Przekształcenie łąki i nieużytku w las z dopłatą UE

Geodezja, teledetekcja, inwentaryzacja, plan urządzenia lasu...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
m.j.czech
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: środa 25 paź 2006, 00:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Przekształcenie łąki i nieużytku w las z dopłatą UE

Post autor: m.j.czech »

Witam!
Mam problem związany głównie z wycięciem pewnych drzew oraz z zalesieniem.
Posiadam działkę zapomnianą na ok 20 lat. Składa się ona na z 2,5ha ląki i kilku groszy nieużytku. Problem polega na tym, że przez te wszystkie lata łąka w dużym stopniu zarosła wierzbą i olszyną. Prawdę mówiąc jest tam teraz mały las olsznowy z drzewami wysokości chyba nawet 10m.
Czy mogę na tym terenie wszystko wyciąć i oficjalnie zalesić ponownie działkę? Czy potrzebuję pozwoleń na wycięcie drzew, które nie rosną przeciez w formalnym lesie, czy też moge je bezstresowo wyciąć aby później przystąpić do programu zalesiania równie spokojnie?
Plan jest taki: oczyścić teren absolutnie tak aby znów wyglądał jak łąka (wyrywanie korzeni nie wchodzi w grę - będą przycięte do ziemi). Kupię i posadzę sadzonki wierzby energetycznej i zacznę starać się o dopłaty. Sadzonki byłyby obkaszane kosą spalinową - nie ma mowy o zachwaszczeniu i odbijaniu starej wierzby.
Czy ten plan jest realny? Problem stanowia stare drzewa - czy można je wyciąć i czy nie przeszkodzą w formalnościach.
Może uda się do zalesiania wykorzystać istniejące już drzewa i samosiejki olszyny (setki).
Bardzo proszę obecnych tu fachowców o pomoc w rozwiązaniu problemu. Czy odpuścić sobie dotacje? Łącznie mogłoby podlegać jej prawie 3ha łąki, pastwiska i nieużytku - tak są wyszczególnione w dokumentach.
Dziękuję
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Przewertuj forum, chyba wszystko na ten temat już napisano. Na wycięcie każdego drzewa, którego obwód jest większy niż 15 cm, nawet na Twoich prywatnych gruntach, musisz mieć zezwolenie od gminy. Dotacje dostaniesz na gospodarstwo rolne o powierzchni pow. 1 ha przeliczeniowego.Z tego co piszesz masz 3 ha fizyczne, sprawdź czy to wystarczy, nie wiem jakie są przeliczniki na Twoim terenie. Wszystkie informacje uzyskasz w gminie. Jeśli chodzi o sadzenie drzew między między pozostałościami, to niech wypowiedzą się fachowcy, wg. mnie nie powinno się tego robić. I czy wierzba energetyczna to uprawa leśna?
Awatar użytkownika
lesny_ludek
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 252
Rejestracja: wtorek 03 paź 2006, 18:50
Lokalizacja: Północ

Post autor: lesny_ludek »

Kasia pisze: I czy wierzba energetyczna to uprawa leśna?
Prawdopodobnie Tak.
Rozporządzenie Komisji Wspólnot Europejskich nr 1444/2002 z dnia 24 lipca 2002 r http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 44:PL:HTML można znaleźć taki zapis:
H/2 Obszary leśne
I. Obszary zarośnięte drzewami lub krzakami typu leśnego, w tym również plantacje topoli w lasach lub poza nimi oraz szkółki drzew leśnych rosnące w lesie na potrzeby własne gospodarstwa, a także udogodnienia leśne (drogi leśne, składy drewna itp.).

II. Tam gdzie uprawy rolnicze są połączone z lasami, zajęte przez nie powierzchnie dzieli się odpowiednio do stopnia zajęcia terenu.

Wiatrołomy, pasy ochronne, żywopłoty itp. włącza się wtedy, kiedy można je uważać za las.
Włącza się tu choinki oraz drzewa i krzewy przeznaczone głównie do produkcji energii, i to niezależnie od miejsca, gdzie rosną.


Wyłącza się:
- orzechy włoskie i kasztany (drzewa) hodowane głównie dla owoców (G/1), inne plantacje drzew nieleśnych (G) oraz łoziny (G/6),
- izolowane obszary zadrzewione, małe grupy lub rzędy drzew (H/3),
- parki (H/3), ogrody (parki i trawniki) (H/3), pola trawiaste (F/1 i F/2) oraz niewykorzystywane pastwiska niezagospodarowane (H/1),
- wrzosowiska i torfowiska (F/1 lub H/1),
- komercyjne szkółki drzew leśnych i inne szkółki położone poza lasem (G/5).
Nie rozumiem zbyt dobrze języka prawniczego, ale można przypuszczać, że uprawa wierzby energetycznej jako "krzewu przeznaczonego głównie do produkcji energii" zalicza się do upraw leśnych.
m.j.czech
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: środa 25 paź 2006, 00:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: m.j.czech »

Dziękuję za zainteresowanie.
Rozumiem więc, że jednak musze załatwiać pozwolenia bo moja łąka to jednak las (lesny_ludek: nie miałem dotąd pojęcia jak obszerna jest definicja lasu!).
Jeśli chodzi o wystąpienie o dopłatę to nie wiem czy nie zdyskfalifikują mnie korzenie po drzewach pozostałe w ziemi - chyba musi być "wykarczowana"? To raczej jeden z warunków programu "zlesianie". :?:
W formularzach i wszystkich formalnościach nie ma to oczywiście znaczenia ale problem może powstać się gdy pojawi się kontrola (leśniczy czy ktoś nadzorujący takie projekty).
Z tego co mi widaomo wynika, że każde zalesianie musi być zatwierdzone. Takie zatwierdzenie z pewnością odbywa się na podstawie stopnia udania uprawy (nie mniej niż 70% choć to pojęcie dość względne i ogólnikowe), a to można stwierdzić tylko w postaci wizyty, domyślam się.
Może kontroli podlega jedynie kilka losowych % uczestników programu, podobnie jak to ma miejsce w przypadku dopłat do wszystkich gruntów rolnych?
Awatar użytkownika
Kasia
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3830
Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: z dziupli
Kontakt:

Post autor: Kasia »

Kontrole są losowe, to prawda. Natomiast Twoja łąka nie w rozumieniu przepisów nie jest lasem, to przepisy wymagają zgody na wycięcie kadego drzewa (pow.15 cm w obwodzie), obojętnie gdzie ono się znajduje. Może stać nawet nawet na Twoim podwórku. :)
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2627
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Kasia ma racje to nie jest las z pktu prawnego.Co dotyczy jednak wyciecia drzew to zezwolenie od gminy uzyskasz chyba ze sa to drzewa pomnikowe(zakładam jednak ze nie).Co się tyczy wierzby energetycznej to tez nie jest las z pktu prawnego dopoki jako taki nie zostanie zgloszony ale odradzam bo to inna gospodarka .Tu musisz sie poradzic innych hodowcow wierzby energetycznych bo te dopłaty to raczej za produkcje komponentow bioenergetycznych.Ale czy to sie opłaca mam przykre doswiadczenia jesli chodzi o wierzby ;/ Ich pozyskanie to troche utrudnione zadanie a i zbyt dopiero sie rozwija. :roll:
Awatar użytkownika
Abigeil
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1000
Rejestracja: wtorek 11 lip 2006, 13:37
Lokalizacja: Polska

Post autor: Abigeil »

Kuna lesna pisze:Co się tyczy wierzby energetycznej to tez nie jest las z pktu prawnego dopoki jako taki nie zostanie zgloszony
To nigdy nie będzie las,bo to jest plantacja.Pomysł radzę ponownie przemyśleć,bowiem są wielkie trudności ze zbytam a i opłacalność niezbyt wielka. :wink: Lepiej wykorzystać to co się obsiało i pozostawić a resztę gruntu zalesić w ramach programu unijnego.
m.j.czech
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: środa 25 paź 2006, 00:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: m.j.czech »

Abigeil: Twierdzisz, że można nie wycinając łąki zalesić ją w programie UE? Po prostu po za nowymi sadzonkami byłoby trochę przerzedzonych starych-dużych.
Awatar użytkownika
Kegg
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1567
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 14:34

Post autor: Kegg »

Jednak nie radzę wycinać drzew żadnych bez "błogosławieństwa" gminy, nawet tylko przerzedzenie wymaga formalnej zgody.
Na podstawie donosu uprzejmego sąsiada mogą Ci łupnąć karę za wycinanie drzew nieowocowych na podstawie ustawy o ochronie przyrody, a to takie kwoty, że przez wiele lat będziesz sadzić wierzbę energetyczną tylko na spłatę kary.
Jak powiedział pewien kat: "Każdy ma prawo być trochę porąbany"
ODPOWIEDZ