Czy ktoś wie co reguluje ochronę dostępu do służbowych

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Czy ktoś wie co reguluje ochronę dostępu do służbowych komputerów w Lasach Państwowych?

Chodzi mi o to czy pracownik Służby Leśnej odpowiada za umieszczenie postów na jakimś forum przy pomocy przydzielonego mu komputera przez Lasy Państwowe?
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fred pisze:Chodzi mi o to czy pracownik Służby Leśnej odpowiada za umieszczenie postów na jakimś forum przy pomocy przydzielonego mu komputera przez Lasy Państwowe?
Tak. Jeżeli nie ma w zakresie obowiązków śledzenia forów i odpisywania na posty :)
Masz przecież jasno sprecyzowane, że komputer ma służyć do wykonywania obowiązków służbowych. Prywatne "eskapady" po zakamarkach sieci nie należą do twoich obowiązków. Tym samym poświęcasz czas przeznaczony na pracę do załatwiania swoich prywatnych spraw/rozrywek. Jest to identyczne z pojechaniem służbowym samochodem na ryby w godzinach pracy :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170086
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Glorfindel pisze:Nagle z jednostki nadrzędnej zaczęły przychodzić zarządzenia i decyzje z odręcznie wpisywanymi datami i numerami.
Zarządzenia i Decyzje DGLP też są w takiej formie.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Sten pisze:
Glorfindel pisze:Nagle z jednostki nadrzędnej zaczęły przychodzić zarządzenia i decyzje z odręcznie wpisywanymi
Zarządzenia i Decyzje DGLP też
A ZILP śle podpisywane elektronnie pisma.
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Fred pisze:Czy ktoś wie co reguluje ochronę dostępu do służbowych komputerów w Lasach Państwowych?
Tego nikt nie wie. Znane są natomiast niektórym regulacje dotyczące dostępu do komputerów i ochrony komputerów.
Fred pisze: czy pracownik Służby Leśnej odpowiada za umieszczenie postów na jakimś forum przy pomocy przydzielonego mu komputera przez Lasy Państwowe?
Ba! odpowiada również za komentarze umieszczone, niekoniecznie na forum, w internecie z wykorzystaniem komputra będącego jego osobistą własnością i dostępu do internetu opłacanego przez siebie z własnych, a niepochodzących z pracy najemnej, dochodów kapitałowych. I to w czasie wolnym od pracy! Dasz wiarę?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170086
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

poreba pisze:A ZILP śle podpisywane elektronnie pisma.
Oni całościowo w EZD weszli ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
rutbekia
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 17311
Rejestracja: poniedziałek 24 sie 2009, 08:51
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: rutbekia »

poreba pisze:Tego nikt nie wie.
Każdy musiał (powinien) kiedyś podpisać, że z takowymi zasadami się zapoznał.
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.(Frank Zappa)
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

poreba pisze:Ba! odpowiada również za komentarze umieszczone, niekoniecznie na forum, w internecie z wykorzystaniem komputra będącego jego osobistą własnością i dostępu do internetu opłacanego przez siebie z własnych, a niepochodzących z pracy najemnej, dochodów kapitałowych. I to w czasie wolnym od pracy! Dasz wiarę?
Czy za wpis na forum ,,Gazety Pomorskiej" dokonany przez strażnika leśnego o treści ,,Fred można powiedzieć,że jesteś złodziejem, kanciarzem, wspólnie z Revoyem kradniecie drewno z lasu państwowego", ponosi odpowiedzialność karną albo służbową?
Nadmieniam,że dokonał tego z komputera prywatnego.
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fred pisze:Nadmieniam,że dokonał tego z komputera prywatnego.
Za co miałby więc odpowiadać? Możesz go jedynie pozwać cywilnie za publiczne nazwanie cię złodziejem. Ale tylko wówczas gdy nie masz w papierach wyroku za kradzież. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170086
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Przypominam, że to wątek o instrukcji kancelaryjnej ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Sten pisze:Przypominam, że to wątek o instrukcji kancelaryjnej ...
Właśnie chcę się dowiedzieć czy wolno, pracownikom Służby Leśnej w służbowych kancelariach i w godzinach pracy, pomawiać i szkalować byłych pracowników LP przy pomocy komputera będącego własnością Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Fred
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Piotrek pisze:Ale tylko wówczas gdy nie masz w papierach wyroku za kradzież. :)
Choćbym miał wyrok za kradzież to czy wolno jest kogoś karać dodatkowo przez rozgłaszanie?
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fred pisze:Choćbym miał wyrok za kradzież to czy wolno jest kogoś karać dodatkowo przez rozgłaszanie?
Może to być naganne z moralnego punktu, ale z KK nie ma na to paragrafu. Z KC też nie można, bo nie rozgłasza informacji nieprawdziwych :(
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Piotrek pisze:Może to być naganne z moralnego punktu, ale z KK nie ma na to paragrafu. Z KC też nie można, bo nie rozgłasza informacji nieprawdziwych :(
Jeszcze raz zacytuję tego strażnika leśnego z Włocławka ,,Fred można powiedzieć,że jesteś złodziejem, kanciarzem, wspólnie z Revoyem kradniecie drewno z lasu państwowego". Występują tutaj wyzwiska ,,kanciarz" i ,, złodziej ". Czy to przystało na pełniącego komendanta straży leśnej wyzywać byłych kolegów ze Służby Leśnej i przedsiębiorców legalnie handlujących drewnem opałowym, którzy mają czyste papiery jak łza?
Fred
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Dziękuję za utworzenie tematu.

Zastanawia mnie dlaczego niektórzy pracownicy Służby Leśnej są bezkarni za pomawianie i wyzywanie od złodziei i kanciarzy swoich byłych kolegów pracujących kiedyś z nimi.Dlaczego ich przełożeni zatrudniają nadal, w Służbie Leśnej, takich pomawiających?
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fred pisze:Czy to przystało
Mówiłem - nie przystoi, jeśli nie ma podstaw. Ale "nie przystoi" dalekie jest od "karalne"...
Fred pisze:są bezkarni za pomawianie i wyzywanie od złodziei i kanciarzy swoich byłych kolegów
Są bezkarni bo ich czyn nie spełnia przesłanek ustawowych aby być karalnym. Poczytaj co o pomówieniu i zniesławieniu mówi fachowiec: http://www.adwokat-kancelaria-warszawa. ... ienie.html
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

Piotrek pisze:Są bezkarni bo ich czyn nie spełnia przesłanek ustawowych aby być karalnym.
Ale ich czyny kwalifikują się do kary dyscyplinarnej przez ich przełożonych tj. wywalenia na zbity pysk ze Służby Leśnej.

Zniesławienie to przestępstwo. Art. 212 Kodeksu karnego (kk) przewiduje, że grozi za nie kara grzywny, ograniczenia wolności, a niekiedy nawet pozbawienia wolności do roku. Oskarżenie (a ściślej: akt oskarżenia) wnosi sam pokrzywdzony.
Fred
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fred pisze:Ale ich czyny kwalifikują się do kary dyscyplinarnej
Używasz złego terminu. Kary nakładane na pracownika przez pracodawcę to kary porządkowe. Dyscyplinarne to co innego niż potocznie rozumiesz. Spójrz tutaj: http://www.e-podatnik.pl/artykul/doradc ... nikow.html
Natomiast jeśli chodzi o kary porządkowe to Kodeks Pracy dość precyzyjnie określa za co i jakie można nałożyć na pracownika. Wypisywanie pomówień nie wchodzi w ich zakres...
http://ksiegowosc.infor.pl/zus-kadry/za ... dawca.html
Fred pisze:Zniesławienie to przestępstwo.
Fred, podrzuciłem ci link, żebyś przeczytał o różnicy pomiędzy zniesławieniem a pomówieniem. W takim przypadku, o którym piszesz to jest pomówienie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

<>
Fred pisze:Czy za wpis na forum ,,Gazety Pomorskiej" dokonany przez strażnika leśnego o treści ,,Fred można powiedzieć,że jesteś złodziejem, kanciarzem, wspólnie z Revoyem kradniecie drewno z lasu państwowego", ponosi odpowiedzialność karną albo służbową?
Szerzenie wiedzy nie jest karalne. Czy można tak powiedzieć? Oczywiście, że można! Autor takiego stwierdzenia z pewnością wyrażał jedynie swoje przekonanie o możliwościach artykulacyjnych. Można i po takim powiedzeniu należy się ze wszystkimi tego stwierdzenia konsekwencjami liczyć. Jeżeli stwierdzenie jest nieprawdziwe i godzi w dobra osobiste podmiotu wypowiedzi nalezy się liczyć z konsekwencjami cywilnymi. Jeżeli jest nieprawdziwe a dotyczy osoby pełniącej funkcje publiczne i może narazić tę osobę na utratę zaufania lub podważać jej kwalifikacje moralne do pełnienia funkcji publicznej etc. etc. a zarzut popełniono nie mając na względzie dobra publicznego to chyba i na karne się załapie, bodajże z 212 kk.
Fred pisze:Nadmieniam,że dokonał tego z komputera prywatnego.
łał, jakżeś do tego doszedł?
PS. a ja przed weryfikacją tego forum na kilometr czuję wyrwanie z kontekstu figury stylistycznej
<pisałem podczas przerwy na posiłek z prywatnego sprzęta za prywatną kasiorą opłacane łącze>
Awatar użytkownika
Fred
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2069
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 20:58
Lokalizacja: Ze smutnych borów

Post autor: Fred »

poreba pisze:Fred napisał/a:
Nadmieniam,że dokonał tego z komputera prywatnego.
łał, jakżeś do tego doszedł?
Ja tego nie dochodziłem to prokuratura do tego doszła.Również Policja ustaliła jak ktoś pomówił mnie z komputera, którego właścicielem jest Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych w Warszawie, przydzielonego dwóm panom pracującym w Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.
Fred
ODPOWIEDZ