Skandal w podpłockich lasach

[11]

"Długoletniego zastępcę nadleśniczego z Łącka zatrzymała w środę policja. Z jej ustaleń wynika, że drewno z zarządzanych przez siebie państwowych lasów Dariusz K. kradł przez kilka lat...
http://www.lasypolskie.pl/news-1943.html

[yakec]

Kolejny "kwiatek", tylko dlaczego to trwało tak długo....

[Jaźwiec]

Wierzchołek, wierzchołka góry lodowej...
Niestety jak zabrali się za lekarzy, tak teraz zabierają się za lasy (a jest za co). Szkoda tylko, że celem jest nie rozwalenie układów, tylko rozwalenie (czytaj: prywatyzacja) LP. Dlaczego teraz? W końcu "państwo socjalne" musi za coś żyć. Niestety, ten system to studnia bez dna, w której znikną nie tylko LP.

[yakec]

Chwila Jażwiec mylisz pojęcia i instytucje
Parki Narodowe są utrzymywane z budzetu państwa czyli naszych podatków a Lasy Państwowe są jednostą samofinansującą się.

[Szarlej]

Taaa, a pan Nadleśniczy nic przez te parę lat nie wiedział...., bo leśniki miały jak zwykle knebel w ustach. Sytuacja wypisz wymaluj jak w paru innych miejscach. Na północy rdlp Wrocław sytuacja podobna tylko w roli głównej pan komendant straży leśnej....

[czeremcha]

Lasy Państwowe są jednostą samofinansującą się.

Państwo w państwie

[Jaźwiec]

Chwila Jażwiec mylisz pojęcia i instytucje

Największa obelga jaką słyszałem.

Ale czy tu ktoś mówi o PN. Ja wybiegam myślą nieco dalej niż przedwczorajsze "newsy". Z parków nie da się wyciągnąć tyle, żeby pokryć dług publiczny (co roku wyższy o cirka 30 mld + odsetki), becikowe, podwyżki dla lekarzy, niedobory w ZUS, podwyżki i modernizacji służb MSWiA i jeszcze kilka poślednich dziurek jakie są w tej śmierdzącej skarpecie, jaką jest Polski budżet. Najłatwiejszy kąsek to drzewo, które zawsze można ciąć i sprzedawać, a jeszcze łatwiej sprzedać na pniu (vide CR).
Nie wiem czy wiesz ale niejaki poseł Cybulski zbiera po Nadleśnictwach informacje o ilości drzewostanów przeszłorębnych w zarządzie LP. No chyba nie po to, żeby je później zwiedzać albo objąć chroną... (sic)

[czeremcha]

No to dowaliłeś Jaźwiec... Te wszystkie "dodatki" w postaci becikowego czy podwyżek nie załatwią sprawy, wprost przeciwnie Ludzie połakomią sie na becikowe, dzieci bedzie wiecej, ale za coś trzea je utrzymać wiec znowu tece sie wyciągną do MOPSów i GOPSów po zasiłki... jakieś czarnowidztwo mnie dopadło chyba

Co do drzew w lesie, to fakt, wycinać można ale jak długo I czy tego drewna wystarczy na załatanie dziury Moze zamiast wrzucać pieniądze do dziurawego worka należałoby sprawić sobie kasę pancerną Zainwestować raz a porządnie

[Diana]

Dariusz K. kradł przez kilka lat...

A takich to chyba dużooo jest

[yakec]

Największa obelga jaką słyszałem

Na zgode

[Silver]

Sytuacja wypisz wymaluj jak w paru innych miejscach.

Parunastu jeśli nie parudziesięciu nawet ...no ale zwykle ich przełożeni nic nie wiedzą!! Cuda normalnie A jest na to by w porę wiedzieli wspaniałe lekarstwo: Zatępca kombinował lata całe? Są na to twarde dowody?..i nikt nic w samych LP nie wykrył? A powinien! Więc bezpośredni przełożony również do zwolnienia jak również komendant straży leśnej. No wszak niedopełnili obowiazków dobrego nadzoru nad mieniem państwowym Jakby to tak raz choćby taką aferkę "żelazem wypalić" inni gdzie podobne sytuacje trwają od lat może wreszcie coś "dostrzegą" a nie te wieczne: "a weź to mój kolega daruj mu...a daj spokój..." I mamy efekty. "Przewietrzcie" panownie generałowie wreszcie tę firmę i zacznijcie znacznie więcej wreszcie i od siebie jak o uczciwość chodzi wymagać bo to pięknie się ta sprawa wpisuje w wasz wizerunek w społeczeństwie. Ponownie bowiem newsy w kraj idą że oto znów jakiś leśnik kombinatorem się okazał.

[czeremcha]

"a weź to mój kolega daruj mu...a daj spokój..."

Tak pewnie sie cała afera skończy ...

[ Dodano: 2006-07-07, 14:08 ]
oczywiście bedzie jeszcze zaproszenie na polowanie

[Godfryd]

Ryzykowne rozwiązanie, gdyż w krótkim czasie mielibyśmy wysyp podobnych spraw. media szybko przypięłyby leśnikom łatkę malwersantów. Cena prawdy, a raczej dotychczasowej bierności i zmowy milczenia

[Jaźwiec]

Co do drzew w lesie, to fakt, wycinać można ale jak długo I czy tego drewna wystarczy na załatanie dziury

Ważne że na 4 lata wystarczy (czytaj: do kolejnych wyborów) a później niech się martwią ci co wygrają.

Moze zamiast wrzucać pieniądze do dziurawego worka należałoby sprawić sobie kasę pancerną Zainwestować raz a porządnie

Pytanie retoryczne...

[ Dodano: 2006-07-07, 14:15 ]

Na zgode

Zgoda buduje, a więc na zgodę.
Zbudujemy chociaż jakąś wieżę z puszek...

[ Dodano: 2006-07-07, 14:22 ]

Ryzykowne rozwiązanie, gdyż w krótkim czasie mielibyśmy wysyp podobnych spraw. media szybko przypięłyby leśnikom łatkę malwersantów. Cena prawdy, a raczej dotychczasowej bierności i zmowy milczenia

Wierz mi, te sprawy się dopiero zaczynają. Do tej pory to było jak napisał silver. Niestety, to się kończy, bo do wykończenia są LP a żeby to zrobić trzeba wykończyć leśników. Tych spraw naprawdę będzie coraz więcej. I wcale to nie świadczy o tym, że do Polski wraca normalność. Normalnie to jest jak prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa. No ale rzesze imbecyli muszą z czegoś żyć...

[Godfryd]

Nic ująć z tego co napisałeś

[Silver]

Tak pewnie sie cała afera skończy ...

Ta nie. "Poszumią i potępią" złego zastępcę i po sprawie będzie. Wniosków żadnych. A można przecież inaczej skoro naprawdę "górze" na ukróceniu takich praktyk podobno zależy. Ktoś coś złego "widzi" ale się boi o pracę zwyczajnie? Założyć więc skrzynkę mailową na stonie DGLP specjalnie dla takich przypadków adres rozpropagować szeroko po nadleśnictwach i na tablicach ogłoszeń wywiesić i zagwarantować anonimowość tym którzy wbrew biernemu otoczeniu coś tam "widzą" zamiast udawać że nic się nie dzieje. Aż CBA musi to zrobić bo sami nie dadzą rady? Dziś nadleśnictwa przestały być samotnymi wyspami gdzie ewentualnie ktoś z z sąsiedniego może w czymś się orientować a tak to sza. Informatyzacja wiele zmienia i to na dole głównie. Budzi się pewna samoświadomość w dołach a pogarszajace sie warunki płacowe i wogóle pracy w tej firmie wielu ośmielą. I nadejdzie wreszcie moment gdy nawet tu ktoś opiszę jakąś aferę. Ale nie na zasadzie "ktoś gdzieś" tylko konkretnie pan X nabroił w miejscu Y prosże to zbadać bo to granda. I aż dziw bierze że do tej pory nikt się na to anonimowo tu się nie odważył

[yakec]

Zbudujemy chociaż jakąś wierzę z puszek...

A może z butelek ?

[czeremcha]

Silverku, pogdybać to mozemy, ale czy ktoś w DGLP na to wpadnie czy taka "skrzynka skarg i zażaleń" nie zostanie odebrana jako coś, co ma poróżnić, wspierać donosicielstwo

[ Dodano: 2006-07-07, 14:34 ]

to się kończy, bo do wykończenia są LP a żeby to zrobić trzeba wykończyć leśników.

nie bardzo chyba zakumałam, czy masz na myśli przekształcenia w LP S.A

[Silver]

tylko rozwalenie (czytaj: prywatyzacja) LP.

.............co daj Boże jak najszybciej jeśli rozumnie do słowa "prywatyzacja" podejdziemy bo ta firma w tej formie juz tylko bardziej kompromitować się może jedynie czego ostatnie "ruchy" mieszkaniowe choćby szeroko tu zresztą komentowane dowodzą najdobitniej

[Jaźwiec]

Aż CBA musi to zrobić bo sami nie dadzą rady?

CBA to fikcja - to tylko policja polityczno - gospodarcza, z naciskiem na to pierwsze. Wydaje mi się, że nie tędy droga. Walczyć z korupcją można jedynie likwidując korupcjiogenne przepisy. Tak samo z malwersacjami należy walczyć odcinaniem od decyzji ludzi, którzy nie ponoszą za nie odpowiedzialności. Kto to jest Inżynier Nadzoru? To Pawlakowy (z "Samych swoich") sołtys - "wysoko, najedzony i za nic nie odpowiedzialny"