Nowe zarządzenie dyrektora
Moderator: Moderatorzy
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2642
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
Po kwotę jaką potrzebujesz to idź do banku. W firmie nie można mieć wszystkiego - i preferencyjnych warunków i pełnej wysokości.Arnie12 pisze:to i tak nie w takiej kwocie jaką potrzebuję
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
gdybym chciał iść do banku do już dawno bym poszedł , a poza tym gdy chce się kupić samochód terenowy czyli wyłącznie do pełnienia obowiązków służbowych to dlaczego mam iść do banku i płacić dodatkowo 300-400 zł miesięcznie odsetek, skoro można pożyczyć od firmy. Tym bardziej że się w kieszeni nie przelewa może was stać na wspieranie bankowośći mnie (niestety) NIE.
Ja również swego czasu dostałem niższą kwotę od wymienionej jako maksymalna. Wkurzyła mnie też cesja AC na n-ctwo, ponieważ większą część kasy stanowiły moje oszczędnościPiotrek pisze:W firmie nie można mieć wszystkiego - i preferencyjnych warunków i pełnej wysokości.
... czasami mam wrażenie, że przeciętny Polak uważa, że jak jego sąsiad złamie nogę, to jemu się będzie lepiej chodzić. Kayah
A zwróciłeś uwagę na §2 oraz §3 ust. 2 tego Zarządzenia? Tak krawiec kraje jak mu materii staje.Arnie12 pisze:szef po naprawdę blisko rocznym namyśle zdecydował się udzielić pożyczki
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I jakby nie patrzeć jest to samochód prywatny używany do celów służbowych. To czy ktoś nim jeździ li tylko po lesie, nie ma tu znaczenia, bo może i do Hiszpanii się wybrać ... LP nie finansują aut wykorzystywanych tylko do celów służbowych. Trzeba sobie poczytać zarządzenie ...ze zrozumieniem ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Słucham...Sten pisze: To czy ktoś nim jeździ li tylko po lesie, nie ma tu znaczenia
Na tej zasadzie mogą Cię za gwałt skazać ... bo możesz i masz aparaturęSten pisze: bo może i do Hiszpanii się wybrać ...
To zarzut dla kierownictwa LP i nadleśniczych?Sten pisze: LP nie finansują aut wykorzystywanych tylko do celów służbowych
Słuszny w niektórych przypadkach... np. leśniczy w l-ctwie o powierzchni 5678,15ha z ryczałtem 1200-1300km/m-c... i stawką za 1km z okresu gdy paliwo kosztowało 3,80zł (jeśli żle pamiętam to proszę poprawić) .... tak, pamiętam, że stawka od LP nie zależy...
Twierdzę jednak, że kwota jaką się wypłaca pracownikowi używającemu prywatny samochód do jazd służbowych powinna rekompensować ponoszone koszty na wykonywanie tych jazd (wszystkie koszty! - nie mylić z kosztami na prywatne jazdy)
To nadleśniczym czy dyrektorom mówiszSten pisze:Trzeba sobie poczytać zarządzenie ...ze zrozumieniem ...
Wszyscy dobrze wiedzą, że samochód służbowy byłby dla pracodawcy dużo większym wydatkiem, więc nie rozumiem Twej wypowiedzi, z której osoba postronna dojdzie do wniosku, że kokos to dla nas tłuc swoje auta w lesie...
Ja chętnie przesiądę się do auta służbowego (może być wyposażone w GPS rejestrujący te jazdy) i chętnie zapłacę za każdy km przejechany nim w celach prywatnych
Oczywiście, że "kokos". Nie będąc pracownikiem LP, miałbyś ryczałt 300 km i jeszcze musiałbyś od tego zapłacić podatek.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
I to ma być usprawiedliwieniem ....Sten pisze:Nie będąc pracownikiem LP
Ilu znasz urzedników, którzy swoim prywatnym autem przekraczają ten limit?Sten pisze:miałbyś ryczałt 300 km
Co grozi urzednikowi (innemu niż leśnik) gdy szefowi powie - przykro mi, ale auto się zepsuło (bo przwód wysokiego napięcia od cewkizapłonowej mam w kieszeni ) ?Sten pisze:jeszcze musiałbyś od tego zapłacić podatek.
Nikt, nigdy i nigdzie takiej rekompensaty nawet nie proponował. Nie rozumiem więc pretensji.Atlas pisze:powinna rekompensować ponoszone koszty na wykonywanie tych jazd
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.