Plakietki do drewna - druk ścisłego zarachowania?

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

frutek71
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: sobota 22 lip 2006, 20:39
Lokalizacja: Pojezierze

Plakietki do drewna - druk ścisłego zarachowania?

Post autor: frutek71 »

Jak sądzicie czy w/w plakietki są drukiem ścisłego zarachowania ? Uwaga pytanie podchwytliwe! :wow:
... a las szumi i szumi i pojąć nie może czy musi być gorzej...
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

frutek71 pisze:ak sądzicie czy w/w plakietki są drukiem ścisłego zarachowania ? Uwaga pytanie podchwytliwe! :wow:
... czy chodzi Ci o plastikowe numery... :)
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

... pytam, bo pierwszy raz spotykam się ze słowem "plakietki" :) ... czy są "drukiem ścisłego zarachowania" (tu też chyba nietrafione)... są, bo co miesiąc rozliczam się z nich w nadleśnictwie.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

kater pisze:
borodziej pisze:A są jakieś inne? :wink:
... pytam, bo pierwszy raz spotykam się ze słowem "plakietki" :) ... czy są "drukiem ścisłego zarachowania" (tu też chyba nietrafione)... są, bo co miesiąc rozliczam się z nich w nadleśnictwie.
No ba! A jak Ci zginie, to się o tym dowie cała leśna Polska z Biuletynu. Jakby nie były, nie trzeba byłoby o ich zaginięciu ogłaszać "wszem i wobec" :)
Sam najczęściej spotykałem się właśnie z określeniem "plakietki" (może najczęściej używana nazwa zależy od regionu Polski, w którym się je stosuje).
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

borodziej pisze:Sam najczęsciej spotykałem się z określeniem właśnie "plakietki" (może najczęscie używana nazwa zależy od regionu Polski, w którym się je stosuje).
Słyszałem już kilka nazw: numery, plakietki, tabliczki, plastiki... trzeba ogłosić konkurs na nazwę ogólnopolską. :D
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

No i zbaczacie z kursu... Pisałem kiedyś temat o numerach na drewnie stosowym
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

kater pisze:No i zbaczacie z kursu... Pisałem kiedyś temat o numerach na drewnie stosowym
A tu o numerkach i do tego na kłodzie :wink:
Pamiętam tamtą dyskusję (element z-cy nadleśnego był mocno zaakcentowany) :wink:
Po Twoim linku odświeżyłem sobie tamten temat - tam też dyskusja (typowe?) - zeszła na boczny tor - przeczytajcie co jest na 1 stronie ekranowej i kliknijcie na ostatnią (5) :wink:
Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

... ja to sie zwykle spotykałem z "numerkami", ew. plastikami :) ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

borodziej pisze:Po Twoim linku odświeżyłem sobie tamten temat - tam też dyskusja (typowe?) - zeszła na boczny tor - przeczytajcie co jest na 1 stronie ekranowej i kliknijcie na ostatnią (5) :wink:
Jakoś nie potrafimy trzymać prostego kursu, tylko zawsze dryfujemy... :wink:
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

kater pisze:Jakoś nie potrafimy trzymać prostego kursu, tylko zawsze dryfujemy...
Zgadza się Kater :D Może to taka, nasza polska domena i czas ją w końcu zaparkować? (zaraz lecę do tematu: nasze makaronizmy) :lol:
Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

kater pisze:Słyszałem już kilka nazw: numery, plakietki, tabliczki, plastiki
U nas chodzą "płytki"
Awatar użytkownika
saga
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1162
Rejestracja: poniedziałek 27 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: saga »

We wszystkich oficjalnych ofertach pisze płytki. Oczywiście jest to "druk" - bo numery są drukowane i ścisłego zarachowania, bo trzeba się rozliczyć cvo do jednego. Potocznie u nas też wszyscy mówią "numerki"
Awatar użytkownika
yakec
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1997
Rejestracja: czwartek 09 lut 2006, 08:55
Lokalizacja: z lasu...?

Post autor: yakec »

Płytki czy numerki ci to za różnica, zainteresowani i tak wiedzą o co chodzi. Każdy leśniczy na koniec miesiaca się z nich rozlicza więc wychodzi na to że są ścisłego zarachowania.
Myślenie ma kolosalną przyszłość
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Wg rozporządzenia - płytki (Dz.U.98.36.201). Wspomniane nic nie mówi o ścisłym zarachowaniu tychże, ale może jest to z innych przepisów, albo jako element KZ czy ROD które kwitami ścisłego zarachowania są. Choć z drugiej strony indywidualny, niepowtażalny numer i regularne rozliczanie się nie są jedynym wyznacznikiem druku ścisłego zarachowania!!!
Ciekawostka!: Kwitem ścisłego zarachowania NIE JEST świadectwo legalności pozyskania drewna, które wystawia się w lasach prywatnych. Jest tylko obowiązek prowadzenia spisu, ale kopii jednego kwitu można wydać nawet 100 i nigdzie się to nie odnosi.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Jaźwiec pisze:Wspomniane nic nie mówi o ścisłym zarachowaniu tychże, ale może jest to z innych przepisów
Musi być - inaczej nie byłoby ogłoszeń w sprawie zaginięcia płytek w Biuletynie Informacyjnym LP.
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

numery, plakietki, tabliczki, plastiki... trzeba ogłosić konkurs na nazwę ogólnopolską.

numerki
plakietki
tabliczki
plastiki

nuplataki
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
Hania
wiceminister
wiceminister
Posty: 30246
Rejestracja: czwartek 16 gru 2004, 00:00
Lokalizacja: Z-ec

Post autor: Hania »

W czasach, gdy byłam na stażu w nadleśnictwie, wydawałam te plakietki leśniczym. Pamiętam, że pani mnie ostrzegała, żebym pilnowała ich jak oka w głowie, bo są ścisłego zarachowania i żadna z nich nie może zginąć ... :| I nie zginęła ... ;P

--
Pozdrawiam serdecznie
Hania
"Zielono mi, zielono w głowie,
zielone trawy obrastają mą skroń,
zielony mętlik, o którym nie powiem,
zielone me czoło ociera ma dłoń..."
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

czeremcha pisze:numery, plakietki, tabliczki, plastiki... trzeba ogłosić konkurs na nazwę ogólnopolską.

numerki
plakietki
tabliczki
plastiki

nuplataki
plakietki
plastiki
tabliczki
numerki

PLATERKI 8)
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77784
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

frutek71 pisze:Jak sądzicie czy w/w plakietki są drukiem ścisłego zarachowania ?
dla mnie to bzdura, bo jak jadę do tartaku na reklamację to dosłownie chodzę po ich setkach, tysiącach po placu
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

drwalnik pisze:
frutek71 pisze:Jak sądzicie czy w/w plakietki są drukiem ścisłego zarachowania ?
dla mnie to bzdura, bo jak jadę do tartaku na reklamację to dosłownie chodzę po ich setkach, tysiącach po placu
A to nie zmienia faktu - nr ważny jest od nabicia na sztukę (stos), odebrania, rozchodowania i wywozu. Potem (na placu w tartaku) możesz z tych numerków nawet Plastusiowy pamiętnik zrobić :)
ODPOWIEDZ