Uprawnienia na wózek samozaładowczy

Maszyny, urządzenia, narzędzia leśne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Uprawnienia na wózek samozaładowczy

Post autor: trawa69 »

Witam wszystkich,
dręczy mnie takie pytanie, posiadam prawo jazdy kategorii T i chciałbym zakupić wózek samozaładowczy HDS do zrywki drewna. Czy aby poruszać się takim zespołem pojazdów potrzebuje jakieś dodatkowe uprawnienia? Mogę na samym T wjechać z takim sprzętem do miasta z drewnem do klienta?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Na kategorii T wystarczy moim zdaniem. Przeca to jest zestaw z traktorem.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Döhler
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5892
Rejestracja: czwartek 30 sty 2014, 23:33
Lokalizacja: Schweingrubowy Las

Post autor: Döhler »

Możesz, trawa69. Przyczepa z ładunkiem może ważyć do 18t.
trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Post autor: trawa69 »

Hhmm, niezbyt jasno się wyraziłem :) Przez 'poruszanie' miałem również na myśli załadunek i rozładunek, czyli czy muszę mieć jakiś kurs operatora hds to takiego zestawu?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Trzeba mieć uprawnienia w formie zaświadczenia kwalifikacyjnego Urzędu Dozoru Technicznego. Są one ważne bezterminowo i uprawniają do obsługi żurawi samochodowych typu HDS przenośnych - przeładunkowych, przewoźnych lub leśnych.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Post autor: trawa69 »

Dziękuję za odpowiedz.

Mam jeszcze jedno ostatnie pytanie (odnośnie samego wózka). Czy taki wózek musi być zarejestrowany, ubezpieczony, posiadać jakiś atest? Co jeżeli byłby to wózek samorobny 'bez papierów'?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Wtedy nie mógłbyś z nim wyjeżdżać na drogi publiczne.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105113
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

trawa69 pisze:Czy taki wózek musi być zarejestrowany, ubezpieczony, posiadać jakiś atest?
Wszystko co porusza sie po drogach publicznych musi mieć komplet wymaganych prawem papierów.
trawa69 pisze:Co jeżeli byłby to wózek samorobny 'bez papierów'?
To byś sobie mógł nim tylko w ramach swego gospodarstwa jeździć, pod warunkiem, że nie wyjechał byś na drogę nie będącą Twoją własnością.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Post autor: trawa69 »

znalazłem informacje, że zarejestrowany być nie musi, ale ubezpieczony owszem. Nie znalazłem jednak żadnych informacji o konieczności posiadania jakichkolwiek atestów dźwiga hds
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Dźwig HDS musi mieć ważne okresowe badania zrobione w UDT.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Post autor: trawa69 »

Okresowe tzn. jak często takie badanie trzeba robić? I poglądowo, trzeba z takim wózkiem każdorazowo dotrzeć do oddziału UDT?

Tyle przepisy, ale jak długo pracuje w lesie to ani nie widziałem ani nie słyszałem, aby ktoś coś ubezpieczał, rejestrował lub robił jakieś okresowe badania.
Czy to wszystko jest naprawdę konieczne? Jak to wygląda w praktyce?
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Zajrzyj do źródeł: http://www.udt.gov.pl/
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
jakub
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 476
Rejestracja: wtorek 05 sty 2010, 15:58
Lokalizacja: z lasu

Post autor: jakub »

trawa69 pisze:Okresowe tzn. jak często takie badanie trzeba robić? I poglądowo, trzeba z takim wózkiem każdorazowo dotrzeć do oddziału UDT?

Tyle przepisy, ale jak długo pracuje w lesie to ani nie widziałem ani nie słyszałem, aby ktoś coś ubezpieczał, rejestrował lub robił jakieś okresowe badania.
Firmy które tego nie robią dodatkowo zatrudniają na czarno mogą zrywać drewno za 13 zł/m3 i zaniżac inne stawki
Pawell
początkujący
początkujący
Posty: 84
Rejestracja: piątek 03 wrz 2010, 21:11
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Pawell »

jakub pisze:Firmy które tego nie robią dodatkowo zatrudniają na czarno mogą zrywać drewno za 13 zł/m3 i zaniżac inne stawki
Co ma piernik do wiatraka?
Jesli jeżdżą tylko po lesie, to te papiery nie są potrzebne - podobnie jak rolnikowi, który jeździ tylko po swoim polu.
trawa69 pisze:Okresowe tzn. jak często takie badanie trzeba robić? I poglądowo, trzeba z takim wózkiem każdorazowo dotrzeć do oddziału UDT?
Dozór dla żurawia do 3ton co 2 lata, o większym udźwigu co rok.
Inspektor przyjeżdża do Ciebie.
Bez dozoru żurawia diagnosta nie może podbić przeglądu technicznego.
Można ominąć ten problem montując żuraw odłączany do ciągnika.
Niektórzy przerabiają ładowacze troll itp. do załadunku drewna.
Awatar użytkownika
zulus
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1544
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 20:53
Lokalizacja: Beskidy

Post autor: zulus »

Pawell pisze:Co ma piernik do wiatraka?
Jesli jeżdżą tylko po lesie, to te papiery nie są potrzebne - podobnie jak rolnikowi, który jeździ tylko po swoim polu.
Nie chodzi o jazdę po lesie.
trawa69 pisze:Mogę na samym T wjechać z takim sprzętem do miasta z drewnem do klienta?
trawa69
początkujący
początkujący
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2014, 13:44

Post autor: trawa69 »

A jak jak wygląda taka diagnostyka? Mam na oku wózek (samorobny) z dźwigiem w pełni sprawnym, luz może jedynie na skręcie i lekkimi wyciekami w rozdzielaczu. Przeszedłby taki test? Ile taka usługa kosztuje?

jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie rady i aktywność forumowiczów

Czyli kare (mandat) dostałbym jedynie gdyby policja złapała mnie na rozładunku lub załadunku? (w przypadku gdybym nie uzyskał z udt pozytywnej decyzji)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105113
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

trawa69 pisze:Czyli kare (mandat) dostałbym jedynie gdyby policja złapała mnie na rozładunku lub załadunku?
Przy kontroli masz mieć wszystkie wymagane prawem dokumenty...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ