Generalizujesz Zul, niestety, ale rozumiem Twój punkt widzenia.zul pisze:To nie jest jego wina, to jest wina sporządzającego SIWZ. Ale sprzedający w dupie wszystko inne oprócz zysku.
Stawki
Moderator: Moderatorzy
Jakie "generalizujesz" skoro z każdego zakątka Polski te same głosy dolatują? Znaczy się generalnie tak jest wszędzie. Jedna albo dwie jednostki gdzie tak nie jest to "odchyłki" od powszechnej normy. I przy okazji dowód, że jednak można inaczej...Jarek pisze:Generalizujesz Zul
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I jak koledzy sądzą - one maja lepsze ZUL-e czy lepszych nadleśniczych?QERKUS pisze:są nadleśnictwa w tej dyrekcji co mają jeszcze lepsze stawki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Lepszych nadleśniczych - którzy czują temat i potrafią coś ugrać wyżej oraz lepsze ZUL-e, które tego nie spieprzą.Piotrek pisze:I jak koledzy sądzą - one maja lepsze ZUL-e czy lepszych nadleśniczych?QERKUS pisze:są nadleśnictwa w tej dyrekcji co mają jeszcze lepsze stawki.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
jak koledzy sądzą - one maja lepsze ZUL-e czy lepszych nadleśniczych?
na pewno mają mocne zule do dyspozycji. 2-3 zule obsługują całe ndl,i na pewno jest im łatwiej dogadać się z ndl. co do nadleśnych to też muszą mieć jaja żeby przed dyrektorem swoją decyzję obronić.tak jak napisałem po raz pierwszy udało nam się zakopać topór wojenny i razem ponegocjować z nadl. Wyniki są, ale teraz my musimy pokazać że na takie stawki zasługujemy i nie dac ciała z wykonaniem prac.
na pewno mają mocne zule do dyspozycji. 2-3 zule obsługują całe ndl,i na pewno jest im łatwiej dogadać się z ndl. co do nadleśnych to też muszą mieć jaja żeby przed dyrektorem swoją decyzję obronić.tak jak napisałem po raz pierwszy udało nam się zakopać topór wojenny i razem ponegocjować z nadl. Wyniki są, ale teraz my musimy pokazać że na takie stawki zasługujemy i nie dac ciała z wykonaniem prac.
Zgodzę się z takim stawianiem sprawy, jednak dla wszystkich o nadmiernie rozbudzonym apetycie przypominam...QERKUS pisze:jak koledzy sądzą - one maja lepsze ZUL-e czy lepszych nadleśniczych?
na pewno mają mocne zule do dyspozycji. 2-3 zule obsługują całe ndl,i na pewno jest im łatwiej dogadać się z ndl. co do nadleśnych to też muszą mieć jaja żeby przed dyrektorem swoją decyzję obronić.tak jak napisałem po raz pierwszy udało nam się zakopać topór wojenny i razem ponegocjować z nadl. Wyniki są, ale teraz my musimy pokazać że na takie stawki zasługujemy i nie dac ciała z wykonaniem prac.
Stawki które powyżej padają są stawkami do katalogu. Czyli należy je pomnożyć przez pracochłoność. Cóż uzyskujemy? już dziś cena pozyskania i zrywki niektórych sortymentów - szczególnie stosowych pozyskiwanych na II kl przekracza 70 % ceny sprzedaży tego sortymentu. Gdzie inne koszty firmy?
Z jednej strony idzie atak ze strony przemysłu drzewnego na zbyt wysokie ceny drewna ( ceny te zreszta napędza sam przemysł mechanizmami przetargowymi) z drugiej strony jest atak ze strony ZUL-i na stawki. Lasy sa wewnątrz tego kotla. Jedynym sposobem na utrzymanie choćby chwiejnej równowagi jest stosowanie zasad rynkowych zarówno wobec przemysłu jak i wobec ZUL-i.
Możesz je wydawać ZUL-jeślizul pisze:Właśnie, może od tego trzeba zacząć ....camu pisze:Gdzie inne koszty firmy?
Zastanawiam się, co by się stało gdybym ja wydawał ok 50% przychodu na administrowanie swoją firmą ?!
- będziesz w 100% finansować wszystkie ważne instytucje naukowe dotyczące leśnictwa, w tym instytuty naukowe , banki genów itp
- zorganizujesz ochronę lasów przed patogenami, pożarami i itp, oraz stały monitoring tych zjawisk.
- zorganizujesz i zajmiesz się czynnie edukacją ekologiczną społeczeństwa.
- zorganizujesz nadzór i ochronę Lasów przed szkodnictwem na terenie 1/3 terytorium kraju.
Wymieniłem tylko kilka najważniejszych funkcji PGL LP . Bardzo ważnych funkcji dla całego społeczeństwa. Zadań do realizacji przez PGL jest dużo więcej. Przypominam że państwo ( w przeciwieństwie do innych krajów w Europie) w żaden sposób nie finansuje tych zadań, przeciwnie Lasy wnoszą do skarbu państwa i samorządów lokalnych poważne pieniądze z tytułu podatku leśnego.
camu, zul-ek to wie. Przypuszczam, że chodzi mu o to, iż z pozostałych po owych wydatkach pieniędzy połowa bez mrugnięcia okiem topiona jest w administrowaniu...camu pisze:Możesz je wydawać ZUL-jeśli
PS. A tak dużo pieniędzy pozostaje miedzy innymi dzięki temu, że większość ZUL pracuje w szarej strefie, do której wpychają je LP.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Trochę w tym racji ale ja zaryzykował bym stwierdzenie że częściej w szara strefę wpychają swoich pracowników same ZUL-e.Piotrek pisze:tak dużo pieniędzy pozostaje miedzy innymi dzięki temu, że większość ZUL pracuje w szarej strefie, do której wpychają je LP.
Np - zatrudniani w Hodowli Lasu pracownicy dorywczy otrzymują niespełna 50 % stawki które płacą Lasy. A przecież w przypadku pracowników dorywczych koszty ZUL-a są minimalne.
Podam przyklad który dziś miałem na biurku. Kobieta zbierała szyszki sosna z GDN-u. Szyszki zebrane przewoziła codzienie rowerem do swej stodoły, przyjechał samochód N-ctwa, szyszki
zostały przeważone i odebrane.
A teraz pytanie do ciebie Piotrze- ile potrącił ZUL z wynagrodzenia za szyszki przy których nawet nie kiwnął paluszkiem?
