Co to za "listki"
Moderator: Moderatorzy
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Co to za "listki"
Wstawiam to tutaj ,chociaż może bardziej pasuje do zagadek,jeśli tak to proszę o przeniesienie.
Jestem w posiadaniu takich oto listków(patrz foto) w necie znalazłem zdjęcie czegoś podobnego z opisem "insygnia-jodełka-przedwojennego gajowego.Może jednak ktoś wie co to jest i do kogo należało?Fotka niestety dość kiepska bo z komórki,ale chyba widać o co chodzi.
Jestem w posiadaniu takich oto listków(patrz foto) w necie znalazłem zdjęcie czegoś podobnego z opisem "insygnia-jodełka-przedwojennego gajowego.Może jednak ktoś wie co to jest i do kogo należało?Fotka niestety dość kiepska bo z komórki,ale chyba widać o co chodzi.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Jenny ,trudno powiedziec czy to dębowe, powiem, że są stylizowane na jakieś liście,odznaka jest trochę starta. Na razie przyczepiłem se ją do kapelusza
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
To jednak raczej jakieś gałązki iglaków ma przedstawiać.Jenny pisze:Dla mnie te listki wyglądają na dębowe...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Nie, na 100% to nie iglaki.
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
A to słaby wzrok mam...rojber1410 pisze:Nie, na 100% to nie iglaki.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Piotrek pisze:A to słaby wzrok mam...
Ta fotka taka rozmamłana jest ale innej telefonem nie idzie zrobić,a aparat tydzień temu zgniotłem w lesie przy włażeniu na drzewo
Ale na upartego można powiedzieć ,że na każdej gałązce jest 5 listków jakby dębowych,a przw nasadzie w miejscu gdzie się gałązki krzyżują wychodzą po 2 "wąsy" zwięczone kuleczkami z dziórką
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Gdyby nie złoty kolor (no chyba, że zdjęcie tego należycie nie oddaje) to pasowałoby do leśnych dystynkcji zarówno na czapkę, jak i na patki, ustalonych Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 1 marca 1930 r. o umundurowaniu i oznakach służbowych funkcjonarjuszów administracji lasów państwowych (Dz. U.R.P. Nr 25, poz. 222) Wymiary to 25 x 35 mm.
Zresztą rzuć sobie okiem na ww. rozporządzenie:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9300250222
Zresztą rzuć sobie okiem na ww. rozporządzenie:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9300250222
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Jenny
- dyrektor regionalny
- Posty: 11954
- Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
- Lokalizacja: Podlasie
Mi do glowy wpadły jeszcze,,listki złotego głogu,, dość często stosowane jako symbol...
âZaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.â
M.Landon
M.Landon
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Sten dzieki to jest to,porównałem z rysunkiem,wszystko się zgadza,wymiary też.Kolor jest taki jak na foto,i raczej nie ma mowy, że np srebrna farba się starła,chociaż trochę by zostało w zagłębieniach.
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Może to być jakieś prywatne zamówienie u grawera. Sprawdzałeś może na rewersie, czy jakichś sygnaturek tam nie ma?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
W miejscu skad mam owe listki znalazłem też książkę w j. niemieckim z 1907r dotyczącą metody odłowu i pułapek stosowanych przy niszczeniu szkodnikow łowieckich.W książce widnieje pieczątka zarządcy leśnego ze Stefanowa,może to zarządcy właśnie mieli dystynkcje w kolorze złotym?
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin
Któregoś dnia poszperam w moim archiwum, może coś znajdę, co pozwoli nam do końca ową ciekawostkę rozwiązać.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- rojber1410
- nadleśniczy
- Posty: 4091
- Rejestracja: wtorek 05 kwie 2011, 23:07
- Lokalizacja: ADELNAU
Brak kakichkolwiek sygnatur,to wyglada na masówkę bitą z blachy na matrycy.
Nie wiem, ile wytworzyliśmy niedorzecznych kodeksów postępowania i bezsensownych wierzeń religijnych; nie wiem też, jakim sposobem wryły się tak głęboko we wszystkich krajach świata w umysł człowieka; warto jednak zaznaczyć, że wierzenie wpajane w pierwszych latach życia, gdy mózg jest wrażliwy, staje się niemal instynktem; a zasadniczą cechą instynktu jest to, że się go słucha niezaleąnie od tego, co mówi rozum. Karol Darwin