Numerki

SILP, BIP, ACER, GIS, Raporty, mapy numeryczne...

Moderator: Moderatorzy

ko
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 343
Rejestracja: środa 26 lip 2006, 23:44
Lokalizacja: Polska

Post autor: ko »

A kto to robi
U nas obligatoryjnie sprawdzany jest każdy transfer. Roboty więcej minutę, dwie ale święty spokój z dublami.
Komunikat w rejestratorze byłby oczywiście :spoko:
pozdrawiam
lastel

Post autor: lastel »

Też jakieś wyjście , chociaż lepiej zeby to robił automatycznie komputer . :)
sormen
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 430
Rejestracja: wtorek 12 wrz 2006, 11:33
Lokalizacja: Polska

Post autor: sormen »

Zbliża się kolejny termin pisania bzdurnych wyjaśnien za zdublowane numerki . Czołowy inforatyk LP , obecnie szef inspekcji czyta te bzdurne wyjaśnienia i nie może nic zrobić ? :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Troszkę zapatrzeni we własne podwórka zapominacie, że istnieją nadleśnictwa, w których oprócz omyłkowych występują intencjonalne wprowadzenia podwójnych numerów. Jeśli bowiem numeracja drewna w danym roku kończy się w połowie ostatniej paczki z zamówionego zakresu to kontynuuje się numerację na początku roku następnego. Często zdarza się więc, że numeracja w pewnym momencie się dubluje...
Po drugie aby kontrola wprowadzonych numerów mogła się odbywać na poziomie rejestratora musiał by on posiadać zbiór wszystkich wprowadzonych numerów i przeszukiwać go za każdym razem gdy dodajemy numer. Zakładam się o dolary przeciw orzechom, że wówczas lista pękała by w szwach od krytyki jakiż ten rejestrator powolny...
Można by to rozwiązać gdyby w każdej leśniczówce postawić PC z lokalnie replikowanym (a raczej kopiowanym) fragmentem bazy FOREST dotyczącym leśnictwa i na nim obrabiać dokumenty oraz wykonywać transfery a rejestratora używać wyłącznie do zbierania danych terenowych i wystawiania dokumentów w terenie. Ale takie rozwiązanie to ogromne koszty w skali LP i nieprędko się go doczekamy. Ja w każdym razie nie doczekam, choć mówię o takim rozwiązaniu już od 1996 roku...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

piotrk pisze:Ale takie rozwiązanie to ogromne koszty w skali LP i nieprędko się go doczekamy.
... zadziwia bezwładność tej niby prężnej w działaniu (w ustach włodarzy) instytucji :> ...

... koszty może i spore, ale każda tej wielkości firma spokojnie by sobie z tym problemem poradziła - LP sobie nie radzi - czemu... ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
lastel

Post autor: lastel »

piotrk pisze:Można by to rozwiązać gdyby w każdej leśniczówce postawić PC z lokalnie replikowanym (a raczej kopiowanym) fragmentem bazy FOREST dotyczącym leśnictwa i na nim obrabiać dokumenty oraz wykonywać transfery a rejestratora używać wyłącznie do zbierania danych terenowych i wystawiania dokumentów w terenie
Tu chyba nie chodzi o koszty ,PCet kosztuje znacznier mniej od rejestratora , a poza tym jeżeli program jest ferelny niech przestaną żądać wyjaśnień za zdublowane :) :) :) numerki .
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

piotrk pisze:Jeśli bowiem numeracja drewna w danym roku kończy się w połowie ostatniej paczki z zamówionego zakresu to kontynuuje się numerację na początku roku następnego. Często zdarza się więc, że numeracja w pewnym momencie się dubluje...
I tutaj pojawia sie czynnik ludzki i jego błędy. Wystarczy po prostu w nowym roku zamawiać numery za wyjątkiem tych które pozstały na stanie leśnictwa z ubiegłego roku. Proste rozwiązanie a jak ułatwia życie.
Myślenie ma kolosalną przyszłość
lastel

Post autor: lastel »

yakec pisze:I tutaj pojawia sie czynnik ludzki i jego błędy
Czynnik ludzki pojawia się przy każdym nowym RODzie . Prosta modyfikacja SILPu i mamy problem z głowy . Po co póżniej upokarzać leśniczych pisaniem wyjaśnień .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:Tu chyba nie chodzi o koszty ,PCet kosztuje znacznier mniej od rejestratora , a poza tym jeżeli program jest ferelny niech przestaną żądać wyjaśnień za zdublowane :) :) :) numerki .
Program nie jest felerny. Program jest kompromisowy. Gdyby miał sprawdzać wszystko ze wszystkim nie robił by tego do czego jest przeznaczony tylko zajmował sie nieustanną kontrolą...
Poza tym co do kosztów to nie porównuj ceny PC i rejestratora bo mówimy o obecności w KAŻDYM leśnictwie i jednego i drugiego. Tak więc należy do kosztów rejestratora doliczyć koszty nabycia i eksploatacji PC. Należy też doliczyć koszty oprogramowania działającego po stronie PC napisanego specjalnie dla LP (tak jak oprogramowanie rejestratora). Wreszcie należy doliczyć koszty administrowania tym sprzętem (jak na razie sieć lokalna w budynku n-ctwa nie generuje zbyt wysokich kosztów jeśli chodzi o administrowanie nią więc o tym zapominamy) bo do każdego z tych PC prędzej lub później będzie musiał pojechać admin i/lub serwis. To co powyżej to i tak tylko czubek kosztów IT jakie się z takim przedsięwzięciem wiążą więc proszę nie zarzucać mi, że coś pominąłem. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

lastel

Post autor: lastel »

Gdyby część operacji pozostawić na poziomie leśnictwa możnaby zaoszczędzić na komputerach w nadleśnictwie .Dla przykładu przychód drewna może pozostać w leśnictwie , do nadlesnictwa transferować tylko zestawienie .
To nie ma możliwości wyeliminowania wyjasnień ? Maszyna nie może sobie poradzić , a człowiek musi ? Coś tu nie gra , a może za bardzo wszystko jest uszczegułowione i dlatego system jest pełny :D
samsonn
początkujący
początkujący
Posty: 29
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 14:45
Lokalizacja: matrix

Post autor: samsonn »

jak dobrze pamietam w różnych kategoriach cięć można było wprowadzić nieopacznie ten sam numer ,np. TPP i PTP. Raz zdarzyło się ,że wychwycono błąd - przy rozliczaniu wykazów... a wystarczyłoby trochę chęci ...... łatka na program
depresja m.l.
ODPOWIEDZ