Ekwiwalent pieniężny za mieszkanie służbowe

[biernas]

temat związany z mieszkaniami będzie zawsze wracał dopóki LP raz na zawsze się z nim nie uporają - zabrano kiedyś darmowe mieszkania podleśniczym - w sumie nie wiem w czym są gorsi od leśniczych - to teraz podleśniczowie czują się poszkodowani.
Najlepiej by było gdyby nikomu nie przysługiwało. Czemu dzielić pracowników na lepszych i gorszych ?
Jeden kupi - drugi nie kupi - trzeci nie chce się wyprowadzić - same problemy- tylko czy ktoś z władz ma jakąś zdrową wizję

[borowiak]

zabrano kiedyś darmowe mieszkania podleśniczym - w sumie nie wiem w czym są gorsi od podleśniczych - to teraz podleśniczowie czują się poszkodowani.

Jakoś nie rozumiem wypowiedzi.....

[Capricorn]

No dobra, poprawię...

kiedyś darmowe mieszkania podleśniczym - w sumie nie wiem w czym są gorsi od leśniczych - to teraz podleśniczowie czują się poszkodowani.

Co prawda to prawda. Biedni podleśniczowie mogli zakupić chałupy niby to taniej, ale teraz muszą je utrzymywać ze swej głodowej pensji. Taki leśniczy to tylko mieszka, a nadleśnictwo mu w chałupie wszystko robi za kompletną darmochę. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie...

[borowiak]

Biedni podleśniczowie mogli zakupić chałupy niby to taniej, ale teraz muszą je utrzymywać ze swej głodowej pensji. Taki leśniczy to tylko mieszka, a nadleśnictwo mu w chałupie wszystko robi za kompletną darmochę.

Demonizujesz.... Na serio, w czasie pozbawiania praw do mieszkania dla "wybranych" awansowałem na IN, Musiałem szukać domu dla rodziny i dla siebie w nowym miejscu pracy, bo nadleśniczy ni przyznał mi żadnego z dwóch wolnych mieszkań..... Do dziś spłacam kredyt hipoteczny, remontuję w tym roku dach itp.... Życie

[rutbekia]

Przed podleśniczymi inni tracili prawo do mieszkania, rzadko mogli wykupić zajmowane i dopłaty do wysokiego czynszu nie dostali.

[Capricorn]

Demonizujesz....

Nie, odpowiedziałem biernas'owi, w podobny sposób Zawsze ktoś będzie niezadowolony, bo komuś udało się, a jemu nie...

[Majk z Lasu]

U mnie wszyscy ktorym sie nalezy a nie maja dostaja najnizsza kwote bez wzgledu na ilosc osob w rodzinie. Jest to 250 zl ale czy brutto czy netto to nie wiem tego.

[ludvik]

A ja bym tak np.: dał po 250 zł tym co mają służbowe (należne) i naliczył im czynsze tak jak pozostałym, którym nie przysługuje I żeby było jasne-mieszkam na swoim

[borowiak]

I żeby było jasne-mieszkam na swoim

Sam budowałeś czy z zasobów LP kupiłeś?

[Sten]

Kupił prywatnie ... całkiem zgrabna chatynka ...

[borowiak]

I fajnie

[biernas]

Demonizujesz....

Nie, odpowiedziałem biernas'owi, w podobny sposób Zawsze ktoś będzie niezadowolony, bo komuś udało się, a jemu nie...

oczywiście przepraszam za literówkę
p.s. nie będzie darmowych mieszkań - ekwiwalentów i nie będzie problemu - dla mnie to najprostsze i najlepsze wyjście z mieszkaniami w LP.....

[Piotrek]

Mogę trochę uprościć w imię rozsądku? Darmowe mieszkania to efekt dwóch zamierzchłych czynników - po pierwsze nakazu zamieszkania tam gdzie wskazał nadleśniczy, po drugie "wabika do LP" w postaci gwarancji mieszkania. Obie przyczyny datują się jeszcze z II RP. Czas by coś znowelizować bo żadna z tych przesłanek dziś nie funkcjonuje...

[biernas]

Mogę trochę uprościć w imię rozsądku? Darmowe mieszkania to efekt dwóch zamierzchłych czynników - po pierwsze nakazu zamieszkania tam gdzie wskazał nadleśniczy, po drugie "wabika do LP" w postaci gwarancji mieszkania. Obie przyczyny datują się jeszcze z II RP. Czas by coś znowelizować bo żadna z tych przesłanek dziś nie funkcjonuje...

dokładnie to miałem na myśli - a tak robi się teraz ważnych ...i ważniejszych

[Capricorn]

Ja tam nie widzę problemu Niech mi tę chałupę sprzedadzą i będę mógł wreszcie zadbać o swoje i pakować pieniądze do swego, nie bojąc się, że za parę lat szef mnie wypieprzy na trawę na emeryturę...

[borowiak]

Zasady gospodarowania zasobami mieszkaniowymi wszystko biorą pod uwagę, nie mniej jednak trzeba jeszcze trochę czasu, by to się sfinalizowało. Z drugiej strony, jestem ciekaw, ilu z Was nabyło lokal z zasobów LP.....

[biernas]

Ja tam nie widzę problemu Niech mi tę chałupę sprzedadzą i będę mógł wreszcie zadbać o swoje i pakować pieniądze do swego, nie bojąc się, że za parę lat szef mnie wypieprzy na trawę na emeryturę...

potraktuje to jako żart
każdy może zadbać o swoje - tworząc coś swojego......emerytury mniej więcej wiemy kiedy się spodziewać i jakieś lokum na ten czas sobie zapewnić ..........w LP niestety trudny temat

[ulan01]

Zależy od stawek na danym terenie i ilości członków rodziny:
Równoważnik pieniężny ustala się w wysokości stanowiącej równowartość kwoty wynikającej z iloczynu średniej stawki czynszów najmu lokali mieszkalnych nienależących do publicznego zasobu mieszkaniowego w gminie, na której terenie zamieszkuje uprawniony pracownik, obliczanej na podstawie zestawienia danych ogłaszanego w wojewódzkim dzienniku urzędowym na podstawie art. 4a ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266, z późn. zm.3)), i powierzchni mieszkalnej, która uzależniona jest od liczby członków rodziny i wynosi:
1) 35 m2 dla 1 osoby;
2) 40 m2 dla 2 osób;
3) 45 m2 dla 3 osób;
4) 55 m2 dla 4 osób;
5) 65 m2 dla 5 osób;
6) 70 m2 dla 6 i więcej osób.
U nas jest to od 300 do 750 zł za miesiąc (mamy trzy przypadki).

Tylko że powyżej 300 (to jest minimum) występuje rzadko bo zasób o którym mowa ma być nie publiczny (to powinni zgłaszać stawki wynajmujący deweloperzy i inni do gmin) co w praktyce występuje tylko w większych miastach....

[hymenofor]

Ja tam nie widzę problemu Niech mi tę chałupę sprzedadzą i będę mógł wreszcie zadbać o swoje i pakować pieniądze do swego, nie bojąc się, że za parę lat szef mnie wypieprzy na trawę na emeryturę...

a czemu Tobie? Jeśli nieruchomości miały by być sprzedawane to na zasadach wolnorynkowych a nie "bo mnie się należy"

[Capricorn]

a czemu Tobie?

A bo zazwyczaj osoba mieszkająca ma prawo pierwokupu, a nie bo się należy