Witam,
Zapewne są tutaj specjaliści od eksploatacji pilarek, więc może ktoś odpowie na moje pytanie.
Czy normalne jest, iż w pilarkach Husqvarna 359 wycieka olej?
Chowając pilarkę i po kilku godzinach, jest plama oleju, który z niej wycieka.
Piła jest na gwarancji, a w serwisie nie potrafią nic z tym zrobić.
Husqvarna 359
Moderator: Moderatorzy
Re: Husqvarna 359
Nie jestem specjalistą od pilarek, ale normalne to nie jest, nawet w chinszczyźnie, a co dopiero w najdroższej marce na rynku...Hej!Karciarz pisze:Witam,
Zapewne są tutaj specjaliści od eksploatacji pilarek, więc może ktoś odpowie na moje pytanie.
Czy normalne jest, iż w pilarkach Husqvarna 359 wycieka olej?
Chowając pilarkę i po kilku godzinach, jest plama oleju, który z niej wycieka.
Piła jest na gwarancji, a w serwisie nie potrafią nic z tym zrobić.
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Piła łańcuchowa jest smarowana tym olejem. Rowek w prowadnicy jest głębszy niż ogniwa prowadzące, które rozprowadzają olej po całej prowadnicy. Ten rowek musi być trochę głębszy, bo podczas pracy prowadnica się zużywa a łłańcuch tnący (ogniwa prowadzące) nie powinny trzeć o dno rowka, bo to zwiększałoby niepotrzebnie opory związane z tarciem łańcucha o prowadnicę.Karciarz pisze:Chowając pilarkę i po kilku godzinach, jest plama oleju, który z niej wycieka.
Olej podczas pracy gromadzi się w tym rowku prowadnicy, a po jej odożeniu niewielka jego ilość wycieka z prowadnicy - to jeden z powodów tego wycieku.
Podczas pracy łańcuch się wyciąga, więc prowadnicę co pewien czas trzeba wydłużyć. Do prowadnicy olej wplywa przez okrągłe otworki ale w pilarce kanał doprowadzający ten olej jest podłużny bo musimy wydłużać prowadnicę. W tym kanale też gromadzi sie olej. Po pracy z tego kanału powoli ścieka ten olej.
Takie niewielkie wycieki są normalne i prawidłowe (oloło łyżeczki do dwóch - na gazetach to już duża plama się zrobi)
Tym wyciekom można zapobiegać demontując prowadnicę i czyszcząc dokładnie pilarkę (okolice pompki olejowej )
Ja tego nigdy nie robię - czyszczę ją z brudu ale nie z oleju - kładę na kartony, szmaty i jest OK.
Pierdoły jedne widać nigdy pilarką nie pracowali - uczono ich tylko handlu i wymiany części ...Karciarz pisze: w serwisie nie potrafią nic z tym zrobić.
A myślałeś, że taki jak do wszystkiego? Dobry olej. Powiedzmy, że mniej więcej od roku z niego korzystam, ale akurat produkty tego producenta znaliśmy już wcześniej - oni ogólnie mają oleje przemysłowe. Jak dla mnie przy tym oleju części zużywają się znacznie wolniej niż przy poprzednim, ale to musisz już sam ocenić na własnym przypadku.