Czy leśnicy powinni również zostać zlustrowani?

[Silver]

... tak jakby "gówniarze" nie mieli interesów z "dziadkami" i nie byli pod ich wpływem ... "naści synku parę złotych i zmykaj, bo klapsa dostaniesz"

Nie demonizujmy raz jeszcze powtórzę że sam dobór ludzi którzy by się tym zajmowali to na prawdę kwestia techniczna już jedynie. Kto powiedział że tym wogóle inni leśnicy czy ludzie wogóle jakoś tam z lasem związani zajmować sie muszą? Do czytania akt i oceny moralnej takich czy innych uczynków wystarczy przecież paru historyków czy prawników lub archiwistów. Jakby za tą lustrację się same Lasy wzięły to za grosz w to nie uwierzę bo szybko by sie okazało że agenci tylko wśród byłej ekipy byli bo "my" to kryształowi jesteśmy

Po głębszym przemyśleniu to ja bym inną lustrację proponowała, pod względem fachowości,a nie przeszłości, las ma w nosie politykę.

ciekawa teza powiedz to komuś komu kiedyś donos kolegi złamał karierę leśną. Dziś ten nazwijmy rzecz po imieniu "kapuś ludowej władzy" jest dajmy na to dyrektorem w LP a jego dawny konkurent pracuje w hurtowni bielizny np. Ot sprawiedliwość w IV RP Sowem proponujesz zapomnijmy?

[Kasia]

Słowem proponujesz zapomnijmy?

Ok. może nie tyle "inną" , co "dodatkowA". Wg. mnie fachowość to podstawa, powinna wziąć górę, nad emocjami politycznymi. Biorąc pod uwagę nawet przytoczoną przez Ciebie hipotetyczną sytuację dyrektor-kapuś, skrzywdzony leśnikk; jeśli dyrektor pełnie swoje obowiązki ok., nawet lepiej nież inni, to przepraszam, ale przeszłość powinno się wsadzić do teczki, a teczkę do pieca. Znam wielu ludzi związanych z władzą epoki "błedów i wypaczeń" dziś pełniących ważne funkcje np. samorządowe. W związku z tym, że nie można im nic zarzucić zawodowo, trwają na swoich stanowiskach i nie widzę w tym nic złego, czasem tylko jakiś cień przemknie, ale taki to już urok...

[Skumbria]

Wiesz co takich nie zreformujesz ani nie odnowisz.
A jakby próbować..no to Ci powie "zacznij od siebie" a sam w zaparte, że co on tam takiego znowu robił i zacznie wyciągać medale i pochwały z lat...znam to

[Silver]

Biorąc pod uwagę nawet przytoczoną przez Ciebie hipotetyczną sytuację dyrektor-kapuś, skrzywdzony leśnikk; jeśli dyrektor pełnie swoje obowiązki ok., nawet lepiej nież inni, to przepraszam, ale przeszłość powinno się wsadzić do teczki, a teczkę do pieca.

Kasiu zupełnie czym innym jednak jest o takich dawnych swych "kolegów" czynach wiedzieć i wybaczyć czy puścić coś w zapomnienie a czym innym jednak udać że nic się nie stało "bo to dawno było" Wg Ciebie wystarczy być fachowcem jedynie? ..nawet sk..urczybykiem by rządzić i pełnić wysokie tam funkcje? I naprawdę oczekujesz że jak ktoś w przeszłości takie rzeczy kolegom wyprawiał to teraz się zmienił i już kryształowy będzie? Oj nisko poprzeczkę stawiasz Ja osobiście mam wątpliwości czy tacy ludzie coś tam zmienią kiedykolwiek. Raczej to dzięki nim właśnie w LP "jest jak jest"

Znam wielu ludzi związanych z władzą epoki "błedów i wypaczeń" dziś pełniących ważne funkcje np. samorządowe

to inna para kaloszy bo jeśli ludzie wiedząc o takiej czy innej kandydata przeszłosci wybierają go do swego samorzadu to co ja mogę?

[Kasia]

Ja osobiście mam wątpliwości czy tacy ludzie coś tam zmienią kiedykolwiek. Raczej to dzięki nim właśnie w LP "jest jak jest"

Kasia napisał/a:
Znam wielu ludzi związanych z władzą epoki "błedów i wypaczeń" dziś pełniących ważne funkcje np. samorządowe


to inna para kaloszy bo jeśli ludzie wiedząc o takiej czy innej kandydata przeszłosci wybierają go do swego samorzadu to co ja mogę?

I o taką parę kaloszy mi chodziło. Każdy przypadek powinno się rozpatrywać indywidualnie.

[drwalnik]

to inna para kaloszy bo jeśli ludzie wiedząc o takiej czy innej kandydata przeszłosci wybierają go do swego samorzadu to co ja mogę?

to właśnie najskuteczniejsza lustracja, nie wybierać, zostawić samym sobie

[ Dodano: 2006-06-07, 23:04 ]

I naprawdę oczekujesz że jak ktoś w przeszłości takie rzeczy kolegom wyprawiał to teraz się zmienił i już kryształowy będzie?

z tą cechą charakteru ludzie się rodzą i raczej na pewno nie zmieniają

[ Dodano: 2006-06-07, 23:05 ]
a swoją drogą to z tą lustracją to kilkanaście lat za późno niestety

[Brzost]

to inna para kaloszy bo jeśli ludzie wiedząc o takiej czy innej kandydata przeszłosci wybierają go do swego samorzadu to co ja mogę?

to właśnie najskuteczniejsza lustracja, nie wybierać, zostawić samym sobie

I o to od początku chodziło, żeby udostępnić WIEDZĘ. A co z tą wiedzą ludzie zrobią, to ich rzecz. Tylko lobby antylustracyjne wmówiło społęczeństwu, że chodzi o polowanie na czarownice.

[Skumbria]

Taaak, żeby nie było jak Bismarck ujajał naszego pisarza I.I.Kraszewskiego

[drwalnik]

lustracja nie, ujawnienie tak <howgh>

[ Dodano: 2006-06-10, 00:21 ]
taniej i lepiej

[Skumbria]

Taka lustracja, w każdej dziedzinie jest potrzebna, jednak czy komisja lustracyjna będzie obiektywna?

Jest Ustawa jest Abigeil wyłaź już z Hayd Parku

[rafal77]

Na początek potrzebna jest dobra ustawa. Wyjaśniam: w chwili obecnej obowiązuje rozporządzenie o współpracy LP z Policją z 1992r. i w świetle jego przepisów Nadleśniczy ex lege współpracuje z Komendantem Powiatowym Policji. Jeśli nie daj Boże zmieni nam się system wówczas każdy N-czy podlegałby jakiejś quasi-lustracji. Nie bronię nikogo, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka - moim zdaniem należałoby się zająć tymi, którzy poprzez swoje świadome działanie przyczynili się do zadania jakiejkolwiek dolegliwości innemu człowiekowi (może być to i Nadleśniczy rzecz jasna). Dokumenty IPN muszą być poddane wnikliwej analizie, a nie jak dziś służyć walce politycznej, bo to tak naprawdę naszego prawodawcę interesuje. Niestety obawiam się, że w tym kraju niezależnej lustracji przeprowadzić się nie da

[Skumbria]

Niestety obawiam się, że w tym kraju niezależnej lustracji przeprowadzić się nie da

podzielam obawy
Póki co jest to podstawa szantażów i kpin szczególnie z prześladowanych w prl

[Abigeil]

w chwili obecnej obowiązuje rozporządzenie o współpracy LP z Policją z 1992r. i w świetle jego przepisów Nadleśniczy ex lege współpracuje z Komendantem Powiatowym Policji.

Hej rafał, nie wiem czy nieświadomie użyłeś tu przykładu jawnej współpracy, zresztą oczywistej i koniecznej, czy tez nie rozumiesz róznicy świadomej, tajnej współpracy ze służbami prylu?Nie mieszaj pojęć bo już i tak zbyt wiele wymieszano ludziom w głowach, w wiadomym celu.

Nie bronię nikogo, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka

I znów niezrozumienie lub wiedzy zabrakło? Przecież Prezydent zapowiedział, że ustawa jest właśnie dlatego do poprawienia.Obecny jej kształt spowoduje, w przypadku wejścia, że OZI (osobowe źródła informacji) i TW (tajni współpracownicy) byliby właśnie wrzuceni do jednego wora i ukazani na jednej liście a ich "przydatność" dla systemu pryla była daleko inna.

moim zdaniem należałoby się zająć tymi, którzy poprzez swoje świadome działanie przyczynili się do zadania jakiejkolwiek dolegliwości innemu człowiekowi

No przecież właśnie o to chodzi.Pokazanie na liście nie oznacza wydanie wyroku.IPN przygotuje informacje istotne z zakresu współpracy ajeśli delikwent uzna,że został skrzywdzony będzie miał prawo obrony w sądzie.

Niestety obawiam się, że w tym kraju niezależnej lustracji przeprowadzić się nie da

Więcej wiary.Od kogo zależy niezależność lustracji?To co w IPN-nie dodrukują potrzebne informacje?Bez przesady i niepotrzebnego defetyzmu.

podzielam obawy

Ech Skumbria,a to dlaczego, czyżbyś miała jakiś powód?

[borodziej]

skumbria napisał/a:
podzielam obawy
Ech Skumbria,a to dlaczego, czyżbyś miała jakiś powód?

Ha, wyrwane z kontekstu - więc po całości:

rafal77 napisał/a:
Niestety obawiam się, że w tym kraju niezależnej lustracji przeprowadzić się nie da

podzielam obawy

Ja też podzielam te obawy. Gdbyby można było zrobić lustrację, już byśmy po mału o niej zapominali. A to się ciągnie jak flaki z olejem, w nieskończoność. Komu na tym zależy, by tak było? Może teraz - jak im POZWOLĄ lub BĘDĄ MOGLI. Ile lat do tego jeża podchodzimy? Zaraz "pęknie" druga dekada

[Skumbria]

Nie nie mam.
Czytam wypowiedzi Księdza Isakowicza Zaleskiego i obserwuję co z nim próbują wyprawiac.
Nie mam zamiaru publikować dokumentu w internecie, ale tam gdzie wymagany przedstawiam, że wynikiem zbieżności nazwisk nie jest moja osoba tożsamą z listy.
Wystarczy?
I właśnie od takich lustratorów jakim się chcesz jawić Chroń nas Panie Boże

[Kuna]

Uważam , że leśnicy powinni być koniecznie zlustrowani LP to siedlisko UB i SB i ich następców . Podam przykład : W leśnictwie Drzewiny N-ctwo Kaliska w latach 50 tych leśniczym był ojciec pewnego dyrektora RDLP a obecnie N-czego N-ctwa Gdańsk . W tamtych czasach większość leśniczych to byli UB-cy . Ciekawi mnie czy pan N-czy w Gdańsku jako syn UB-ka nie współpracował także z SB ? Zastanawiająca jest tak szybka kariera człowieka , który w normalnym trybie i czasie nie skończył studiów z tytułem mgr . A taki ponoć fachowiec
Cieszy mnie obecna Ustawa lustracyjna . Bo ona pokaże ilu było szpicli (szpionów) wokół nas i dla ilu ludzi złamano karierę zawodową tylko dlatego , że nie chcieli robić za parobków dla panów leśniczych czy N-czych UB-ków , albo mieli trochę inny swiatopogląd. Czekam jeszcze na ustawę dekomunizacyjną , która tym judaszom nie pozwoli zajmować stanowisk kierowniczych . Niech to ich wyeliminuje nawet na rok przed emeryturą .
Aha projekt jednej z tych ustaw (nie pamietam której) przewiduje obowiązkowe zlustrowanie wszystkich osób ze statusem funkcjonariusza publicznego . A w Przypadku LP to cała służba leśna .
Życzę miłego snu

[Skumbria]

projekt jednej z tych ustaw (nie pamietam której) przewiduje obowiązkowe zlustrowanie wszystkich osób ze statusem funkcjonariusza publicznego

Czekam jeszcze na ustawę dekomunizacyjną

To już dawno powinno być zrobione.
Nie byłoby tylu afer.
USBecy kadydowali na fotele burmistrzów i śmieli się w nos wszystkim.
I co ciekawsze, przynaje się jeden taki i śmieje się z tej jak to nazywa "przygody" z mlodości. Zobył dużo więcej głosów niż kandydat z LPR.

[borodziej]

USBecy kadydowali na fotele burmistrzów i śmieli się w nos wszystkim

Zasiadali w radach nadzorczych, kupowali mieszkania z a1 tys zł, dostawali grunty deweloperskie pod zabudowe i cholera wie, czego jeszcze nie. UKŁADY... Do rozbicia i rozliczenia

[Skumbria]

W naszym niezagęszczonym środowisku, gdzie prawie wszyscy się znali< wiedzieliśmy kto jest kto. I tym ktosiom dalej się powodzi. I jak tu wierzyć Abigeil? Przemawia przez Ciebie rozgoryczenie. Nie dziwię się. Szlag trafia na to co się działo i dzieje i będzie jeszcze działo.

[Abigeil]

] wiedzieliśmy kto jest kto. I tym ktosiom dalej się powodzi. I jak tu wierzyć Abigeil?

Wiedza nasza niepełna, niestety.Ułomność prawa a i egzekucja tego ułomnego prawa jest zamierzona ale, ja w przeciwieństwie do wielu wierzę, że w tej chwili nadchodzi właśnie nowe.Ustawa tak szeroko krytykowana, daje szansę na wyświetlenie bezecenstw.Skumbria,ja Ciebie nie znam i nie musisz się mi tłumaczyć,nie moja sprawa co robiłaś i co teraz robisz.Nie zamierzam tutaj robić za sędzinę.