Czołem
Jestem teraz w ciężkim momencie "wyboru zawodu", a raczej technikum, wytypowałem trzy z nich, które najbardziej mi odpowiadają:
- Tuchola
- Goraj
- Milicz
Czy szkoły te różnią się w jakikolwiek znaczący sposób poziomem nauczania? O sobie mogę powiedzieć, że jestem naprawdę dobrym uczniem i przedmioty humanistyczne, ścisłe, czy lingwistyczne (czyt. językowe) nie sprawiają mi większych trudności, więc temat moich predyspozycji można odpuścić. Czy istnieje jakaś realna różnica w przygotowaniu do matury oraz zawodu między tymi szkołami? Pozdrawiam
Verhest pisze:Czołem
Jestem teraz w ciężkim momencie "wyboru zawodu", a raczej technikum, wytypowałem trzy z nich, które najbardziej mi odpowiadają:
- Tuchola
- Goraj
- Milicz
Czy szkoły te różnią się w jakikolwiek znaczący sposób poziomem nauczania? O sobie mogę powiedzieć, że jestem naprawdę dobrym uczniem i przedmioty humanistyczne, ścisłe, czy lingwistyczne (czyt. językowe) nie sprawiają mi większych trudności, więc temat moich predyspozycji można odpuścić. Czy istnieje jakaś realna różnica w przygotowaniu do matury oraz zawodu między tymi szkołami? Pozdrawiam
Za moich czasów najlepszy i najbardziej prestiżowy był Milicz... Najtrudniej się było tam dostać. To było wprawdzie 43 lata temu, ale Milicz to było to!... Hej!
niziołek pisze:
Za moich czasów najlepszy i najbardziej prestiżowy był Milicz... Najtrudniej się było tam dostać. To było wprawdzie 43 lata temu, ale Milicz to było to!... Hej!
Powiem szczerze, że to właśnie Milicz jest na mojej "liście" najwyżej, mam do niego najbliżej, i z mojego miejsca zamieszkania droga jest dość prosta, porównując przebijanie się A2 do Goraja.
Verhest, Z tych szkół to wybierz tą co jest najbliżej domu I pamiętaj, ze każdy tutaj będzie zachwalał swoja szkołę. Bo innych nie zna a wiadomo, że ta którą ukończył jest najlepsza!
No i najlepiej radzi ci j24
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I nie słuchaj bajek że po technikum, ktoś Ciebie do pracy przyjmie w LP, takie czasy,gdy magistrów masz na pęczki.
Dobre Liceum ( jak koledzy już pisali) to łatwiejszy start na studia, rok mniej nauki, a i plany mogą ulec zmianie
Z tym też bym się zgodził. A które z tych trzech techników jest lepsze? Moim zdaniem poziom nauczania jest na podobnym poziomie, bo nie może się różnić, skoro te szkoły podlegają pod MŚ. Zatem wybierz Milicz, skoro tam masz najbliżej .
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było." Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Wbrew pozorom technikum baaardzo nieznacznie daje szanse na podjęcie pracy w LP (ogólnie pojeta administracja) Dziś po techniukum jesteś wyspecjalizowanym operatorem maszyn, urządzeń ......i narzędzi ręcznych ,choć to dopiero praktyka zrobi z ciebie fachowca. A i tu przyzwoite oferty nie leżą na ulicy.
Przede wszystkim musisz określić co chcesz w życiu robić.
Verhest pisze:Proponujecie LO tylko z uwagi na dostanie się na studia/poziom na studiach czy jeszcze jakiś inny czynniki, nie licząc tego roku mniej?
Na studia łatwiej dostać sie po dobrym LO.
Po technikum leśnym roczny staż, a na umowę na stałe masz marne szanse.
Poczytaj na stronach LP o wymaganiach przy naborze na stanowiska podleśniczych lub specjalistów do biura.
I nie zakładaj, że po LO na studiach leśnych będziesz miał trudniej - z moich obserwacji wynika, że jest dokładnie odwrotnie.
Nie wiem czego to wina - może technikom wydaje się, że już ten materiał mieli i go znają, dlatego sobie trochę odpuszczają, ale potem wychodzi szydło z worka...
Aktualnie jestem na 3 roku leśnictwa w Krakowie - sporo ludzi, którzy przyszli po technikum już dawno odpadło, a ci którzy się ostali mają często po 2 warunki lub wręcz powtarzają rok.
Za to ludzie po LO są w czołówce.
Nie ma i nie może być takich przepisów, które nakazywały by zatrudnienie kogokolwiek
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
j24 pisze:Idź do dobrego ogólniaka.
Po maturze w LO będziesz miał szersze możliwości wyboru zawodu i dalszego kształcenia.
POPIERAM!!!
Jeśli chcesz "atakować" pracę w lesie to po technikum i tak marne szanse.
Min studia. Technikum to rok w plecy
Technikum leśne to nie szkoła zawodowa typu zawodówka, po której nauczywszy się spawać można pracować albo założyć firmę.
Leśnictwo to raczej bardzo wąska "specjalizacja"
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Kuna lesna pisze:Tylko po LO nie dostaniesz się na staż w LP a i na studiach wszystko dla ciebie będzie nowe . Ja wybrałbym TL i potem studia .
To jest pole do popisu.
Studia są nie tylko po to aby studiować ale też aby się uczyć
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Kolego jeśli myślisz poważnie o pracy w LP to myślę, że najlepiej pójść do TL i nauczyć się podstaw leśnictwa, administracji i takiego ogólnego zarysu czym są Lasy Państwowe i jak wygląda w nich praca a potem pójść na dobre studia leśne (Warszawa, Kraków bądź Poznań). Jeśli podejdziesz na serio do nauki przedmiotów zawodowych w TL to będzie Ci o wiele łatwiej w porównaniu do ludzi po ogólniaku bo Ty już co nie co wiesz pozdrawiam
GATROWY pisze:będzie Ci o wiele łatwiej w porównaniu do ludzi po ogólniaku bo Ty już co nie co wiesz pozdrawiam
bzdury
mówie to jako "ogólniak" - chyba, że kiedyś to 4-letnie inaczej uczyło
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
![:]](./images/smilies/cwaniak.gif "cwaniak"){kind=small}
Za moich czasów najlepszy i najbardziej prestiżowy był Milicz... Najtrudniej się było tam dostać. To było wprawdzie 43 lata temu, ale Milicz to było to!... Hej! 
I pamiętaj, ze każdy tutaj będzie zachwalał swoja szkołę. Bo innych nie zna a wiadomo, że ta którą ukończył jest najlepsza! 
,choć to dopiero praktyka zrobi z ciebie fachowca. A i tu przyzwoite oferty nie leżą na ulicy.
