WSK znowu na drogach

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kimkolwiek

Post autor: kimkolwiek »

Naj pisze:Zapominasz, że Naj jest z poprzedniej epoki, kiedy o Ogarach jeszcze nie słyszano. Najpierw była WFMka a potem WSK. A Naj zaczynał karierę moto na SHLce. Nie miała teleskopów. Tył był sztywny a z przodu wahacz trapezowy przy kierownicy... :roll: Jak napisałem taki motorek miałem. Ale to były lata 70-te...
Nie znasz Kim-psiary .... O psa pytam tosz to Ogar jak malowany :roll:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Aaaa.... Fotka z sieci. Nie moja... :)
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33519
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Naju ten Ogar to Twój?
Uporządkujmy.
Naj nie miał Ogara. Nie miał nawet Ogiera. Ale po co mu ogier, skoro tył miał sztywny a z przodu miał wahacz, i to trapezowy! Naj sam był ogierem i ogarem jednocześnie!
kimkolwiek pisze: tosz to Ogar jak malowany :roll:
Taki miał motorek, że aż zazdrość bierze, z kierownicą przy samym wahaczu. O hamulcach nic nie pisze, więc widocznie nie miał żadnych hamulców i pędził bez zahamowań!
Naj pisze:Ale to były lata 70-te...
:(
No i wtedy zjawiła się Najowa i skończyły się szalone jazdy z komarami na zębach. Nie to żeby wyłączyła mu całkiem motorek, bo przecież dawała mu pojeździć, jednak kierownicę z wahaczem to już ona trzymała twardą ręką, aż nie raz tył Najowi wymiękał. :cry:
To było dawno, i dawno już się skończyło, ale za to teraz jest co powspominać. :roll:
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:Panowie motocykliści! A doradźcie co na głowę do jeżdżenia
Na przejażdżki po okolicy może być ten ex milicyjny. Na dalsze przebiegi proponowałbym modny w czasach produkcji Twojego motorku kask typu "Bella". Najlepiej taki z dopinaną na zatrzaski przednią szybką. Jak chcesz zadbać o zęby, to proponowałbym zabudowany. No i kupuj taki z homologacją np. E13.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33519
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Wrzuciłem na popularny portal aukcyjny a tam ceny belli od 500 pln w górę. Tylko nie wiem, czy chodziło Ci o kask firmy Bell...
Więc uściślę jeszcze raz. Oprócz kasków paradnych chciałbym mieć jakiś wygodny i funkcjonalny, nie koniecznie pasujący do wizerunku motoru. Chyba, ze kolorystyką. Za rozsądne pieniądze, powiedzmy do 250pln, no góra 300. Jakbyś miał chwilę to zerknij na jakiś popularny portal aukcyjny i wrzuć mi ze dwa przykładowe linki. Na pw lub na skrzynkę, bo w wątku to zaraz adminy będą Cię dyscyplinować.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:Za rozsądne pieniądze, powiedzmy do 250pln, no góra 300.
Używam takiego (otwarty) i jestem w pełni zadowolony...
[mod] Naxa S17/C (to nie reklama, a oferta dla Górala).
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:Tylko nie wiem, czy chodziło Ci o kask firmy Bell...
Niekoniecznie musi być Bell. Poszukaj czegoś w "duchu epoki" czyli kasku o kształcie zbliżonym do Bell Custom 500.

Obrazek

W latach 70' w zjeździe na nartach podobnego używałem.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Piotrek pisze:Bell Custom 500.
Jego wadą jest przypinana szybka. Nie da jej się podnieść. Ma to znaczenie, jak na zewnątrz jest chłodno. Ma krótkim postoju, choćby na światłach, bardzo szybko pokrywa się od wewnątrz parą ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Sten pisze:Używam takiego (otwarty)...
Ale w ofercie nie ma rozmiaru dla Górala XXXL... :lol:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

XXL będzie w sam raz, a może i mniejszy ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Nie dla Górala. On ma głowę nie od parady... :P
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

góral bagienny pisze: No i wtedy zjawiła się Najowa i skończyły się szalone jazdy z komarami na zębach. Nie to żeby wyłączyła mu całkiem motorek, bo przecież dawała mu pojeździć...
Pomimo - niby - młodego wieku i kasku XXXL :wow: , Góralowi coraz trudniej czytać ze zrozumieniem :P Ale to normalne u BP :roll: A Najowa nie tylko motorka nie wyłączała ale przemierzała z Najem drogi i bezdroża Mazowsza. I to było już WSK z hamulcami i obowiązkowym kaskiem. A SHL-ka to była w epoce :wink: przednajowej, czyli zamierzchłej... I kask nie był obowiązkowy, tylko "pilotka". Kasku używali tylko niektórzy pracownicy LP... :wink:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33519
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Zdaje się, że zostaję tu przeceniany. Rozmiar L będzie jak raz. A Sten, który ma łeb jak sklep, długi i wąski, pewnie musiał obstalować sobie kask na miarę. Kiedyś to nie było proste, trzeba było odlewy gipsowe robić, pękały przy zdejmowaniu i w ogóle mordęga. A dziś, gdy skanery 3D są powszechniejsze niż kalkulatory Bolek w czasie mojej matury, to ten będzie rezygnował z motocyklowania, bo sprzętu nie ma gdzie trzymać! ;/ Drogo! ;/ Cena przejechanego kilometra dochodzi do ceny przejazdu Renią ;/
No, nie kalkuluje się specjaliście od rachunku ciągnionego... :twisted:
:dobani: Wstyd, centusiu, wstyd! :603:
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Coś te głowy BP raptownie zmniejszają objętość :shock: :cry: Ewolucja :?: Organ nie używany zanika... :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Sten pisze:Jego wadą jest przypinana szybka. Nie da jej się podnieść.
A tego nie wiedziałem. Nie używałem szybki na nartach bo i tak miałem gogle.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:Cena przejechanego kilometra dochodzi do ceny przejazdu Renią ;/
Za ostanie dwa lata cena kilometra przejechanego na motorku wahała się w okolicach 12 zeta ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33519
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

To trzeba więcej jeździć! Szybko przekalkulowałem, że cena mojego wueskowego kilometra może być w tym roku półtora raza wyższa.
A teraz jeszcze przelicz ile kosztuje cię jeden przepłynięty przeze mnie kilometr, a nigdy już nie wezmą od Ciebie łyka żubrówki! ;/ ;/ ;/
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169490
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

góral bagienny pisze:A teraz jeszcze przelicz ile kosztuje cię jeden przepłynięty przeze mnie kilometr, a nigdy już nie wezmą od Ciebie łyka żubrówki! ;/ ;/ ;/
To inna para gumofilców ... :roll:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21560
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

góral bagienny, niestety za te pieniądze bezpiecznego kasku nie kupisz ... Minimum 500 zł i to poza sezonem (posezonowe wyprzedaże). Kupno czegoś za 200-300 na wyprawę nad morze będzie półśrodkiem. Te nasze europejskie/unijne certyfikaty, to też raczej o kant d... Ponoć każda chińszczyzna bez problemu je spełnia. Ja jak kupowałem swój kask, to posiłkowałem się stroną:
https://www.smf.org/cert . Mają bardzo rygorystyczne podejście do weryfikacji kasków.

Całkiem fajne kaski są z wypinaną szczęką, np LS2.
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Naj
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 24828
Rejestracja: czwartek 20 mar 2008, 20:08
Lokalizacja: PL

Post autor: Naj »

Wypinaną szczękę to Góral już ma :lol:
ODPOWIEDZ