Cześć
Zastanawia mnie kandydatura na stanowisko biurowe w Nadleśnictwie. Np. księgowy czy kadrowy. Póki co mam inż. Leśnik i nie wiem czy to wystarczy. Myślałem nad mgr lub jakiejś szkole policealnej związanej z administracją. To może zwiększyć szanse zatrudnienia w LP. Mam takie pytanie, czy u Was honorują dyplomy szkół policealnych czy mgr jest bezwzględnie wymagana? Pytam ponieważ uważam, że niektóre szkoły policealne nauczają lepiej umiejętności prac biurowych niż mgr. Napiszcie jak to u Was jest.
Pozdrawiam!
Gdyby leśnik chciał zostać księgowym
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 162
- Rejestracja: niedziela 24 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Nie
Gdyby leśnik chciał zostać księgowym
Jeżeli zadaję głupie lub bardzo proste pytania, czy takie, które są łatwe do samodzielnego odszukania odpowiedzi, to nie oznacza, że robię to specjalnie. Albo mam egzamin, albo kolokwium albo cokolwiek i liczę na szybką odpowiedź. Serdecznie dziękuję tym, którzy odpowiadają na moje pytania.
Wydaje mi się, że jeżeli nadleśniczy ma wybór wśród kandydatów, to pewnie wybierze tego z tytułem magistra. Choć pewnie może zatrudnić kogoś po liceum (choćby w księgowości) ale ze sporym stażem i znajomością leśnych zagadnień.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- początkujący
- Posty: 162
- Rejestracja: niedziela 24 paź 2010, 21:15
- Lokalizacja: Nie
Rozumiem. Tak właśnie myślałem ale waham się bo wiem, że na studiach jest sporo teorii a mało praktyki. Mimo wszystko może warto jest zrobić jakiegoś technika, podyplomówkę, która da więcej umiejętności.
Jeżeli zadaję głupie lub bardzo proste pytania, czy takie, które są łatwe do samodzielnego odszukania odpowiedzi, to nie oznacza, że robię to specjalnie. Albo mam egzamin, albo kolokwium albo cokolwiek i liczę na szybką odpowiedź. Serdecznie dziękuję tym, którzy odpowiadają na moje pytania.