mam pytanie, czy orientuje się ktoś jak można doprowadzić do opublikowania w prasie leśnej tj dziale "leśne rody" historii pewnej rodziny ? Jest jakiś kontakt gdzie można zgłaszać teksty czy coś takiego ?
Pozdrawiam
Zwójka
Leśne Rody
Moderator: Moderatorzy
Leśne Rody
Witam Kolegów i Koleżanki
mam pytanie, czy orientuje się ktoś jak można doprowadzić do opublikowania w prasie leśnej tj dziale "leśne rody" historii pewnej rodziny ? Jest jakiś kontakt gdzie można zgłaszać teksty czy coś takiego ?
Pozdrawiam
Zwójka
mam pytanie, czy orientuje się ktoś jak można doprowadzić do opublikowania w prasie leśnej tj dziale "leśne rody" historii pewnej rodziny ? Jest jakiś kontakt gdzie można zgłaszać teksty czy coś takiego ?
Pozdrawiam
Zwójka
Dwutygodnik Las Polski drukuje historie polskich leśnych rodów, a całkiem niedawno ukazała się książka w tym temacie.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
A i owszem. To też świetny pomysł.magda55 pisze:A jak temat ciekawy to może nasza nieoceniona Bogusia z Ech leśnych
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Znałam kiedyś przesypmatycznego, wspaniałego leśnika, którego leśne tradycje rodzinne sięgają nieprzerwanie czasów końca XIX w, niestety zmarł i myślałem o takim sposobie upamiętnienia jego jako leśnika i myśliwego, posiadam wiedzę z jego opowieści a materiały typu zdjęcia mogłabym zdobyć. Wiem też że w lasach pracował jego syn a pracuje i kontynuuje tradycje jego wnuk.
Jakiś kontakt do Pani Bogusi mogłabym zdobyć ?
Pozdrawiam
Zwójka
Jakiś kontakt do Pani Bogusi mogłabym zdobyć ?
Pozdrawiam
Zwójka
Zwójka, no nie wiem, czy temat jest "na fali" w czasach gdy tak niechętnie odnosimy się do "rodzinnych tradycji" zwanych obecnie "nepotyzmem"
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Moim zdaniem kontynuowanie tradycji rodzinnych, a zwłaszcza takich leśno-łowieckich jest raczej zjawiskiem pozytywnym. Wszakże Ci ludzie mają we las "we krwi" i od dziecka mieli kontakt z pracą w lesie oraz z łowiectwem i wychowywali się w lesie więc czy jest coś złego w tym że kontynuują to co robiły poprzednie pokolenia ? 
A skoro są takie działy w prasie leśnej piszące o właśnie o takich rodzinach leśnych to czemu nie ?
A skoro są takie działy w prasie leśnej piszące o właśnie o takich rodzinach leśnych to czemu nie ?
Proszę uprzejmie:Zwójka pisze:Jakiś kontakt do Pani Bogusi mogłabym zdobyć ?
Bogumiła Grabowska
tel. 22 822 49 31 w. 548
bogumila.grabowska@cilp.lasy.gov.pl
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa