Gniazda - wielkość

Geodezja, teledetekcja, inwentaryzacja, plan urządzenia lasu...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Oj bzdury gadasz i tyle. Nie jest winna struktura władzy, nie są winne ZHL. Winna jest niekompetencja leśniczych, którzy nie potrafią uzgodnić z urządzeniowcem podstawowych spraw, nie potrafią skonstruować paru zdań do szefa w sprawie modyfikacji rębni, nie potrafią wreszcie czytać ZHL i twierdzą, że w czymś ich ograniczają.
Obawiam się, że gdybyś zobaczył w lesie hektar samosiewu dębowego na zrębie to kazałbyś go wyciąć, bo przecież trzeba się wywiązać z sadzenia, a leśniczy nic nie może i nie potrafi...
Weź poczytaj zasady, przemyśl co można, a czego nie i podejmuj dyskusję z ZN merytorycznie podając argumenty. Ty jedynie narzekasz, że ktoś ma nad kimś kontrolę, ale argumentów nawet nie próbujesz przemyśleć lub podać innych, swoich.
Rębnie pierwsze dobre są na borach, ale w lasach ochronnych, gdy zachodzi konieczność siedlisk lub innych walorów przyrodniczych może nastąpić konieczność zastąpienia rębni pierwszej inną i nie jest to żadne ograniczenie, bo nie surowiec jest tu najważniejszy.
Najpierw trzeba się dowiedzieć jakie są priorytety na siedliskach naturowych, a dopiero później można mówić o zmianach rębni, sadzeniu, czy o ograniczeniach. Ograniczenia są tworzone z obawy przed skłonnościami do chodzenia na łatwiznę niestety.
lastel

Post autor: lastel »

Leśniczowie kierują się instynktem samozachowawczym i trendami panującymi wśród kontrolujących .
Sam potwierdzasz że na siedliskach borowych powinna być rębnia I , a ich jest 70 % w Polsce :D :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No i las się skończył, i wleźliśmy do boru...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

lastel pisze:Sam potwierdzasz że na siedliskach borowych powinna być rębnia I , a ich jest 70 % w Polsce :D :D
Nie, na siedliskach naturowych nawet na borach należy najpierw określić priorytety, co może oznaczać (i często oznacza) stosowanie rębni złożonych celem ochrony ekosystemu / siedliska, wód, itp.
Nie próbuj zmieniać kierunku rozmowy na bory, bo jak widzisz na terenach chronionych żyzność ma w tym przypadku niewielkie znaczenie :P
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77786
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

lastel pisze:żaden nadleśniczy nie będzie się ryzykował gniazd ponad 0,50 ha
... to już nie gniazdo, ale zrąb ...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Rozumiem, że od teraz nie rozmawiamy już o ochronnym lesie mieszanym na siedlisku naturowym, tylko o borze sosnowym w zwykłym gospodarstwie produkcyjnym.
Jednak wrócę na chwilę do rozdziału 1, § 3, pkt 1 - Głównym przedmiotem hodowli lasu są ekosystemy leśne pełniące funkcje ochronne, społeczne i produkcyjne.
Zastanów się dlaczego funkcje produkcyjne są wymienione jako ostatnie.
I jeszcze §12 pkt 5. Ochronę siedlisk leśnych należy prowadzić na każdym etapie rozwoju drzewostanu odpowiednimi do osiągnięcia celu, dotychczas stosowanymi metodami hodowlanymi, których zakres powinien wynikać z potrzeb ustanowionej ochrony.
oraz pkt 6. doczytaj sam :P
Właśnie tu na etapie sporządzania PUL jest miejsce do dyskusji leśniczego z urządzeniowcem. Jeśli olałeś sprawę, to pluj w brodę sam sobie i nie narzekaj na władzę, bo to nie jej bajka.
Jeśli urządzanie stwierdziło, że RB I zbyt silnie oddziałuje na element chroniony (nagła zmiana stosunków świetlnych, wodnych, termicznych itp.), to zaproponuje rębnię złożoną, by zmniejszyć wpływ na ekosystem.
W gospodarstwie ochronnym najważniejsza jest ochrona, a cel gospodarczy schodzi na dalszy plan.
lastel

Post autor: lastel »

W pierwszym poście nie wspominałem o funkcjach ochronnych , póżniej jako przykład wspomniałem o lipie .
Chodzi mi głównie o lasy gdzie dominującym gatunkiem jest sosna , więc siedliska borowe których jest 70 % zarówno teraz jak i przed planową gospodarką leśną . Na tych siedliskach są fragmenty bogatsze gdzie powinny wejść gatunki liściaste i to najlepiej zrobić zrębem zupełnym i tam posadzić np dęba . :) Na takich siedliskach prowadzenie RB III to czysty schematyzm , gniazda muszą być założone o określonej pow.do 0,50 ha , muszą mieć odległość przynajmniej jednej wysokości drzewa ,musi być wycięte 30% pow., a na takiej powierzchni może być jedna łata lepszego siedliska np o pow 1,00ha i jak ją wykorzystać ? :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

No i tu kłania się znajomość ZHL i modyfikacje, o których wcześniej pisałem. Można robić gniazda do 0,5ha. Modyfikacją jest np to, że nie osuwasz ich o dwie wysokości drzew, ale robisz jedynie mały korytarzyk np. na wysokość drzewa (a nawet mniejszą) i zakładasz kolejne gniazdo dla dęba, jeśli masz aż tak dużą powierzchnię żyzną. Resztę gniazd pozostawiasz dla innych biocenotycznych, cienioznośnych lub wręcz cieniolubnych, albo dalej sadzisz dęba, jeśli fragmentów żyznych masz więcej. Żaden problem, a nawet lepiej, bo nie masz ogrodzonych dużych powierzchni tylko mniejsze, zaś między ogródkami pozostaje korytarz dla zwierząt. Te 30% nie oznacza, że masz sadzić wyłącznie gatunki główne. Możesz sadzić również wolniej rosnące domieszkowe - świerk, buk, jodła, jawor, lipa, czy inne wiązy, w zależności od żyzności siedliska.
Rębnia IIIa powoduje, że liściaste mają szansę wyskoczyć na bezpieczną wysokość zanim je później zacznie gonić sosna i modrzew. Jeśli masz siedliska lasowe, to bardzo fajnie sprawdza się RB IIIb, gdzie możesz wykorzystać potencjał całej żyznej części i tylko na tym fragmencie sadzić zarówno na gniazdach jak i pod okapem Resztę powierzchni pozostawiasz na sosnę.
Modyfikacja jest tu kluczem, a ty jako leśniczy najlepiej wiesz gdzie posadzić dęba, a gdzie inne gatunki.
lastel

Post autor: lastel »

Z reguły zostawiamy same korytarzyki i niestety nie mieścimy się na żyznym kawałku , a w składzie ma być 30% dęba :D :D
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Dlatego rębnia II i IIIb nie są złym pomysłem, bo możesz sadzić gdziekolwiek bez ograniczeń
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
lastel

Post autor: lastel »

Wolna rączka do 0,50 ha :D
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nadal nic nie rozumiesz. Na rębniach złożonych możesz posadzić pod okapem ile chcesz i nikt złego słowa nie powie. Nie ma żadnego ograniczenia oprócz składu gat. na danym siedlisku, a i to możesz zwiększyć ilość gat. głównego do 30%. Dzieje się tak dlatego, że tylko wycięte gniazda zaznaczane są na mapie jako pnsw, a te mają ograniczenie 0,5ha. Pod okapem możesz sadzić na całym wydzieleniu bez tworzenia gniazda.
lastel

Post autor: lastel »

Mówisz o siedliskach borowych ?
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Mówię o rębniach.
Narzekałeś na rębnie złożone, bo gdzieś tam miałeś RB II, to ci pokazuję, że można taką rębnią posadzić więcej niż 0,5ha gatunku. Oczywiście na słabych borach w ogóle nie ma mowy o rębniach Zazwyczaj są zręby. Chyba, że sprawa dotyczy jakiegoś lasu chronionego.
Krótko mówiąc jeśli chcesz mieć PUL zgodny z oczekiwaniami rozmawiaj z urządzaniem i ich do swoich racji przekonuj. Ja nie mam z tym żadnych problemów. Potrzebne są jedynie chęci.
Na siedliskach borowych zazwyczaj sadzi się sosnę i dęba, więc do wyboru pozostaje Rb I lub Rb IIIa, na lasowych (od LMśw) w grę wchodzą cienioznośne, więc i rębnie złożone są normą. Nie ma tu żadnych ograniczeń, a ZHL są obecnie tak cienkie, że już chyba cieńsze być nie mogą. Parę punktów szablonowych, reszta to inwencja twórcza leśniczego i jego wizja leśnictwa.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
lastel

Post autor: lastel »

Ciągle nie rozumiem dlaczego coś komplikować i podrażać jak można zrobić prościej i taniej .
Nie wiem czy wspominałem o kawałku lasu na Lśw-na ile na głębokości do 1 m ,wysoki poziom wody gruntowej .Buk kiedyś posadzony w 100% z fałszywą twardzielu , młody posadzony męczy się .Idealne stanowisko dla litych dębin prowadzonych rębnią I . Kto się na to zgodzi ?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:Kto się na to zgodzi ?
Tylko czy próbowałeś jakiejś dyskusji tego problemu z urządzeniowcami, czy pozostawiłeś rzeczy swojemu biegowi aby móc potem narzekać?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67167
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Mnie się widzi, że lastel w ogóle nie wiedział o istnieniu czegoś takiego jak uzgodnienia i nigdy ich nie prowadził. Stąd teksty w rodzaju "a kto się na to zgodzi?"
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
lastel

Post autor: lastel »

Wiecie doskonale że na tym siedlisku nikt nie zgodzi się na Rb I i na nic zdadzą się uzgodnienia , a że dotyczy to kilku małych kompleksów sprawa musiałaby się oprzeć o DGLP .
Poprzez tą dyskusję moglibyśmy zmienić trendy panujące w LP . Nie chcę mówić o procedurach bo je znam , uzgodnienia mogą korygować PUL w pewnych granicach , a to wszystko przekracza te granice .
Co proponujecie na ww przykład poza uzgodnieniami ?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:Wiecie doskonale że na tym siedlisku nikt nie zgodzi się na Rb I
Próbowałeś? Bo myślę, że założenie z góry "się nie da" prowadzi właśnie do takich stresów jakie przeżywasz. A jeśli nawet byś spróbował i nikt się nie zgodził, to przynajmniej miałbyś świadomość, że choć próbowałeś.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

lastel

Post autor: lastel »

Nic konkretnego nie potrafisz napisać . Podaję przykłady nie sprawy do załatwienia . Wszędzie tam jest już po sprawie . :)
ODPOWIEDZ