wyrok

Ochrona mienia w Lasach Państwowych...

Moderator: Moderatorzy

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Sten pisze:Straż Leśna to nie wymysł komunistów. Nazwa ta po raz pierwszy pojawiła się w 1778 r. w Uniwersale względem borów i lasów w Koronie i Wielkim Księstwie Litewskim, gdzie pojawiło się określenie o królewskiej straży leśnej. W 1795 wydano Ordynację służby strażnikowskiej, w której sprecyzowano zadania straży leśnej. No a wcześniej funkcjonowali tzw. osocznicy. Polecam lekturę książki Marka Piotra Krzemienia pt. Straż Łowiecka i Lasowa.
Dlaczego tyle skromnosci ?. Wlasciwie to Straz Lesna (?) pojawia sie juz w mitologii greckiej w osobie Artemidy, ktora chce poczestowac Heraklesa szczala na miejscu. W zwiazku z podejrzeniem o kusownictwo - tak jak ta dwojka z RDLP Gdansk....Na szczescie Heros mogl sie wylegitymizowac odszczalem upolowanej lani wystawionym przez krula ....Strach pomyslec co byloby gdyby ta Pani byla na miejscu tej dwojki szeryfow...Republika Wenecka w czasie "osacznikow" (XV wiek) zafundowala sobie do strozowania w lesie formacje przywiazujaca kazdego przebywajacego w nim chlopa do debu. Za szyje. Za czasow Derechtora Slonce - znaczy krola Ludwika XIV ( "Lasy to ja" ) powstala we Francja formacja posylajaca na galery kazdego obywatela spotkanego w lesie ze siekiera....bez zadych dooopereli...W galerii moich przodkow tez musieli byc jacys pra straznicy ktorzy pozostawili po sobie hmmmm....dosc trwala pamiec ....
Tyle tylko, ze dzis mamy tu i teraz. Lasy sa panstwowe, co nie znaczy ze Panstwo to plantator desek, mamy cus co sie nazywa demochracja z troche innymi regulami gry ......Czy wlasciciel lasu prywatnego moze dzis sobie zatrudnic Straz Lesna, wyposazyc w bron palna i kazac wpier...lac mandaty za wjazd do jego lasu samochodem ?....That is the question.... :roll: .......Straz Lesna jest i osobiscie nie mam nic przeciw ludziom, ktorzy tam sa zatrudnieni. Jednak prosze sobie jeszcze raz przemyslec WSPOLCZESNA historie tej formacji nie od czasow Artemidy ale Bieruta, cele jej stworzenia - "oprawe prawna" - "wartosci" dzis obowiazujace.....Do Lasow dop....la sie dzis sporo ludzi . Do Strazy Lesnej na razie nikt....
Na razie.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:Ad.1...
Ustawy o lesie.
Z Ustawy wynika, że Straż Leśna ma prawo działać jedynie w lasach stanowiących własność Skarbu Państwa. Do działania w lasach własności prywatnej nie maja żadnego umocowania.
... Art. 47. 1. W Lasach Państwowych tworzy się Straż Leśną. Zadania, o których mowa w art. 45 ust. 1 pkt 3, wykonywane są przez strażników leśnych zaliczanych do Służby Leśnej. ...
... Art. 45. 1. W Lasach Państwowych tworzy się Służbę Leśną. Do Służby Leśnej zalicza się pracowników zajmujących się:
[...]
3) zwalczaniem przestępstw i wykroczeń w zakresie szkodnictwa leśnego i ochrony przyrody oraz wykonywaniem innych zadań w zakresie ochrony mienia ...
Mylę się?
DAKa pisze:Czy wlasciciel lasu prywatnego moze dzis sobie zatrudnic Straz Lesna, wyposazyc w bron palna i kazac wpier...lac mandaty za wjazd do jego lasu samochodem ?....That is the question.... :roll:
Nie ponieważ obowiązujące w Polsce przepisy nie umożliwiają powoływania "prywatnych formacji zbrojnych". Organem właściwym do prowadzenia spraw z zakresu szkodnictwa leśnego w lasach prywatnych jest wyłącznie Policja.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

no mniej wiecej.... :roll: ....gdzies to jest ujete wprost, ze Strazy Lesnej " nie lzja"....W kazdym badz razie ci umundurowani jak komandosi ciecie (bez obrazy....) beda na 100 % przyczyna "zawirowan".........Tam jeszcze dochodzi kwestia podleglosci, delikatne sprawy z balansem wokol naruszania praw obywatelskich, etc. etc.
Pozyjemy zobaczymy. Obrazac sie nie ma o co....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
podjadek
początkujący
początkujący
Posty: 135
Rejestracja: niedziela 01 cze 2008, 06:24

Post autor: podjadek »

.W kazdym badz razie ci umundurowani jak komandosi ciecie (bez obrazy....) beda na 100 % przyczyna "zawirowan
Nie strasz, nie strasz, bo się .......... :D
[....Każdy z nas ma swoje małe przyzwyczajenia.]
[....Jeżli ktoś sobie stoi nad śliskim brzegiem rzeki, a kto inny BRYKNIE na niego z tyłu, to ten, co stoi na brzegu, musi się ześliznąć.]
[....Bo wypadek to dziwna rzecz. Nigdy go nie ma, dopóki się nie wydarzy.]
Kubuś Puchatek
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

podjadek pisze:
.W kazdym badz razie ci umundurowani jak komandosi ciecie (bez obrazy....) beda na 100 % przyczyna "zawirowan
Nie strasz, nie strasz, bo się .......... :D
Wiem, wiem....ORMO Nadlesniczego czuwa..... :)
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
aldebaran
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 289
Rejestracja: wtorek 11 lis 2014, 10:51

Post autor: aldebaran »

O ile zgodzę się z DAKą, że istnienie straży leśnej (a raczej jej kompetencje, lub ich brak) może w pewnych sytuacjach prowadzić do kontrowersji, o tyle nie przekreślałbym tej formacji. Straż leśna ma w moim odczuciu rację bytu jako odpowiednik straży miejskiej/gminnej. Niektóre kompleksy leśne są naprawdę ogromne, a wiadomo, że ani policja ani straż gminna ich nie patroluje. Powinna istnieć więc formacja, która chociaż w teorii przejmuje te obowiązki na terenie leśnym (w teorii, bo wiadomo, co może 2 osobowy skład załogi z niewielkimi właściwie uprawnieniami...). Dodatkowo musi być w jednostkach LP jakiś organ, który w terenie kontroluje przepływ drewna, czy to kontrolując asygnaty, czy w inny sposób...
jtw50
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: sobota 01 cze 2013, 21:52

Post autor: jtw50 »

Kwestie poruszane w tym temacie już dawno były wałkowane na forum. Zarówno prawne aspekty funkcjonowania Straży, reformowania, uprawnień i podległości. Kolegę DAKa jak zwykle poniosło. Pieski szczekają, karawana jedzie dalej. Przerabialiśmy to. Straż jaka była, taka jest i właśnie taka będzie.
Awatar użytkownika
Pandarek
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: wtorek 13 maja 2014, 12:04

Post autor: Pandarek »

DAKa pisze: Obrazac sie nie ma o co....
A kto się obraża...? Zważywszy na reprezentowany
przez Ciebie poziom konwersacji....
A dla odmiany merytorycznie - Straż ma się dobrze
i rozwija się w dobrym kierunku - np. ostatnia nowelizacja k.p.k.
art. 325 § 3 - nadająca uprawnienia prokuratorskie Strażnikowi....

A że ktoś się gdzieś pomylił, czy dał sprowokować....
Zdarza się w każdej formacji..... Pozdrawiam.
Sygnatura w budowie...
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Tak na chłopski rozum czytając wyrok, to nie kłusował, zachował wpis do książki wyjsc w łowisko, członkostwo w PZł zachowane, chłopinie zapomniało się dokumentów. Wygląda na to jak kierowca zapomina dokumentów i dostaje mandat.
Jest to stary błąd, na tym utrzymywanie lasu zasadzać, żeby żadnego drzewa nie tykać. Każda rzecz w przyrodzie ma swój kres, do którego przyszedłszy, trwa czas niejaki w dobrym stanie, ten przebywszy, psuć się musi. Drzewo przestarzałe staje się niezdatnym i próżno miejsce zalega: trzeba go więc w czasie doskonałej jego pory wycinać, ale w tym wycinaniu tak poczynać roztropnie, żeby aktualna korzyść dalszej nie przeszkadzała.
Ignacy Krasicki
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

maverick pisze:Tak na chłopski rozum czytając wyrok, to nie kłusował, zachował wpis do książki wyjsc w łowisko, członkostwo w PZł zachowane, chłopinie zapomniało się dokumentów. Wygląda na to jak kierowca zapomina dokumentów i dostaje mandat.
Czyli udowodnil swoja "niwinnosc" ?
A gdyby nie poszedl do sadu ?
PostWysłany: Dzisiaj 11:33 Temat postu:
DAKa napisał/a:
Obrazac sie nie ma o co....


A kto się obraża...? Zważywszy na reprezentowany
przez Ciebie poziom konwersacji....
A dla odmiany merytorycznie - Straż ma się dobrze
i rozwija się w dobrym kierunku - np. ostatnia nowelizacja k.p.k.
art. 325 § 3 - nadająca uprawnienia prokuratorskie Strażnikowi....

A że ktoś się gdzieś pomylił, czy dał sprowokować....
Zdarza się w każdej formacji..... Pozdrawiam.

Sila spokoju ?

A gdyby tak poprosic przecudna Pania Malinowska o podanie liczby mandatow wystawianych przez SL w poszczegolnych RDLP i nctwa w ktorych szeryfowie nadlesniczych sa najaktywniejsni w wyciaganiu bloczka ?

Na ktorym miejscu znalazlaby sie TA RLDP i TO N-ctwo ?...... :mg:

Mandaty sa tematem chwytliwym i zainteresowanie publiczki gwarantowane......Choc na razie nikt o to nie pytal.....SL sie rozwija. Na razie. Poczekamy moze do momentu az sie calkiem rozwinie. Take it easy. Uprzejmie to ujmujac. :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Pandarek
początkujący
początkujący
Posty: 120
Rejestracja: wtorek 13 maja 2014, 12:04

Post autor: Pandarek »

... prowokujesz Wodzu..., prowokujesz. Tylko proszę.... Po co?
DAKa pisze: Poczekamy moze do momentu az sie calkiem rozwinie.
... mam nadzieję, że ten moment nigdy nie nastąpi.... Człowiek inteligentny,
a znam sporo takich Strażników Leśnych, uczy się całe życie... 8)
DAKa pisze:Mandaty sa tematem chwytliwym i zainteresowanie publiczki gwarantowane......

Jako że temat przewodni naszej firmy to: Lasy Państwowe - Zapraszamy!
Nikt choć ze szczątkowym instynktem samozachowawczym nie będzie temu
zaprzeczać - prokurując ilość zestawień i zachowań represyjnych na skalę masową.....
DAKa pisze:Na ktorym miejscu znalazlaby sie TA RLDP i TO N-ctwo ?...... :mg:
.... zapraszam. Udzielając się medialnie i nie będąc anonimowym jestem przygotowany
na każdy rodzaj kontroli.... :) Poza tym nie mam pejoratywnego nastawienia ani do
przełożonych, ani ludzi, których spotykam w lesie.....
DAKa pisze: Take it easy. Uprzejmie to ujmujac. :roll:
So.... relax, be positive and enjoy the moment.... Uprzejmie to ujmując....
Sygnatura w budowie...
Awatar użytkownika
Sosnowisko
początkujący
początkujący
Posty: 205
Rejestracja: poniedziałek 04 lip 2011, 09:36
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Sosnowisko »

Skoro sprawa była taka prosta to dlaczego powoływano biegłego, by następnie powołać kolejnego?. Dlaczego jedną opinię uznano za słuszną a tę pierwszą uznano za złą czyżby biegły wydał ją chcąc narazić się na odpowiedzialność karną?
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

.... zapraszam. Udzielając się medialnie i nie będąc anonimowym jestem przygotowany
na każdy rodzaj kontroli.... :) Poza tym nie mam pejoratywnego nastawienia ani do
przełożonych, ani ludzi, których spotykam w lesie.....
To nie jest kontrola...czysta ciekawosc. :mg:
http://www.katowice.lasy.gov.pl/de/szkodnictwo-lesne

Reszta w swoim czasie.... :roll:

Stałym zakazem wstępu objęte są lasy stanowiące:

- uprawy leśne do 4 m wysokości,

- powierzchnie doświadczalne i drzewostany nasienne,

- ostoje zwierząt,


- źródliska rzek i potoków,

- obszary zagrożone erozją.


korzystajac zas z okazji......


od kompytentnego przedstawiciela lesnej ORMO mozna ew. sie dowiedziec co oznacza zakaz wstepu do przedstawionej na obrazu "ostoji zwierzat" w jednym z Osrodkow Handlu Odstrzalami ? ...znaczy Hodowli czegos tam i czy warto w tej sprawie sie zwracac do miejscowej Strazy Lesnej..... :roll: Zeby wyjasnila czy dobrze placacy kliencji z tej ambony korzystaja wylacznie w celu podziwiania krajobrazu i ile kosztuje "upowaznienie"....

Warto sie zwracac do Strazy Lesnej ?

Notabene - warto zerknac do tabelki ...i rubryki "wykrywalnosc"....oraz pola na ktorym Straz Lesna odnosi najwieksze sukcesy...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:co oznacza zakaz wstepu do przedstawionej na obrazu "ostoji zwierzat" w jednym z Osrodkow Handlu Odstrzalami ?
Nie jestem co prawda "kompytentnym przedstawicielem lesnej ORMO" ale odpowiem - kluczowym dla treści owego zakazu jest zwrot osobom nieupoważnionym. Kim aktualnie są "osoby nieupoważnione" oraz czy przypadkiem akurat do nich należysz (lub nie) dowiadujesz eis po przekroczeniu linii tablic i napotkaniu upoważnionego "kompytentnego".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:
DAKa pisze:co oznacza zakaz wstepu do przedstawionej na obrazu "ostoji zwierzat" w jednym z Osrodkow Handlu Odstrzalami ?
Nie jestem co prawda "kompytentnym przedstawicielem lesnej ORMO" ale odpowiem - kluczowym dla treści owego zakazu jest zwrot osobom nieupoważnionym. Kim aktualnie są "osoby nieupoważnione" oraz czy przypadkiem akurat do nich należysz (lub nie) dowiadujesz eis po przekroczeniu linii tablic i napotkaniu upoważnionego "kompytentnego".
Hmmmm.....

Moze rozwiazaniem bylaby korekta napisu na tej tablicy ?

Jako ze Pandarek pisze iz :
Jako że temat przewodni naszej firmy to: Lasy Państwowe - Zapraszamy!
To chyba ktus musi siem poswiewncic dla dobra LP i chwaly TZW. Coby obywatele byli lepiej po informowani. Nawet ryzykujac oskarzenie o naruszenie czyli namalowanie wlasnosci LP....

Musze nastepnym razem zabrac troche sprayu do lasu. Mysle, ze korekta w kolorze czarnym nie naruszylaby zbytnio estetyki tej tablicy. Potem zloze doniesienie na siebie samego do Strazy Lesnej, a potem poczekamy co sie bedzie dziac...... :roll: .

Bilans kosztow i zyskow - wziawszy pod uwage, ze story powinna sie dosc dobrze sprzedawac w prasie oraz innych mediach - nie bedzie chyba taki zly. No nie ?
To chyba byloby b. interesujacym niz wlazenie do tego kawalka lasu i liczenie ze zza krzakow wyskoczy jakis pogrobowiec z Batalionu Ochrony Lasu.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Sosnowisko
początkujący
początkujący
Posty: 205
Rejestracja: poniedziałek 04 lip 2011, 09:36
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Sosnowisko »

http://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze- ... Id,2313437
Może, ten temat będzie lepszy dla łowców sensacji, potrafiących obrażać innych.
... , gdyby było więcej kontroli, być może było by mniej postrzeleń u ludzi i pewnie u zwierząt również, ale one się nie poskarżą,


DAKa czuję się obrażony twoimi wypowiedziami, chyba wiesz co powinien w takiej sytuacji zrobić człowiek inteligentny.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Sosnowisko pisze:
DAKa czuję się obrażony twoimi wypowiedziami, chyba wiesz co powinien w takiej sytuacji zrobić człowiek inteligentny.
Oczekuje na sekundantow. Szable czy pistolety ?...... :roll:
:roll:

Nikt nie powinien sie czuc obrazony, bo nikt chyba nie jest osobiscie "Straza Lesna". Chyba. Aczkolwiek niektorzy moga robic wrazenie, ze indentyfikuja sie tak dalece z praco oraz mocodawca iz logo SL potautowali sobie w miejscach intymnych. SL ktorych znam to sympatyczni ludzie - paru dobrych znajomych zarabia zreszta w ten sposob na kieliszek chleba. Co zupelnie nic nie zmienia w kwestii pewnych dylematow - tak jak stan prawny - ktory byl przyczyna wyroku, o ktorym mowa i innych tez, czy tez "kontrolowanie samych siebie". Co ma miejsce w przypadku zaleznosci sluzbowych (ta ambona w ostoji) . One wcale nie znikna, gdy derechtor kolejnym zarzadzeniem zabroni o nich mowic i pisc a czesc personelu poobraza sie na smierc albo jeszcze bardziej.....take it easy....Pszyroda to kiedys sama rozwiaze.....
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

DAKa pisze:ta ambona w ostoji
DAKa, z tego zdjęcia wynika, że ona stoi w pobliżu tablicy. Niekoniecznie w ostoi. Nie zapominaj, że po drugiej stronie tego lasku, a jeszcze przed amboną może stać identyczna tablica, skierowana w stronę przeciwną. Wówczas ambona stoi nie "w" ale "za". :wink:
Nie sprzeczam się z faktami (zapewne znasz tamten teren lepiej niż ja) ale po prostu piszę co tak naprawdę wynika z tego zdjęcia. Nic. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sosnowisko
początkujący
początkujący
Posty: 205
Rejestracja: poniedziałek 04 lip 2011, 09:36
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Sosnowisko »

DAKa pisze:
Sosnowisko pisze:
DAKa czuję się obrażony twoimi wypowiedziami, chyba wiesz co powinien w takiej sytuacji zrobić człowiek inteligentny.
Oczekuje na sekundantow. Szable czy pistolety ?...... :roll:
:roll:
No cóż, myślałem, że obecna cywilizacja pozwala załatwiać sprawy dobrym słowem, chyba się pomyliłem. Twoja propozycja raczej do legalnych nie należy, a ja próbuję przestrzegać prawa nawet tego w którym są luki. Luki można wypełnić dobrym wychowaniem, a tego zabrakło panu w b... w zielonym kapelusiku i ....
A co ustawki no cóż może kiedyś przytrafi się okazja załatwić tę sprawę w bardzo cywilizowany sposób, przy zastosowaniu obowiązującego prawa.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Piotrek pisze:
DAKa pisze:ta ambona w ostoji
DAKa, z tego zdjęcia wynika, że ona stoi w pobliżu tablicy. Niekoniecznie w ostoi. Nie zapominaj, że po drugiej stronie tego lasku, a jeszcze przed amboną może stać identyczna tablica, skierowana w stronę przeciwną. Wówczas ambona stoi nie "w" ale "za". :wink:
Nie sprzeczam się z faktami (zapewne znasz tamten teren lepiej niż ja) ale po prostu piszę co tak naprawdę wynika z tego zdjęcia. Nic. :)
Ze zdjecia wynika, ze "ostoje zwierzyny" po prostu nie funkcjonuja a niektorzy nadlesniczowie sa b. kreatywni przy dekorowaniu lasu roznymi tablicami. To nie jest moj wynalazek (przypuszczam, ze nie zwrocilbym bym w botanice sam uwagi na pikanterie owego ujecia) ale ludzie wszystko widza.....- zostalem kiedys poproszony o komentarz do tej sytuacji .....A podobnych kwiatkow znajdzie sie bez problemow wiecej. Nie chodzi tutaj przy tym o prawo, tylko o myslenie. Identyczna wymoowe ma taka tablica z hawestrem w tle.....Niestety nie mam fotek... :cry: . ....................Ale zbieram. Moze sie wyda kiedys jakis okolicznosciowy album.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
ODPOWIEDZ