STELMET: KOSZT SUROWCA DRZEWNEGO W 2019 WZROŚNIE OK. 6%
Moderator: Moderatorzy
Dlaczego? Czy oni nas szanują? Jak do tej pory robią wszystko aby zlikwidować LP w obecnej formie, nie przebierając w środkach. I robią to z niskich pobudek, bo z chęci zysku...Nemrod1 pisze:Powinniśmy szanować swoich Klientów.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
Piotrek , nie generalizujmy , ja też jestem klientem LP , na wiele sposobów , nie robię niczego żeby zlikwidować , a wielce ubolewam i jeszcze bardziej się dziwuję wzrostom cen . Hoł hoł , ekologia , kiedyś sparłam się na fb , bo niby drewno najlepsze do domu (zaznaczyć pragnę , że mnie nikt nie musi agitować w tym temacie ....) a ceny strzelają w górę , mimo pozysków znacznych. Odpowiedziano mi ,że dlaczego nie podnosić cen za tak doskonały surowiec , zgoda , tylko nazywajmy rzeczy po imieniu ......Piotrek pisze:Powinniśmy szanować swoich Klientów.
Dlaczego? Czy oni nas szanują? Jak do tej pory robią wszystko aby zlikwidować LP w obecnej formie, nie przebierając w środkach. I robią to z niskich pobudek, bo z chęci zysku...
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....
biedronka, wiesz dlaczego sojusz robotniczo-chłopski w czasach słusznie minionych był utopią? Bo chłop chce tanio kupić sierp i pług, a robotnik tanio kupić chleb i mięsko.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
to wielka frajda jest ponieważ całą resztą rynku zarządza konkurencja i to jest ta lokomotywa ,żeby z g.... bicz ukręcić i drogo sprzedać nie widzicie tego po produktach , które nabywacie ? od bielizny po samochód ? serio ?Naj pisze:Ceny drewna ustala rynek. Podaż i popyt.
zgoda ale nie zarzucaj złej woli klientowi nikt Cię nie dyma jako klienta ? nie ? toś albo szczęściarz albo optymista ...... dźgnął mnie zarzut , bo szlag.... czuję się klientem i tyle .Piotrek pisze:biedronka, wiesz dlaczego sojusz robotniczo-chłopski w czasach słusznie minionych był utopią? Bo chłop chce tanio kupić sierp i pług, a robotnik tanio kupić chleb i mięsko
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....
Wręcz przeciwnie - wszyscy. Ale ja nie latam z tym do mediów. I nie burzę się, że dawniej kostka masła nazywała się "ćwiartką masła" bo ważyła 250 g. Zaś obecnie waży 200 g bez zmiany ceny...biedronka pisze:nikt Cię nie dyma jako klienta ? nie ?
Nie latam do mediów, że obecnie żadne opakowanie towarów sypkich czy płynnych (a także owego przykładowego masła) nie jest sprzedawane bez, specyficznego kroju, literki "e"
przy wartości masy/objętości. A przecie to oznacza, że w majestacie prawa mogę zostać "orżnięty" o 1,5 do 9% masy/objętości deklarowanej (Ustawa z dnia 7 maja 2009 r. o towarach paczkowanych, Zał. nr 2, § 1. 3. tab. 1.).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Działanie z chęci zysku jest niską pobudką i w dodatku powinno być moralnie nieakceptowalne w przypadku rzymskich katolików...zulus pisze:I uważam to za coś naturalnego, a nie "niskie pobudki".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Nie musisz. Ale jednocześnie kościół rzymsko-katolicki w Polsce naucza, ze łatwiej wielbłądowi niźli bogatemu itd. oraz, że "trumna kieszeni nie ma"... W trosce więc o zbawienie duszy nieśmiertelnej nie powinno się działać z chęci zysku i pomnażać dóbr doczesnych.zulus pisze:Chyba Tobie nie muszę tego tłumaczyć
No chyba, że chodzi o dobra kościelne.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
.... chrześcijański Piotrze , nie "katolicki" , to cytata z pism będących podstawą dla rzesz , nie tylko tych wspomnianychPiotrek pisze: kościół rzymsko-katolicki w Polsce naucza, ze łatwiej wielbłądowi niźli bogatemu itd.
ergo , ja jutro nie idę do roboty , bo po co ? żeby pomnażać ? wkraczam na ścieżkę cnoty , znaczy w poniedziałek , nie idę , a coPiotrek pisze:W trosce więc o zbawienie duszy nieśmiertelnej nie powinno się działać z chęci zysku i pomnażać dóbr doczesnych.
A LP od nowego 2019 zaczną drewko rozdawać bo pomnażać nie przystoi , ot co
Problem zaś widzę w tym drewnie zalegającym , bo podobno to ono ,właśnie ono psuje nam klimat , znaczy lecieć do lasu , zbierać i palić bo leży tego mnóstwo , jesiony pojechały , dęby w drodze a świerki padnięte , leżą i psują czy co , bo się pogubiłam
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....