CZY JEST PRACA DLA LEŚNICZEGO

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

CZY JEST PRACA DLA LEŚNICZEGO

Post autor: minecisek »

Witam Serdecznie!

Od zawsze chciałem być leśniczym.. za młodu już brałem udział ( biernie) w polowaniach z moim ojcem, las mam koło domu i spedzam tam wiekszość czasu.

w tym roku wybieram się na studia i padło na leśnictwo ( w krakowie, z tych okolic też jestem)

bardzo chciałbym tym leśniczym zostać jednak naczytałem się w internecie że NIE MA PRAWIE ŻADNYCH SZANS NA PRACE jeśli nie ma sie znajomości, leśniczego w rodzinie... że są jakieś konkursy na leśniczych które są z góry ustawione .... że nawet jak masz szczęście to i tak 1 na 100 osób dostanie prace... bardzo mnie to zasmuciło.

chciałem zapytać kogoś po fachu jak jest naprawdę? czy to prawda co ludzie piszą? już sam nie wiem co myśleć i zastanawiam się czy ostatecznie nie zrezygnować z marzen.....
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

minecisek pisze:Od zawsze chciałem być leśniczym.. za młodu już brałem udział ( biernie) w polowaniach z moim ojcem, las mam koło domu i spedzam tam wiekszość czasu.
Słabe podstawy ...
i jeśli masz faktycznie 46 lat, to odpuść sobie :)
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: minecisek »

oczywiście że nie. mam 20 lat. Rozumiem że chęci to nie jest podstawa do bycia leśniczym? co w takim razie jest? nie zbaczajmy z tematu, oczekiwał bym odpowiedzi na temat a nie wytykanie że zle ustawiłem date urodzenia ( którą może nie mam ochoty się dzielić? )
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17311
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

To nie wytykanie tylko logika. Mając do emerytury 15 lat ( po skończeniu studiów ) nie zawsze zdąży się zostać leśniczym . Ale skoro masz 20 to wszystko przed Tobą - studia, staż, szukanie pracy, bycie podleśniczym i wreszcie leśniczym. Powodzenia. :)
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: minecisek »

Dobrze rozumiem, przepraszam w takim razie. wiec dla wyjaśnienia mam 20 lat.
więc ma ktoś obeznanie z was w tym temacie? nie chce mi sie wierzyć że nie ma na całym forum kogoś kto nie zna "tego" od podstaw i jak to wygląda na prawdę.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170036
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Postaraj się być jednym z trzech najlepszych absolwentów uczelni, a pracę po studiach będziesz miał zapewnioną ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: minecisek »

Niesamowite że praca jest pewna tylko dla 3 osób na rok, wiedziałem że jest źle ale nie że aż tak. Niemniej dziękuje za odpowiedz
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5603
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Może zanim rozpoczniesz studia, udaj się do najbliższego leśnictwa i poproś o merytoryczną rozmowę z leśniczym, a przede wszystkim z podleśniczym :wink:
Pracy jest dużo więcej, ale jeszcze więcej jest kandydatów.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170036
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

minecisek pisze:Niesamowite że praca jest pewna tylko dla 3 osób na rok
To masz zagwarantowane. Pracę znajdują też i inni. Niemniej jednak każdego roku ilość absolwentów znacznie przekracza ilość wolnych miejsc pracy w nadleśnictwach ... Tym bardziej, że kadra się odmładza ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Ale mu utrudniacie . Oczywiście że zawsze jest szansa na pracę w lasach tym bardziej że po studiach masz zapewniony staż roczny . Wtedy najlepiej dowiesz się czy ci to pasuje , jak to wygląda od kuchni . Ale praca w lesie daleka jest od romantycznej postaci myśliwego z flintą opiekującego się zwierzątkami . 80 % jak nie więcej zajmować się będziesz produkcją drewna co niekiedy jest strasznie monotonne . Po za tym na studiach oprócz lasu ucz się kierunków wykorzystywanych w lesie np GIS , prawodawstwa a nawet edukacji . To moze pomóc na etapie rekrutacji .
filipesku
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 21561
Rejestracja: wtorek 29 lis 2011, 11:36

Post autor: filipesku »

Na stażu albo pozna albo nie pozna pracy leśniczego, zależy jak się trafi. Można przecież cały staż w biurze przesiedzieć. Z zatrudnieniem na stanowisku leśniczego też może być różnie, bo okaże się, że w biurze są braki. Aczkolwiek różnie to bywa. Jeśli chcesz pracować w terenie zawsze możesz podjechać do okolicznych nadleśnictw i porozmawiać z nadleśniczym jakie są perspektywy za 5-10 lat.
A co do wytykania ... To byli już tu na Forum tacy, którzy w "sędziwym" wieku chcieli zmieniać swoje życie i zadawali podobne pytania.
Jak chcesz zadać konkretne pytanie i chcesz uzyskać precyzyjne odpowiedzi, to podaj prawdziwe "dane wyjściowe".
"Lepiej palić fajkę niż czarownice" ks. Adam Boniecki
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17311
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

minecisek pisze: nie chce mi sie wierzyć że nie ma na całym forum kogoś kto nie zna "tego" od podstaw
Przecież w swojej odpowiedzi napisałam Ci całą prawdę, taka jest kolejność. Nikt wprost po skończeniu studiów nie zostaje od razu leśniczym. Myślę, że kilka lat bycia podleśniczym to standard.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5603
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

A czasami całe życie :lol:
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

minecisek pisze:Niesamowite że praca jest pewna tylko dla 3 osób na rok, wiedziałem że jest źle ale nie że aż tak. Niemniej dziękuje za odpowiedz
Masz szanse na pracę w LP, ale po prostu musisz być lepszy od tych kilkunastu osób chętnych na wolny etat.
I na pewno być zdeterminowanym - szukać stażu i możliwości pracy jako podleśniczy nawet daleko od domu.
Ps. W najbliższych latach sporo leśników odchodzi na emerytury, od 400 do 600 rocznie.
minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: minecisek »

http://www.zielonagora.zielonagora.lasy ... lesniczego


po tym jak przeczytałem to ogłoszenie zrozumiałem ŻE LEŚNICZYM ZOSTAJE 1 NA 150 OSÓB. jednak rezygnuję dziękuje za odpowiedzi
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170036
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Nie poddawaj się tak łatwo ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
minecisek
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: środa 13 cze 2018, 12:30
Lokalizacja: Kraków

Post autor: minecisek »

Bezrobocie po leśnictwie jest niemal pewne, nie mogę ryzykować " że być może dostane pracę" Naprawde gratuluje tym którym udało się przy ogromnym szczęściu zdobyć prace się spełniają w zawodzie leśnika i mają z tego radość.

A panu, panie Sten dziękuje że pan wierzy w młodzież i zachęca pan aby się nie poddawać.
Porządny z pana człowiek
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170036
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Znam całkiem sporo młodych ludzi, którzy własnym uporem spełnili swoje marzenia o pracy w Lasach.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Kamil
początkujący
początkujący
Posty: 139
Rejestracja: wtorek 24 lip 2007, 12:43
Lokalizacja: podlaskie/Warszawa

Post autor: Kamil »

Hm, w moim roczniku jakieś 80 osób skończyło studia magisterskie i z tego co widzę, to mniej więcej połowa znalazła po stażu pracę w LP, z czego spora część w terenie. Więc to 1/150 to chyba mocna przesada ;)
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

minecisek pisze:Bezrobocie po leśnictwie jest niemal pewne(...)
Nieprawda. I to udowodnię :wink:
Otwórz link, wpisz leśnictwo, nazwę konkretnej uczelni i zaznacz 2014 rok. Jaki % bezrobocia ?

System monitorowania absolwentów
ODPOWIEDZ