Kilka migawek z lubuskiego

O miejscach, które zwiedziliście, o których chcecie opowiedzieć...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Sporo naszych wędrówek po Żaganiu dotyczyło terenów nadrzecznych.

Początkowo wędrujemy okolicami nad Czerną. Docieramy tam ulicą Cichą. Faktycznie taka jest jak nazwa - spokojna i melanchlijna. Na jej końcu znajdują się spore ruiny jakiegoś zakładu, acz jakiego to nie udało mi się znaleźć żadnych informacji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Były sobie schodki...

Obrazek

Miejsce wypoczynkowe.

Obrazek

No bo kiedyś to siadywano tu na ławkach.

Obrazek

Obrazek

Aleja Gwiazd po bubowemu! :)

Obrazek

Zaraz obok na rzece znajduje się jakaś betonowa konstrukcja połączona z niewielkim mostkiem, którym przeprawiamy się na drugi brzeg. Ni to dawna śluza? czy tama?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W zasięgu wzroku znajduje się jeszcze jeden nietypowy mostek - metalowy, składany i bardzo klekoczący nawet jak się po nim idzie! :)

Obrazek

Na tyle przypadł nam do gustu, że postanawiamy sobie właśnie tutaj zapodać przerwę na drugie śniadanie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tu wyryta data. Może powstania tej konstrukcji?

Obrazek

W miejscu gdzie ulica Obwodowa przekracza mostem Czerną, znajdują się ruiny papierni. Budynków stoi tam kilka, w różnym stanie rozkładu. Jeden taki, z dziwnie wygryzionym kominem, sprawiał wrażenie częściowo użytkowanego - stały przy nim auta, koparki, jakieś kontenery. Wejścia częściowo było pozaklejane falistą blachą, w innych miejscach siatką. Do tego więc nie włazimy, nie mając ochoty nadziać się na jakiegoś ciecia. Przyglądamy się jedynie z daleka, sunąc w stronę ciekawszych dla nas celów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ktoś cisnął w krzaki butelkę, inny wywalił opone, a jeszcze kolejny wyrzucił całkiem porządne bunkierki! ;)

Obrazek

Obrazek

Mostek utrzymany jest w konwencji całego obiektu i pasuje do okolicy. Może pochodzi jeszcze z czasow istnienia pobliskiej wioski Piękna Dolina, po której obecnie został chyba tylko zarośnięty cmentarz?

Obrazek

Obrazek

Pozostałe budynki jakie udało się nam odnaleźć w pobliskim lesie, wyglądają nieco dziwnie. Ich stan jakoś nie sugeruje powolnego procesu rozpadu z powodu opuszczenia i nieużywania - wyglądają jakby w nie rąbnęła bomba! Co tu się wydarzyło?? Czy może kiedyś próbowano je burzyć i prace nagle przerwano, po czym wszystko zarosło? Łazimy więc po lesie usianym gruzem i szkieletami betonowych lub ceglanych budowli, powygryzanych w rożniście nieprzewidziany sposób. Jednocześnie to wszystko się nie sypie i nie sprawia wrażenia, że rozpada się w oczach. Obecnie jest to w miarę stabilne, nosi jedynie ślady jakiejś solidnej demolującej siły z przeszłości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ruiny owej papierni od lat są popularnym miejscem imprezowym wśród lokalnej młodzieży, o czym świadczą zarówno ścienne napisy z różnych lat, jak i opowieści, które słyszeliśmy od miejscowych. Zupełnie się temu nie dziwię - teren zadaszony, z widokiem na malowniczą szumiącą rzekę. I takich miejsc na wieloosobową biesiadę jest tam sporo, więc kilka niezależnych spotkań może się naraz odbywać - nawet piętrowo.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ściennych malunkach zazwyczaj występują dziewczęta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wejście na górne poziomy nieraz nie nastręcza trudności...

Obrazek

W innych miejscach jest nieco bardziej karkołomne z racji np. braku schodów i pochyłości "podłogi" ;)

Obrazek

Obrazek

Ale warto było! Tu słoneczko jakoś dogrzewa najmocniej! Nie chce się złazić!

Obrazek

Potem wędrujemy wzdłuż Czernej na północ.

Obrazek

Obrazek

Namierzamy tu też dwie niewielkie sztolenki, o zupełnie nieznanym nam pochodzeniu i przeznaczeniu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jedna z nich okazuje się być zamieszkana!

Obrazek

Przy stanicy wodnej, gdzie chyba latem woduje się kajaki, jest wmurowana pamiątkowa tablica. Strasznie fajna forma wykonania - taka chyba... garażowa! :) Przez co nabiera autentyczności i niezwykle sympatycznego wyrazu!

Obrazek

Dalej mijamy most kolejowy (wspomniany już w poprzedniej relacji), po czym odbijamy bardziej w stronę centrum, aby poszukać pewnego miejsca nad Bobrem. Początkowo była tam niemiecka fabryka, po wojnie działała jako zakłady metalowe - najpierw pod nazwą "Polar", później "Predom - Polar", ostatecznie "Zamex".

Obrazek

Obrazek

Zakład przestał działać w 2000 roku. Do chwili obecnej został tylko zabytkowy, przedwojenny budynek, reszta hal produkcyjnych została wyburzona, są tam tylko betonowe, puste place.

Początkowo oglądamy ruiny zza wody. Wędrujemy sobie ścieżką nad boczną odnogą Bobru, mijając przyjemne miejsca ogniskowo - piknikowe.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aby wejść na teren zakładu musimy przejść tą odnogę Bobru. W sumie tędy by można, ciekawa opcja i zapewne niektórzy tak czynią, ale ja za wielka fajtłapa jestem... Nawet się podciagnąć nie umiem :(

Obrazek

Dalej jest prawie normalna kładka, tzn. okazuje się być oficjalnie zamknięta, zapewne dlatego, że zwaliło się na nią drzewo.

Obrazek

To po prostu cały obraz choroby dzisiejszych czasów - kładkę zaszlabanowano, zadrutowano siatką z obu stron i opatrzono tabliczkami, zamiast ściąć i zabrać drzewo, które na niej leży. A kładka jest cała dobra, autem by po niej przejechał jakby było trzeba... (choć busio to by się raczej gabarytowo nie zmieścił ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mały fragment u samej nasady się tylko wygiął.

Obrazek

Ale drzewo dalej leży i ciśnie, bo nie ma komu go zabrać. Taka robota. Ale skoro tabliczki bubowego szlaku powstały - to wypadało odwiedzić.

Obrazek

Przy okazji spotkaliśmy kilka sympatycznych osób myślących podobnie do nas... I mieliśmy okazję pogadać - o kładkach, Żaganiu i o życiu ogólnie. No bo jak się można domyślać - ludzie tędy chodzą, to dobry skrót. No może emeryci i matki z wózkami nie, bo jednak trzeba sie trochę powspinać.

Taką tabliczkę też w okolicy namierzyliśmy.

Obrazek

Płoty w okolicy też nieco pogięte...

Obrazek

Tyle zostało z wielkich zakładów. Niewiele jest tu obecnie do zwiedzania - jedna wydmuszka i betonowe place...

Obrazek

Obrazek

Nabrzeże Bobru z tej strony jest całe obetonowane i stromo opadające do rzeki. Beton malowniczo porasta rudawy mech i porosty.

Obrazek

Obrazek

Mają tu też takie solidne studnie.

Obrazek

A tak się przedstawia od drugiej strony nasza kładka alternatywna. No nie byłoby prosto ;)

Obrazek

Główne wejście na teren zakładów z opuszczoną stróżówką i tabliczka ostatniego właściciela.

Obrazek

Obrazek

Próbowali zabezpieczyć drzewo - na bobry widać siatka okazała się skuteczna, na ludzi już nie...

Obrazek

Mijamy też obok zabudowania Elektrowni Wodnej Żagań II - podobne klimaty jak na naszej żółtej kładce w drodze do przedszkola :)

Obrazek

Obrazek

Przechodzimy też przez Bóbr koło Elektrowni Wodnej Żagań I. Akurat na chwilę wyszło słońce podświetlając malowniczo chmury.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Piotrek pisze: wtorek 07 lut 2023, 13:04
buba pisze: wtorek 07 lut 2023, 12:02Nie mam pojęcia do czego one mogły służyć w czasach swojej świetności?
Pamiętam je z dzieciństwa i wczesnej młodości (nastoletniej). Mieściły się w nich biuro zawiadowcy, ekspozytura poczty, pokoje socjalne dla pracowników peronowych i drużyn konduktorskich. Niedostępne dla podróżnych, no może poza fragmentem biura zawiadowcy przeznaczonym do obsługi interesantów. :)
Ale w sensie te z Żagania pamietasz czy spotykales je tez na innych stacyjkach?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105050
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Piotrek »

buba pisze: środa 08 lut 2023, 20:46Ale w sensie te z Żagania pamiętasz czy spotykales je tez na innych stacyjkach?
Na innych. Np. Jaworzyna Śląska, dawny Wrocław Główny - perony poza halą dworca, dawny Olsztyn, Kędzierzyn, Trójmiasto. Nie mam żadnej dokumentacji fotograficznej, bo to było w czasach gdy za fotografowanie dworców kolejowych można było trafić do paki...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Na naszych zimowych wyjazdach na tzw. "małe, zadymione miasteczka" jest pewna zasada, która jest warunkiem udanej wycieczki. Wybrane do zwiedzania miasteczko powinno mieć linię kolejową i rzekę. I jeżeli istnieją te dwie składowe, to mniejsza o pozostałe atrakcje - wiadomo, że i tak będzie ciekawie, a czas będzie spędzony miło i sympatycznie :)

W Nowej Soli oba wspomniane warunki są spełnione :)

Relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... eczne.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

W Nowej Soli była kiedyś duża fabryka nici "Odra". W latach dziewięćdziesiątych owa fabryka zakończyły działalność - jak setki podobnych zakładów, bo okazały się nagle nikomu niepotrzebne.

Trochę się spóźniliśmy w to miejsce, bo wiele budynków czy kominów zostało rozebrane kilka lat temu. Idziemy oglądać to co pozostało. Może uda się wyłuskać z krajobrazu jakieś ruiny, których szczęśliwie jeszcze nie zniszczyli?

Relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... zalni.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105050
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Piotrek »

To na tym zdjęciu:

Obrazek

Wygląda mi na jakieś drive-in cinema...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169924
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Sten »

Widzę, że Bubie nie chce się już wklejać pełnych relacji ... :wink:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105050
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Piotrek »

Poprawia sobie zasięgi (wyświetlenia) bloga. :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77721
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: drwalnik »

... zawsze można to ukrócić
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105050
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Piotrek »

A po co? My nic na tym nie tracimy, a i ona się nie bogaci.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Sten pisze: piątek 01 mar 2024, 19:15 Widzę, że Bubie nie chce się już wklejać pełnych relacji ... :wink:
Przeklikanie jednej takiej relacji zajmuje mi około pół godziny - a ostatnio niestety mam troche mniej czasu. Dla czytającego kliknąć w link to jest sekunda - myslalam ze to nie problem...
Poprawia sobie zasięgi (wyświetlenia) bloga. :wink:
To akurat nie robi mi roznicy czy ktos przeczyta relacje na forum czy na blogu.
... zawsze można to ukrócić
Jeśli z jakiegos powodu nie jest dobrze widziane wrzucanie relacji w takiej formie - moge tego nie robić...
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169924
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Sten »

Rób, rób, bo wielce rozkosznie to się czyta i ogląda :beer:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Turkuć Podjadek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 405
Rejestracja: poniedziałek 13 kwie 2009, 18:37
Lokalizacja: z lasu

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Turkuć Podjadek »

Buba nie przejmuj się tym że komuś majtki w kroku przeszkadzają, ważne aby Tobie było wygodnie :super:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105050
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: Piotrek »

buba pisze: wtorek 05 mar 2024, 22:42To akurat nie robi mi roznicy czy ktos przeczyta relacje na forum czy na blogu.
Wiem, datego zakończyłem post za pomocą [ :wink: ]. :)
buba pisze: wtorek 05 mar 2024, 22:42Jeśli z jakiegos powodu nie jest dobrze widziane wrzucanie relacji w takiej formie - moge tego nie robić...
A wrzucaj jak chcesz! Dla mnie to cudowne wyprawy w nieznane, to twoje pisanie.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Oprócz nielicznych ocalałych zabudowań fabryki Odra w Nowej Soli napotykamy też inne opuszczone budynki - głównie przemysłowego charakteru.
Więcej w relacji:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... akady.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Pierwsze dziwne figury namierzamy włócząc się po terenach dawnych zakładów. Tu jakieś garaże, tam jakieś rozwaliska, a tu nagle myk! i ogromne fioletowe króliki! Słyszałam, że są pewne stany świadomości kiedy się widzi białe myszki, ale to chyba jeszcze krok dalej?

relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... figur.html

Obrazek




Ostatnia część relacji z naszego wyjazdu do Nowej Soli. Oprócz wspomnianych wcześniej ruin wpadły w oczy i inne ciekawe obiekty - np. pomnik odlewnika, szklarnie, gdzie hodują samochodowe zderzaki czy rzeźby dające oponom drugie życie.

relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... marki.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Głównym powodem naszej wizyty w Otyniu jest zamek, pełniący niegdyś również rolę klasztoru. Dziś kompleks budynków jest w ruinie i ponoć jest "nieudostępniony do zwiedzania". Musimy więc sobie go jakoś udostępnić sami. W tym celu ruszamy na poszukiwanie dziury w płocie :)

relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... -2024.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Kostrzyn nad Odrą i jego klimaty około kolejowe w różnych stanach zapomnienia, pordzewienia i omszenia. Nietypowe wieże, wagony, nadrzeczne torowiska i przesympatyczny sklep ze starociami.

Relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... -2024.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Poszukiwanie nadrzecznych fortów Twierdzy Kostrzyn - tych, które są najbardziej zarośnięte i opuszczone. Umocnienia zwane Rawelin August Wilhelm i Bastion Król okazały się mieć właściwe klimaty!

Relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... eczne.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33730
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: góral bagienny »

O-BI, O-BA. KONIEC CYWILIZACJI - następne stulecie.
Buba polską odpowiedzią na Mad Maxa! :ok:
:okular:
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1884
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Re: Kilka migawek z lubuskiego

Post autor: buba »

Fort Sarbinowo jest położony na uboczu, w lasach kawałek za Kostrzynem. Liczne, półkoliste, ziejące mrokiem wejścia zachęcają, aby nurknać w głąb. Jest gdzie połazić. Tunele, łuki, kolumnady - wszystkiego po trochu :) Atmosfery dodają mchy, bluszcze i obwalone drzewa.
Byliśmy tu już 12 lat temu, na letniej imprezie w sporym towarzystwie. Teraz łazimy sami, w klimatach ponurego, zimowego dnia, więc w pewnym sensie jest to zupełnie inne miejsce.

Relacja:
https://jabolowaballada.blogspot.com/20 ... -2012.html

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ