Anty-kleszcz

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Anty-kleszcz

Post autor: Brzost »

Czy ktoś może już testował przyrząd pt. "Anty-kleszcz" produkowany przez JANPOL?

Taka duża plastikowa strzykawka bez igły. Podobno ma służyć do wyciągania kleszczy z ciała oraz odsysania jadu po ukąszeniach wszelakich owadów. Pożyteczny wynalazek czy szmelc?

Z ostatniej chwili: kolega wrócił z terenu i stwierdza z całym przekonaniem że to szmelc. Nic nie wyciąga, tylko skórę zaczerwienia i teraz on nie wie, czy to od tego urządzenia czy rumień od boreliozy ;/
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
Agnieszka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 12973
Rejestracja: czwartek 17 maja 2007, 17:54

Post autor: Agnieszka »

Ja stosuję taką plastikową jakby pensetę, którą zaciska się na kleszczu, zakupioną u weterynarza ( :wink: ) i sprawdza się. Nie tylko u kotów i psa. Usuwałam nią kleszcza z własnej nogi :( O Anty - Kleszczu niestety nie słyszałam...
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.(A. Sapkowski)
Awatar użytkownika
lesny_ludek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 252
Rejestracja: wtorek 03 paź 2006, 18:50
Lokalizacja: Północ

Re: Anty-kleszcz

Post autor: lesny_ludek »

Brzost pisze:Z ostatniej chwili: kolega wrócił z terenu i stwierdza z całym przekonaniem że to szmelc. Nic nie wyciąga, tylko skórę zaczerwienia i teraz on nie wie, czy to od tego urządzenia czy rumień od boreliozy ;/
Jeśli średnica rumienia odpowiada średnicy ssawki, to na pewno jest to zaczerwienienie od użycia tego urządzenia (popękane drobne naczynia krwionośne). W przypadku zaczerwienienia do 1,5 - 2cm można mówić o odczynie alergicznym. Jest ono wówczas z reguły nieco wypukłe na środku. Jeśli zaczerwienienie po usunięciu kleszcza będzie się powiększało, to może to być sygnał o boreliozie, szczególnie jeśli przybiera postać różowatej obwódki wewnątrz której kolor skóry jest nie zmieniony.
W przypadku braku rumienia dodatkowym sygnałem o zakażeniu są objawy grypopodobne, które mogą wystąpić po kilkudziesięciu godzinach od ugryzienia (podwyższona temperatura, zaburzenia równowagi itp). Ustępują one zazwyczaj samoczynnie po kilku dniach, ale zakażenie rozwija się dalej.
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

aga.kinsel pisze:O Anty - Kleszczu niestety nie słyszałam...
Nie szkodzi, niewiele straciłaś ;-)
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
ODPOWIEDZ