sprzedaż drzewa

Przetwórstwo i handel drewnem...

Moderator: Moderatorzy

szambelan
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: środa 09 maja 2007, 12:49
Lokalizacja: lodz

sprzedaż drzewa

Post autor: szambelan »

witam
mam pyatnie posiadam las prywatny na ktorym roznie duzo sosen, chce sciac kilka z nich i sprzedac jak mam sie do tego zabrac? czy isc do jakiegos tartaku i zaoferowac im sprzedaz drzew a oni juz sie zajma wszystkimi formalnosciami czy jak? prosze o info
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

............zacznij od kontaktu z leśniczym w sprawie legalizacji wycinki................................a potem najlepiej opytać się w sprawie sprzedaży w KILKU tartakach i wybrać najjjjjjjjjjj ofertę 8)
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Szambelan! Będziesz sprzedawał drzewa (las) czy drewno ze ściętych drzew? :hyhy: :D
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

...................może chcesz szmbelan sprzedać na pniu........to ciekawe, nowatorskie postępowanie..............w prywatnym tak można................... 8)
...........
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

das0 pisze:może chcesz szmbelan sprzedać na pniu........to ciekawe, nowatorskie postępowanie
Nowatorskie na dzisiejsze czasy - przed wojną normalnie się praktykowało: przychodził kupiec z brakarzem, wyceniali i kupowali na pniu. I nie było to wcale głupie 8)
Awatar użytkownika
Quercus
leśniczy
leśniczy
Posty: 601
Rejestracja: piątek 02 mar 2007, 17:52

Post autor: Quercus »

wyceniali i kupowali na pniu. I nie było to wcale głupie
_________________
Pod warunkiem, że max oceniono jakość drewna, przecież na tym się zarabia.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Quercus pisze:
wyceniali i kupowali na pniu. I nie było to wcale głupie
_________________
Pod warunkiem, że max oceniono jakość drewna, przecież na tym się zarabia.
Za słabo znam "tamte czasy" - ale o ile pamiętam ówczesni brakarze potrafili b. dokładnie wyszacować wartość drzewostanu wystawionego do sprzedaży i wycenę tą akceptowały obie strony sprzedaży. Wiadomo, że sprzedający chciał jak najwyższą, kupujący wprost odwrotnie. Ale "końskim targiem" dochodzono do konsensusu :)
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

...................nawiązuję do takiej wyceny bo Nadleśniczowie w obecnych czasach..............pokutowali za to............Wozi...........
.............ale to jest przyszłość..................nie uciekajmy od nowatorskich rozwiązań................przychodzi procesor...............i na podstawie jego klasyfikacji i obliczeń sprzedajemy..............................po co mamy jeszcze mierzyć...........................pytam i to poważnie..............jak nigdy dotąd na tym forum............nie cofajmy się Panowie i Panie.............. 8)
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

No, coś mi się obiło o uszy - kilka lat temu, pozyskanie maszynowe drewna kłodowanego....
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

....................tak Dąbrowa.................i inne doświadczalne............... 8)
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
szambelan
początkujący
początkujący
Posty: 11
Rejestracja: środa 09 maja 2007, 12:49
Lokalizacja: lodz

Post autor: szambelan »

borodziej pisze:Szambelan! Będziesz sprzedawał drzewa (las) czy drewno ze ściętych drzew? :hyhy: :D
chce zeby jakas firma przykechala i je sobiie wyciela i zabrala oczywiscie za jakas oplata. Czy jezeli znajde firme (tartak) to oni załatwiają wszystkie formalnosci zwiazane z wycinka?
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

szambelan pisze:Czy jezeli znajde firme (tartak) to oni załatwiają wszystkie formalnosci zwiazane z wycinka?
Szczerze wątpię...
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

............jeżeli ktoś będzie chciał za Ciebie załatwić formalności to będzie miał w tym prywatny interes 8)
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
Jasiu
początkujący
początkujący
Posty: 242
Rejestracja: niedziela 26 lis 2006, 13:24
Lokalizacja: W drodze.......

Post autor: Jasiu »

"das0" jak zamierzasz procesorem ruszyć buczyny? poza tym z kropek nie bardzo umiem czytać
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Jasiu pisze:poza tym z kropek nie bardzo umiem czytać
Gdyby dołożył kreski, to byłby chociaż Morse`a :wink: :lol:
Awatar użytkownika
das0
leśniczy
leśniczy
Posty: 867
Rejestracja: niedziela 29 kwie 2007, 22:50
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: das0 »

Mechanizacja w pozyskiwaniu drewna jest konieczna, zdajmy sobie wreszczie z tego sprawę! Jasiu mówisz buczyny. Jasiu pytam: czy my jako LP zarabiamy na bukach, a może na sośnie? Czy dużo stracimy jak pozostawimy buczyny naturze, czy jak pozostawimy sośniny? Jak już nikt nie bedzie chciał pracować pilarka, to nie bedziemy myśleć o problemie pozyskiwania buka, bo aż tyle go nie mamy, a pomyślimy o sośnie i nadejdzie czas procesorów. Buk na węgiel drzewny można produkować w przenośnych retortach, więc nie bój się Jasio!!! więc Jasio będzie na czym upiec kiełbaskę. A co robimy właściwie z buka?

Jasio pozdrawiem 8)
Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
[Oscar Widle]
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... jestem za - za "sprzedażą na pniu" ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Jasiu
początkujący
początkujący
Posty: 242
Rejestracja: niedziela 26 lis 2006, 13:24
Lokalizacja: W drodze.......

Post autor: Jasiu »

das0 pisze:Mechanizacja w pozyskiwaniu drewna jest konieczna, zdajmy sobie wreszczie z tego sprawę! Jasiu mówisz buczyny. Jasiu pytam: czy my jako LP zarabiamy na bukach, a może na sośnie? Czy dużo stracimy jak pozostawimy buczyny naturze, czy jak pozostawimy sośniny? Jak już nikt nie bedzie chciał pracować pilarka, to nie bedziemy myśleć o problemie pozyskiwania buka, bo aż tyle go nie mamy, a pomyślimy o sośnie i nadejdzie czas procesorów. Buk na węgiel drzewny można produkować w przenośnych retortach, więc nie bój się Jasio!!! więc Jasio będzie na czym upiec kiełbaskę. A co robimy właściwie z buka?

Jasio pozdrawiem 8)
1. pierwszy raz ktoś napisał tu o tym że buczyny można zostwić....patrz dalej- nasze leśnictwo opiera sie na sośnie i w tym kierunku trzeba iść ( już słyszę ekologów)
2. z buka robi się np klepki, meble i też w zasadzie ile sie na rynek wystawi tyle schodzi- przynajmniej u mnie- więc bym tego tak nie bagatelizował
3. a co z górami skoro tam obecnie odnawia się mase bk zamiast św?
Awatar użytkownika
Quercus
leśniczy
leśniczy
Posty: 601
Rejestracja: piątek 02 mar 2007, 17:52

Post autor: Quercus »

drwalnik pisze:... jestem za - za "sprzedażą na pniu" ...
Ja całkiem przeciw :lol:
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Quercus pisze:drwalnik napisał/a:
... jestem za - za "sprzedażą na pniu" ...

Ja całkiem przeciw
Nic mi innego nie pozstoje - jest jeden "wstrzymał się" :lol:
ODPOWIEDZ