MRU- w bunkrach pod Międzyrzeczem

O miejscach, które zwiedziliście, o których chcecie opowiedzieć...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1888
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

MRU- w bunkrach pod Międzyrzeczem

Post autor: buba »

MRU pociągało mnie od dawna...kiedyś wybrałam się na komercyjną trasę - acz to była porażka - piszczące panienki w różowych kozaczkach, tablice edukacyjne na ścianach i nawet nie doszliśmy do głównego korytarza...Już ciekawsza okazała się tzw. trasa specjalna, gdzie idzie się z wynajętym przewodnikiem tam gdzie się chce pójść - ale to jest dosyć droga sprawa. Najlepiej chyba iść samemu, spędzić noc w podziemiach, gdzie do snu gra muzyka spadających kropli, śpiwór przesiąka charakterystycznym i z niczym nie porównywalnym zapachem wilgotnego betonu, kiedy rytm dnia i nocy przestaje mieć znaczenie - bo i tak ciągle jest ciemno...
MRU - to także ludzie, których można tam spotkać, którzy znają tam każdy zakamarek i kupę czasu spędzili w mrocznych czeluściach...MRU to też wiersze i złote myśli pisane przez lata na ścianach, malunki będące wspomnieniem minionych imprez lub całe wręcz "obrazy"...Napisy ścienne będące pamiątką i mieszaniną czasów niemieckich, śladów po wędrujących korytarzami radzieckich żołnierzy, czy w końcu długich lat powojennej "bunkrowej" historii...Bunkry to też trochę sposób na życie, tam podobnie jak w górach można choć przez chwilę poczuć taką wolność...To albo się czuje i wie, albo nie ma co tłumaczyć bo i tak się nie wyjaśni ;).

Acz "dzikie" wejścia to jest już dużo trudniejsze bo większość wejść jest pozamykana ale "chęć" jest w stanie otworzyć różne drzwi ;)

Od kilku lat zagladam tam kilka razy w roku.

Szkoda, że minęły już czasy gdy całe MRU było otwarte, ogólnodostępne, a przebywanie w każdym jego miejscu legalne - szkoda, że nie załapałam się na tamte czasy...czasy „wolnych bunkrów”.

Troche fotek z mrocznych czelusci wilgotnych korytarzy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Niezłe zdjęcia . Ostatnie robione lampą błyskową ? Ale nietoperzom mogłaś odpuścić .
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Super Super zdjęcia i fajne miejsce. Kojarzy się z Metro 2033 Głuchowskiego ;)
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1888
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

Kuna lesna pisze:statnie robione lampą błyskową ?
Wiekszosc zdjec korytarzy robione bez lampy, ze statywu na dlugim czasie naswietlania, dlatego czesc jest poruszona- ciezko sie nie ruszac przez minute lub dwie
Kuna lesna pisze:Ale nietoperzom mogłaś odpuścić .
Moze powinnam odpuscic.. :oops: Ale czasem jak czlowiek widzi cos tak fajnego to reka sama siega po aparat...
Mam wrazenie ze sie nie pobudzily od zdjecia... dzien pozniej wisialy w tych samych miejscach w takimze skladzie.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105117
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

off-legal pisze:Kojarzy się z Metro 2033 Głuchowskiego ;)
Też tak pomyślałem :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ