Piękne, nowe drogi w Lasach... dlaczego tylko dla ALP?
Moderator: Moderatorzy
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Czasami tak niestety jest. Ale w górach, gdzie chodzi bardziej uświadomiony turysta widziałem takie wiaty noclegowo-biwakowe. Jeszcze stały Lasy stawiają coraz ładniejsze zadaszenia, tworzą coraz więcej takiej infrastruktury i to mi się podoba. Małymi kroczkami...drwalnik pisze:... postaw coś takiego w Polsce ... jak myślisz, co zastaniesz po kilku dniach? ... nie ten kraj, nie ta mentalność, nie te czasy ...Lovelas pisze:Takie szałasy budowane są w Szwecji dla turystów chcących biwakować w lesie.
Stary, o czym my mówimy skoro u nas, w dwa tygodnie po ustawieniu przy miejscu plażowania i biwakowania, większość drewnianych koszy na śmieci "poszła na opał" czyli została (czasem w całości) wrzucona do ognisk? Gdy wiata nad stołem została w jeden miesiąc rozebrana "deska po desce" i rozrzucona po krzakach lub rzucona do jeziora? Ogrodzenie parkingu po sezonie wygląda jakby szkoła karate przyjechała na trening?Lovelas pisze:przygotowane schronienia na noc dla turystów. Ktoś na to wyłożył sporo kasy. Ostatnio pokonałem w tym kraju rowerem szlak liczący 380 km (patrz zdjęcie), wąska ścieżka praktycznie przez same lasy. Nikt nie zapomniał o stworzeniu miejsc dojazdowych, o parkingach, które spotykałem co pewien czas
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Niestety wiem o tym. Na szczęście nie wszędzie w Polsce tak jest. W Borach Tucholskich nie jest tak źle. Nad morze często przyjeżdża wszelki element, w Bory Tucholskie już niekoniecznie, raczej ci, którzy przyrodę szanują i takie obiekty sobie chwalą. Ale to nie ten wątek, więc zostawmy to...Piotrek pisze:Stary, o czym my mówimy skoro u nas, w dwa tygodnie po ustawieniu przy miejscu plażowania i biwakowania, większość drewnianych koszy na śmieci "poszła na opał" czyli została (czasem w całości) wrzucona do ognisk? Gdy wiata nad stołem została w jeden miesiąc rozebrana "deska po desce" i rozrzucona po krzakach lub rzucona do jeziora? Ogrodzenie parkingu po sezonie wygląda jakby szkoła karate przyjechała na trening?Lovelas pisze:przygotowane schronienia na noc dla turystów. Ktoś na to wyłożył sporo kasy. Ostatnio pokonałem w tym kraju rowerem szlak liczący 380 km (patrz zdjęcie), wąska ścieżka praktycznie przez same lasy. Nikt nie zapomniał o stworzeniu miejsc dojazdowych, o parkingach, które spotykałem co pewien czas
Komunał to zdanie pozbawione istotnej treści, konkretów... Przeczytaj sobie jeszcze raz swój tekst o Finlandii i Szwecji...gdzie napisałem jakieś komunały na temat udostępnienia lasów w Skandynawii?
Bardzo Lubisz wybiórczo podchodzić do czyichś tekstów i wybierać z nich tylko to, co jest zgodne z Twoją tezą.
Według rocznika statystycznego 71% lasów Finlandii należy do właścicieli prywatnych, tylko 29% to lasy państwowe (prawie dokładnie odwrotna proporcja niż w Polsce).
Nie Robisz na mnie wrażenia tekstami o tym jak cacy jest u nas w parkach narodowych, ostatnie 8 lat pracowałem w parkach narodowych, znam je nieźle i wiem że nie jest lepiej...
Do Lasów wróciłem rok temu, mam porównanie.
Śmiało Mówisz o lasach gospodarczych, ale nie Przyjmujesz do wiadomości, że tylko 49% powierzchni Lasów Państwowych stanowią lasy gospodarcze (51% to lasy ochronne, w tym rezerwaty i obszary Natura 2000, które w praktyce mają większy reżim ochronny niż większość obszarów w parkach narodowych). Tak właśnie jest - większość obszaru polskich parków narodowych jest objęta zaledwie ochroną krajobrazową... (poczytaj sobie co to znaczy, dowiesz się że tak naprawdę obszary ochrony krajobrazowej nie mają prawie żadnych obostrzeń... są LŻEJSZĄ FORMĄ OCHRONY niż Natura 2000 pod tym względem)
A tak ogólnie, życzę dobrej nocy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ochrona_krajobrazowa
Przy gospodarczym wykorzystaniu takiego terenu nie obowiązują zakazy obowiązujące normalnie w parku lub rezerwacie.
Ależ dokładnie ten. Jeżeli LP udostępnią drogi dla porządnych z Borów Tucholskich to będą musiały także i dla meneli w pozostałej części kraju. Bo jeśli nie to znów padnie zarzut o "równych i równiejszych"Lovelas pisze:Ale to nie ten wątek, więc zostawmy to...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
No właśnie odniosłem się we wpisie, który określasz komunałami do tego twojego zdania: "Spróbuj qrwa w innych krajach pójść sobie na płody runa leśnego albo ot tak sobie pobiegać - to jak tylko wleziesz w parcele leśną jakiegoś farmera na zachodzie to od razu cię tak naprostuje w temacie gdzie dla kogo jest lasy są najbardziej otwarte że zrozumiesz."wod4 pisze:Komunał to zdanie pozbawione istotnej treści, konkretów... Przeczytaj sobie jeszcze raz swój tekst o Finlandii i Szwecji...gdzie napisałem jakieś komunały na temat udostępnienia lasów w Skandynawii?
Bardzo Lubisz wybiórczo podchodzić do czyichś tekstów i wybierać z nich tylko to, co jest zgodne z Twoją tezą.
Według rocznika statystycznego 71% lasów Finlandii należy do właścicieli prywatnych, tylko 29% to lasy państwowe (prawie dokładnie odwrotna proporcja niż w Polsce).
Nie Robisz na mnie wrażenia tekstami o tym jak cacy jest u nas w parkach narodowych, ostatnie 8 lat pracowałem w parkach narodowych, znam je nieźle i wiem że nie jest lepiej...
Do Lasów wróciłem rok temu, mam porównanie.
Śmiało Mówisz o lasach gospodarczych, ale nie Przyjmujesz do wiadomości, że tylko 49% powierzchni Lasów Państwowych stanowią lasy gospodarcze (51% to lasy ochronne, w tym rezerwaty i obszary Natura 2000, które w praktyce mają większy reżim ochronny niż większość obszarów w parkach narodowych). Tak właśnie jest - większość obszaru polskich parków narodowych jest objęta zaledwie ochroną krajobrazową... (poczytaj sobie co to znaczy, dowiesz się że tak naprawdę obszary ochrony krajobrazowej nie mają prawie żadnych obostrzeń... są LŻEJSZĄ FORMĄ OCHRONY niż Natura 2000 pod tym względem)
A tak ogólnie, życzę dobrej nocy.
Wydaje mi się, że to co napisałem tam powinno być w tym kontekście jakąś konkretną informacją a nie tylko komunałem/. Poza tym to właśnie y spłaszczasz cały sens tego od początku poruszam w tej dyskusji. Spłaszczasz i przeinaczasz bo to już nawet nie jest wybiórcze traktowanie.
Puszcza Drawska jest w całości objęta ochroną i to podwójną ochroną kilku zachodzących na siebie obszarów naturowych (obszar ptasi Natura 2000 i 2 obszary siedliskowe Natura 2000). Gdzie tam obecnie Masz owe lasy gospodarcze?
Dla obszarów naturowych własnie RDOSie sporządziły plany zadań ochronnych, i tam są zakazy, które Lasy muszą przestrzegać. Z tego powodu nadleśniczowie nie odważą sie zadnych dróg udostepniać, przeciwnie - powinni kilka zamknać...
Dotarło?
Dla obszarów naturowych własnie RDOSie sporządziły plany zadań ochronnych, i tam są zakazy, które Lasy muszą przestrzegać. Z tego powodu nadleśniczowie nie odważą sie zadnych dróg udostepniać, przeciwnie - powinni kilka zamknać...
Dotarło?
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Oki, rozumiem. no tu niestety nic poradzić się nie da.Piotrek pisze:Ależ dokładnie ten. Jeżeli LP udostępnią drogi dla porządnych z Borów Tucholskich to będą musiały także i dla meneli w pozostałej części kraju. Bo jeśli nie to znów padnie zarzut o "równych i równiejszych"Lovelas pisze:Ale to nie ten wątek, więc zostawmy to...
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
A to nie jest las gospodarczy? Fotka z samego serca Puszczy Drawskiej z soboty ubiegłego tygodnia. Wystarczy na mapę satelitarną spojrzeć jak ładnie zręby widać. Lasów tam ci dostatek, całe morze zieleni. Da się pogodzić i te ochronne i gospodarcze funkcje. Sporo jest terenów chronionych, ale także całe hektary drągowiny. Typowy zresztą widok, ja nawet takie bory lubię Tam na mieszańce lub liściaste mówi się nawet "brzydkie lasy".wod4 pisze:Puszcza Drawska jest w całości objęta ochroną i to podwójną ochroną kilku zachodzących na siebie obszarów naturowych (obszar ptasi Natura 2000 i 2 obszary siedliskowe Natura 2000). Gdzie tam obecnie Masz owe lasy gospodarcze?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Sprawdzę to co piszesz, bo właśnie tego jest ciekaw. Ile jest w tym braku dobrej woli, a ile faktycznych przeciwwskazań wynikających choćby z przepisów.wod4 pisze:Puszcza Drawska jest w całości objęta ochroną i to podwójną ochroną kilku zachodzących na siebie obszarów naturowych (obszar ptasi Natura 2000 i 2 obszary siedliskowe Natura 2000). Gdzie tam obecnie Masz owe lasy gospodarcze?
Dla obszarów naturowych własnie RDOSie sporządziły plany zadań ochronnych, i tam są zakazy, które Lasy muszą przestrzegać. Z tego powodu nadleśniczowie nie odważą sie zadnych dróg udostepniać, przeciwnie - powinni kilka zamknać...
Dotarło?
lovelas, polecam ten krótki tekst. RDLP w Poznaniu, na stronie Szwedzkiej Agencji Leśnej, przyznaje się do korzystania z wzorów innych krajów i otwierania na społeczeństwo. Piszą na koniec tak: W naszych działaniach otwieramy się na społeczeństwo tak, aby stworzyć taki system zarządzania krajobrazem, w którym moglibyśmy współpracować i wspólnie go kreować. Dzięki spotkaniom partnerów staramy się inicjować rozmowy i negocjacje, których wyniki i działania zostaną przełożone na pracę w krajobrazie. Jest to innowacyjne podejście. Tak się do tej pory nie postępowało w Polsce.
Twoi oponenci chyba pracują na terenie innej RDLP Chyba, że te słowa to tylko słowa...?
Twoi oponenci chyba pracują na terenie innej RDLP Chyba, że te słowa to tylko słowa...?
Nie, to już nie jest las gospodarczy. Poczytaj instrukcję urządzania lasu (w końcu wlasnie w dziale o urządzaniu lasu ten wątek Rozpocząłeś)Lovelas pisze:A to nie jest las gospodarczy?
A zdjęcia takich samych zrębów mogę Ci przesłać także z parków narodowych.
A mam też zdjęcia zrębów ze Szwecji i Finlandii (co ja mówię zręby - zrębiska, po kilkanascie hektarów mające)
Fakt wykonywania zrębów bardzo niewiele ma wspólnego z kategorią ochronności lasu. W lasach ochronnych można wykonywać zręby, jeśli jest to zawarte w planach ochrony/planach zadań ochronnych. Najczęściej zręby są wskazane koniecznością wykonania szybkiej przebudowy drzewostanów, dostosowania ich składu gatunkowego do siedlisk, itp...
Tylko nie Pisz mi znowu, że przecież świetnie Wiesz wszystko o formach i kategoriach ochronności...
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
A jakie jest twoje zdanie - też byś chciał wszystkie drogi pozamykać? Tak żeby w ogóle nie można było wjechać do lasu...wod4 pisze:Puszcza Drawska jest w całości objęta ochroną i to podwójną ochroną kilku zachodzących na siebie obszarów naturowych (obszar ptasi Natura 2000 i 2 obszary siedliskowe Natura 2000). Gdzie tam obecnie Masz owe lasy gospodarcze?
Dla obszarów naturowych własnie RDOSie sporządziły plany zadań ochronnych, i tam są zakazy, które Lasy muszą przestrzegać. Z tego powodu nadleśniczowie nie odważą sie zadnych dróg udostepniać, przeciwnie - powinni kilka zamknać...
Dotarło?
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Jesteś mądraliński bo w lesie stale pracujesz, masz wieloletnie doświadczenie tylko co to obchodzi przeciętnego Kowalskiego. W kontekście tego zdjęcia jakieś dywagacje o ochronie, o jakieś potencjalnym szkodliwym wpływie nie wiem - grzybiarza, czy kogokolwiek na przyrodę, że wjechał sobie do lasu - budzą śmiech na sali. No trochę rozsądku zachowajmy, bo zaczyna to śmiesznie wyglądać. Serio. Jeśli w tym kontekście chcesz mówić o szkodliwości udostępnienia pobliskiej drogi to już przegrałeś batalie o społeczne poparcie. Twoje definicje możesz spokojnie do kieszeni schować.wod4 pisze:Nie, to już nie jest las gospodarczy. Poczytaj instrukcję urządzania lasu (w końcu wlasnie w dziale o urządzaniu lasu ten wątek Rozpocząłeś)Lovelas pisze:A to nie jest las gospodarczy?
A zdjęcia takich samych zrębów mogę Ci przesłać także z parków narodowych.
A mam też zdjęcia zrębów ze Szwecji i Finlandii (co ja mówię zręby - zrębiska, po kilkanascie hektarów mające)
Fakt wykonywania zrębów bardzo niewiele ma wspólnego z kategorią ochronności lasu. W lasach ochronnych można wykonywać zręby, jeśli jest to zawarte w planach ochrony/planach zadań ochronnych. Najczęściej zręby są wskazane koniecznością wykonania szybkiej przebudowy drzewostanów, dostosowania ich składu gatunkowego do siedlisk, itp...
Tylko nie Pisz mi znowu, że przecież świetnie Wiesz wszystko o formach i kategoriach ochronności...
He, he... przebudowa drzewostanów. Z sosny na sosnę, ewentualnie z domieszką brzozy, albo z pasami biologicznymi. nie wiem co na tym piachu miałoby urosnąć.
Wod, nie rób chłopaka w jajo Podaj może, ile tych planów zadań ochronnych zatwierdzili wojewodowie? I napisz jeszcze, jakie uwagi zgłaszają nadleśniczowie i RDLP i jak są skuteczni w przekonywaniu do swoich racji. Natura 2000 to jak widać dobra wymówka, by czasem zamiast powiedzieć np. wisi mi to, zwalić winę na Junijęwod4 pisze:Dla obszarów naturowych własnie RDOSie sporządziły plany zadań ochronnych, i tam są zakazy, które Lasy muszą przestrzegać. Z tego powodu nadleśniczowie nie odważą sie zadnych dróg udostepniać, przeciwnie - powinni kilka zamknać...
Dotarło?
Znów go (lovelasa) wpuszczasz w maliny - od kiedy to lasy ochronne mają plany ochrony czy plany zadań ochronnych? No i napisz chłopakowi, ile tych obowiązujących planów mamy w Polsce?wod4 pisze:W lasach ochronnych można wykonywać zręby, jeśli jest to zawarte w planach ochrony/planach zadań ochronnych.
- Lovelas
- początkujący
- Posty: 137
- Rejestracja: poniedziałek 10 cze 2013, 10:32
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Dzięki Sosnowik! Jam przyjaciel lasu, nie ecoludek, ale dziś jestem trochę w szoku...sosnowik pisze:lovelas, polecam ten krótki tekst. RDLP w Poznaniu, na stronie Szwedzkiej Agencji Leśnej, przyznaje się do korzystania z wzorów innych krajów i otwierania na społeczeństwo. Piszą na koniec tak: W naszych działaniach otwieramy się na społeczeństwo tak, aby stworzyć taki system zarządzania krajobrazem, w którym moglibyśmy współpracować i wspólnie go kreować. Dzięki spotkaniom partnerów staramy się inicjować rozmowy i negocjacje, których wyniki i działania zostaną przełożone na pracę w krajobrazie. Jest to innowacyjne podejście. Tak się do tej pory nie postępowało w Polsce.
Twoi oponenci chyba pracują na terenie innej RDLP Chyba, że te słowa to tylko słowa...?
Nie ma chyba w Polsce takiego nadleśnictwa, w którym wszystkie drogi sa pozamykane.Lovelas pisze:A jakie jest twoje zdanie - też byś chciał wszystkie drogi pozamykać? Tak żeby w ogóle nie można było wjechać do lasu...
Pisałeś tam gdzieś że chodzi Ci tylko o udostępnienie ułamka procenta dróg...
Ale to tylko Ci się wydaje, że tylko tyle Chcesz...
Śmiem twierdzić, że obecnie w każdym nadleśnictwie około 10% dróg wewnętrznych jest udostępnione, bowiem dostępne są oczywiście drogi prowadzące do kancelarii leśnictw, do biura firmy, do pomieszczeń biurowych szkółki itp, a w większości jednostek znajdzie się też trochę dróg nazywanych żargonowo "turystyczne ogólnodostepne" do pól namiotowych, scieżek turystycznych czy edukacyjnych, domków campingowych albo i całych osrodków wypoczynkowych, którymi LP nadal zarządzają...
Załózmy, że sie dla samochodziarzy udostępni jeszcze 5% dróg...
Natychmiast zgłoszą się koniarze, zeby im wydzielić drogi do jazdy konnej (ze wzgledów bezpieczeństwa nie moga to być te same drogi co dla samochodziarzy)...
Następnie zgłoszą sie motocyklisci od crossu, żeby im też coś wyznaczyć...
Potem kładowcy...
Po sukcesach Kwiatkowskiego i Majki zechcą niektórzy nowych tras rowerowych (ze względów bezpieczeństwa nie mogą sie one pokrywać z tymi wczesniej wymienionymi)...
Dla zachowania proporcji potrzeba bedzie więcej scieżek edukacyjnych, z atrakcjami dla piechurów....
W kolejce czekają wnioski od firm, które organizują rekreację w paintballu (strzelanie do siebie kulkami farby), oni potrzebuja sporych powierzchni...
Gdzieś w lesie skauci i harcerze zechcą robić swoje tropienia i podchody (ze wzgledów bezpieczeństwa nie tam, gdzie poprzednio wymienieni...
.........
I ciekawe czy w końcu znajdzie sie jeszcze miejsce dla ochrony przyrody oraz dla zwykłych zbieraczy grzybów i jagód ...
A przecież kazdy chciał dla siebie tylko ułamek procenta lasów...
zapomniałem jeszcze o wyciagach narciarskich, rajdach przeprawowych i pewnie wielu innych ułamkach procent...
chyba pójde spać...