przyznaję, że nie rozumiem. No ale tak to już mam.
Stwierdzenie "A zmusza Cię ktoś do uczestnictwa w tym forum?" w odpowiedzi na krytykę to dla mnie dość siłowy argument. I tyle.
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

td7 pisze:Merytoryczna odpowiedź!? Ślepy jesteś czy co? Bagienny nazywa mnie,, nawiedzonym" a później wkleja cytat z d..... To jest merytoryczna odpowiedź? Masz do powiedzenia coś sensownego czy porostu chcesz powsadzać?
Wyluzuj, na forum można wyrazić swoją opinię ale już przekonać kogoś to rzadkość. W zeszłym roku komuś podobno się to udało :wink:
td7
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: niedziela 25 mar 2012, 20:20
Lokalizacja: internet

Post autor: td7 »

Dajmy spokój z obrażaniem się wzajemnie. Piszmy w temacie albo zostawmy to, bo szkoda czasu. Temat jest moim zdaniem ważny i w niedługim czasie będziemy musieli się z tym zmierzyć.
Tom
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170028
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

A może dowiedzieć się u źródła, czyli wysłać maila do GISL-a ...? Niech przedstawi interpretację prawną.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22737
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

td7 pisze:Dajmy spokój z obrażaniem się wzajemnie. Piszmy w temacie albo zostawmy to, bo szkoda czasu. Temat jest moim zdaniem ważny i w niedługim czasie będziemy musieli się z tym zmierzyć.
Popieram ten apel. :spoko:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Sylvan

Post autor: Sylvan »

j24 pisze:td7 napisał/a:
Dajmy spokój z obrażaniem się wzajemnie. Piszmy w temacie albo zostawmy to, bo szkoda czasu. Temat jest moim zdaniem ważny i w niedługim czasie będziemy musieli się z tym zmierzyć.


Popieram ten apel.
Najprawdziwsza prawda.
g
leśniczy
leśniczy
Posty: 529
Rejestracja: czwartek 03 wrz 2009, 10:35
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: g »

naprawdę lubicie utrudniać sobie sprawy.
1. Przypadek, że można pouczyć - dane chyba wam tylko potrzebne do celów statystycznych, bo jak kojarzę to żaden posterunek nie prowadzi ksiażki pouczeń na podstawie, której mógłby sprawdzić, czy dany delikwent był już pouczany a więc kara pouczenia na delikwenta nie działa.
2. Przypadek - delikwent musi zostać ukarany. Ściągasz Policję i ustalasz dane. Jak gość poda inne dane to będzie podstawa do lepszego artykułu. Jak pamiętam mieliśmy takiego delikwenta co podawał dane brata - do czasu, aż wkurzyło to sędziego i brata oczywiście uniewinnił a delikwent był ścigany z innego artykułu - skończyło się babci sr...e.
Macie obecnie przypadki wjazdu (czyli kierowca, pojazd) i inne typu ścioła, gałęzie, puszczanie psa luzem itp. Naprawdę to dla Was aż taki problem? Z tego co kojarzę to kara finansowa skutkuje tylko na najbiedniejszych, którzy i tak myślą, że żal grzybów czy jagód i się mścisz pisząc mandat.
A jak ju ściągniesz Policję, to jak mają czas + robisz wspólny patrol co by sobie też parę mandatów wypisali - zresztą wtedy też jest inna dyskusja
td7
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: niedziela 25 mar 2012, 20:20
Lokalizacja: internet

Post autor: td7 »

Sten, masz absolutną rację. Musiałbym jednak zrobić to prywatnie ponieważ o ile pamiętam w Naszej firmie obowiązuje droga służbowa... Mam gdzieś pismo z DGLP przypominające wszystkim pracownikom LP o tym fakcie. Po cichu liczę, że GISL czyta czasami to forum... No, cóż. Dla mnie temat jest zakończony. Poczekamy i zobaczymy co się wydarzy. Pozdrawiam.
Tom
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170028
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Myślę, że zagląda ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

td7 pisze:Teraz SL może domagać się prawa jazdy, gdy nie ma dowodu osobistego. Po zmianie przepisów to utrudni pracę.
A objaśnisz nas, w jakich to okolicznościach StL może domagać się PJ?
td7 pisze:Trzeba pamiętać, że Kodeks Wykroczeń w obecnym kształcie uchwalono bodajże w 1973 r. Niektóre z jego zapisów są ... trochę nie pasujące do czasów.
A pamiętasz, z którego roku jest prawo wekslowe?
td7 pisze:Nie można puszczać psa bez smyczy w lesie, ale tygrysa lub lwa już tak. Nie jest to nielogiczne?
Byłoby nielogiczne, gdyby było prawdą.
Mnie wprawdzie za to nie płacą żebym wiedział, ale może coś z art. 131 pkt4 i 4a uop by się nadało?
Tygrys i lew chyba się łapią na poz. 239 z załącznika Nr 1 do odpowiedniego Rozporządzenie Ministra Środowiska, zapewne Ci znanego. Ale... erystyka ma swe prawa, i nie drążmy tych kotków. Zawsze mogłeś zaprzykładzić chomika, albo kogutka (sprawdzić czy kogutek na łan roślinki chronionej nie nastaje).
td7 pisze:ustawodawca wprowadził zasadę oportunizmu zgodnie z którą organ prowadzący czynności może zdecydować o właśnie pouczeniu.
A mógłbyś mi wytłumaczyć, dlaczego np. policmajstry za wykroczenie drogowe, które zazwyczaj karzą mandatem (rzadziej pouczeniem) nie mogą, pominąwszy drogę mandatową, od razu sprawy przekazać do sądu? Bo chyba coś źle w telewizorni słyszę, że w przypadkach szczególnie rażących naruszeń nie bawią się w mandaty. A przecież, jak napisałeś wyżej, nie mają takiego prawa.
No, ale ja nie pijam sojowego latte i chętnie wyjaśnienie przeczytam.
jtw50
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 21:52

Post autor: jtw50 »

g pisze:naprawdę lubicie utrudniać sobie sprawy.
1. Przypadek, że można pouczyć - dane chyba wam tylko potrzebne do celów statystycznych, bo jak kojarzę to żaden posterunek nie prowadzi ksiażki pouczeń na podstawie, której mógłby sprawdzić, czy dany delikwent był już pouczany a więc kara pouczenia na delikwenta nie działa.
2. Przypadek - delikwent musi zostać ukarany. Ściągasz Policję i ustalasz dane. Jak gość poda inne dane to będzie podstawa do lepszego artykułu. Jak pamiętam mieliśmy takiego delikwenta co podawał dane brata - do czasu, aż wkurzyło to sędziego i brata oczywiście uniewinnił a delikwent był ścigany z innego artykułu - skończyło się babci sr...e.
Macie obecnie przypadki wjazdu (czyli kierowca, pojazd) i inne typu ścioła, gałęzie, puszczanie psa luzem itp. Naprawdę to dla Was aż taki problem? Z tego co kojarzę to kara finansowa skutkuje tylko na najbiedniejszych, którzy i tak myślą, że żal grzybów czy jagód i się mścisz pisząc mandat.
A jak ju ściągniesz Policję, to jak mają czas + robisz wspólny patrol co by sobie też parę mandatów wypisali - zresztą wtedy też jest inna dyskusja
1. Każdy posterunek prowadzi rejestr pouczeń i rejestr nałożonych mandatów.
2. Ściągasz Policję - życzę powodzenia w górach przy braku zasięgu, a jak już się dodzwonisz to ciekawe czym i jak dojadą - chyba helikopterem.
td7
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: niedziela 25 mar 2012, 20:20
Lokalizacja: internet

Post autor: td7 »

Porebo, pamiętam moją próbę dyskusji z tobą z przeszłości. Jesteś człowiekiem nastawionym wyłącznie na negowanie każdej wypowiedzi, konfliktowym i ogólnie źle nastawionym do ludzi ( nie wiem, może tylko do mnie) dlatego ani jednym słowem nie odpowiem na twoje pytania. Nie ma to najmniejszego sensu. Ty po prostu szukasz konfliktu. Nie pytaj mnie o nic więcej. To moja prośba.
P.S. Tak jak sugerowali koledzy to pytanie już jest na portalu. Koledzy strażnicy, którzy zajmują się opracowywaniem zmian w przepisach dot. SL chętnie się tym zajęli.
Pozdrawiam.
Tom
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

td7 pisze:Porebo, pamiętam moją próbę dyskusji z tobą z przeszłości. Jesteś człowiekiem nastawionym wyłącznie na negowanie każdej wypowiedzi, konfliktowym i ogólnie źle nastawionym do ludzi ( nie wiem, może tylko do mnie) dlatego ani jednym słowem nie odpowiem na twoje pytania.
Zabolała mnie Twoja ocena, strasznie. Ja po prostu poszukuję odpowiedzi.
Ktoś Twierdzi, ze nie można do sądu, w TiVi usłyszałem, że można. Ktoś twierdzi, że nie ma rejestru pouczeń, ktoś inny twierdzi, że jest. Ktoś twierdzi, że tygrysa można bezkarnie poszczać luzem po lesie, ktoś pisze w ustawie, że nie można.
Mam dysonans poznawczy. Nie szukam konfliktu, jak ktoś w tych pytaniach znajduje - trudno, to jakby nie problem z którym ja muszę się zmierzać co dnia
td7 pisze: Nie pytaj mnie o nic więcej /.../ Nie ma to najmniejszego sensu.
Skoro tak twierdzisz...
td7 pisze:To moja prośba.
A pomożesz ją zrealizować? Przy tekście mojego postu, z prawej strony, są przyciski ekranowe, jednego z nich użyłeś, żeby mi odpowiedzieć, teraz trochę na lewo, pomiń "cytowanie selektywne", chodzi o ten bardziej na lewo, kliknij i włala!
ODPOWIEDZ