Z ciekawości przejrzałem materiały przetargowe kilku postępowań (z kilku nadleśnictw RDLP Piła), z końcówki 2014 roku, na usługi leśne w roku 2015. I jak dla mnie wszystko jasne. Otóż w tych materiałach - zarówno w SIWZ jak i we wzorach umowy - zawarty był zakaz zatrudniania podwykonawców w pracach pozyskania drewna (oprócz pozyskania maszynowego). I tu jest moim zdaniem przyczyna tego efektu, to jest wzrostu zatrudnienia etatowych pracowników w firmach leśnych. I to jest sposób na ZUL-e teczkowe. Bo te dodatkowe punkty to tak nie do końca spełniają swoją rolę... delikatnie mówiąc.(...) Przedsiębiorcy oczekują także zmiany sposobu organizacji przetargów. Obecne rozwiązanie powoduje np. że do gry przetargowej wchodzą tzw. ZUL-e teczkowe, tzn. bez sił wytwórczych, bez odpowiedniej wiedzy. Skłaniamy się zatem ku temu, aby w najbliższych przetargach rekomendować nie mniej niż 20-procentowy udział pozacenowych kryteriów wyboru. Punkty można będzie więc otrzymać za doświadczenie i usprzętowienie, ale głównie za zatrudnienie na umowę o pracę wykwalifikowanych pracowników, szczególnie do prac pozyskaniowych. Wartością takiego rozwiązania jest już widoczny – przykładem jest teren RDLP w Pile – wzrost zatrudnienia etatowych pracowników w firmach leśnych. (...)
Dlatego moim zdaniem - Panie Dyrektorze - jeśli chcecie pozbyć się ZUL-i teczkowych, to ograniczcie podwykonawstwo.