Wyznaczanie

Selekcja drzew, szkółki, odnowienia, zalesienia, pielęgnowanie, inne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
No
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:05

Wyznaczanie

Post autor: No »

Dzień dobry. Mam do Was pytanie, chodzi o to w jakich RDLP lub też Nadleśnictwach wyznacza się trzebieże toporkiem. Od czego zależy sposób wyznaczania ? Decyduje o tym RDLP czy Nadleśnictwo ? No i jakie mogą być przyczyny wyznaczania zaciosem, czy chodzi to o względy ekonomiczne ? :D

Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169491
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Na ogół jest to uregulowane zarządzeniem lud decyzją nadleśniczego, choć coraz rzadsze to zjawisko.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No pisze:No i jakie mogą być przyczyny wyznaczania zaciosem
Różne. Słyszałem argumenty, że po dwóch latach farba jest słabo widoczna.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Re: Wyznaczanie

Post autor: Fichtel »

No pisze:Dzień dobry. Mam do Was pytanie, chodzi o to w jakich RDLP lub też Nadleśnictwach wyznacza się trzebieże toporkiem. Od czego zależy sposób wyznaczania ? Decyduje o tym RDLP czy Nadleśnictwo ? No i jakie mogą być przyczyny wyznaczania zaciosem, czy chodzi to o względy ekonomiczne ? :D

Pozdrawiam :D
Ze względów np. "grzybowych" i "niszczenia" surowca nie widzę zastosowania.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Kiedyś chyba dyr. Pigan wprowadzał Zarządzeniem ograniczenie stosowania farby w lasach i wyznaczenie trzebieży, jak dobrze pamiętam, też do tego się kwalifikowało ...
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Piotrek pisze:
No pisze:No i jakie mogą być przyczyny wyznaczania zaciosem
Różne. Słyszałem argumenty, że po dwóch latach farba jest słabo widoczna.
To bzdura oczywiście, chociaż i ja słyszałem.
Przy naszej intensywności prac leśniczy/podleśniczy zwykle ma na bieżąco wyznaczone trzebieże.
A farby kiedyś (przynajmniej) były 2 i 5-cioletnie. Teraz przy kryterium najniższej ceny mozna dostać takie badziewie, że po 0,5 roku nic nie będzie znać... :wink:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Farba pojawia się na fali ekologicznych przemian w lesie w latach 90 . Motywacją wprowadzenia tego typu wyznaczania była przesłanka że wyznaczone d-stany nie zawsze szły do cięć i przelegiwały nawet kilka lat. Poranione drzewa ściągały owady i podatne były na choroby grzybowe. Innym argumentem bylo po przelegiwaniu pojawienia się zabitki zmniejszające wartość surowca cennego .
Co do samych siekierek najczęściej była to cechówka lub tasak . Wróciła na chwilę w latach kryzysu ale wygodna farba niestety wyparła tego typu wyznaczanie z lasu . Miałem tą przyjemność wyznaczania siekierą d-stanów porolnych i powiem że ręka bolała po całym dniu wyznaczania TWP szczególnie nadgarstek .
Sylvan

Post autor: Sylvan »

Ja akurat wolałem wyznaczać zaciosem. Nie niszczy to surowca. Uczy większej odpowiedzialności za to co się wycechowało. Pomińmy bzdury o owadach i grzybach. Ale ekologiczniejsze jest nacinanie, a nie chemia. Pomijając wdychanie świństwa dochodzi oprysk ubrania. Trwałość - też różna. Zależna od marki i koloru. A koszty?
Z drugiej strony - kolorowo, napiszesz co chcesz itp, itd.
A zakazu zaciosów nie ma - jest tylko stwierdzenie " unikać metod powodujących kaleczenie drzew".
No
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:05

Post autor: No »

Czy ktoś może mi powiedzieć w jakich rejonach Polski, lub w jakich Nadleśnictwach wyznacza się dalej toporkiem ? A jeśli nie to, to w jaki sposób uzyskać takie informacje ?
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169491
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Najprościej zadać pytanie do jednostek organizacyjnych LP, ale trzeba wysłać 430 maili ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
rusek77
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 352
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:02
Lokalizacja: Russia

Post autor: rusek77 »

Cóż. . . mam wrażenie, że farba jest bardziej "efektywniejsza" - w sensie szybciej się cechuje liczne hektary :) Przynajmniej w moim wykonaniu. U nas jest "słowna umowa" TW - farba, można ale nie trzeba, a TP wypadałoby toporkiem :)

Z tą widocznością farby po dwóch latach ( jeżeli już zdarzy się wycechować jakąś gęstą trzecią klasę, która nie pójdzie w roku planowanym :P ). . . hm znalazłem na to sposób: nie "kropkuje" tylko maluje kreski takie około 10cm :) Dobrze widać, a i nadleśnictwo nie zbankrutuje na zwiększonej wydajności farby :D :P
"...to tylko dwa piwa, to żaden grzech..."
ODPOWIEDZ