GRODZENIE UPRAW

Szczególnie dla Zakładów Usług Leśnych...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
m.gorlac
początkujący
początkujący
Posty: 7
Rejestracja: czwartek 01 gru 2011, 02:27
Lokalizacja: Pomorskie

GRODZENIE UPRAW

Post autor: m.gorlac »

WITAM
Mam nadzieję, że nie będzie to zbyt banalne pytanie, ale mam możliwość podjęcia się grodzenia upraw i w tym miejscu chciałbym zapytać zarówno ZUL-owców jak i pracowników Nadleśnictw czy jest to praca pozwalająca zarobić, może ktoś się orientuje jakie stawki są odpowiednie. I jak przebiega praca, np. ilu ludzi na 1km grodzenia w jakim czasie wykonają pracę.
Będę bardzo zobowiązany za pomoc.
pozdrawiam
M, Gorlac
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Katalog pracochłonności przewiduje przyzwoitą ilość roboczogodzin za 100 mb ogrodzenia - u mnie ZUL-e chętnie wykonują tą pracę.

Pytanie najważniejsze, to jaki % z tej stawki dostaniesz TY jako podwykonawca...

80, 50 % ??

( i czy dostaniesz wszystkie grodzenia czy tylko te "najciekawsze" )
Awatar użytkownika
kamillo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1011
Rejestracja: piątek 27 lis 2009, 09:28
Lokalizacja: z biura

Post autor: kamillo »

Ta przyzwoita ilość to 29, 33, lub 38 roboczogodzin/ 100 mb. (w zależności od stopnia trudności - zadarnienia gleby) razy stawka godzinowa uzyskana w przetargu. A zgodnie z opisem czynności z tegoż katalogu:
grodzenie upraw obejmuje opalanie, wykopanie dołków pod słupki, rozniesienie
i wkopanie słupków, doniesienie siatki, drutu itp., zawieszanie siatki, naciągnięcie
i umocowanie jej do gruntu, wykonanie i zamocowanie bram lub przejść
borowiak

Post autor: borowiak »

W niedawnej przeszłości "mój" ZUL-owiec miał następującą technologię:
1. Objechanie ciągnikiem z pługiem do podszytów (wyoranie małej bruzdy do późniejszego umiejscowienia siatki) wkoło powierzchni grodzonej po "trasie grodzenia".
2. Dwie osoby z świdrem przechodziły w/w trasę wiercąc doły pod słupy (świder z napędem silnikowym własnym).
3. Równolegle kierowca dowożący przygotowane słupki rozwoził i rozkładał je przy wykorzystaniu przyczepy samozaładowczej.
4. Wstawienie słupków i wymaganych podpór/wypór.
5. Następnie ciągnik z siatką na przyczepce przemieszczał się wzdłuż grodzenia, na maksa przybijano skoblami siatę na pierwszym i ostatnim słupku rolki siatki (przy siatce z rozgrodzeń wiązano je w długości "logistyczne" przy rozbiórce). Między tymi słupkami nie dobijano skobli do końca umożliwiając pracę siatki na kilku sąsiadujących słupkach. Siatkę na końcu naprężano za pomocą odpowiedniego jarzma i tifora lub pasów transportowych.
6. Odległość między słupkami wynosiła przeciętnie 5 m.
7. Na konie pozostawało wykonanie przełazu lub bramki.
W pracach uczestniczyły 3 osoby.
Właściciel ZUL-u doszedł do tej technologii w wyniku 3-5 lat praktyki. Pozwalała ona na wysoką efektywność i jakość prac, a co za tym idzie i zarobek.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105120
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

U mnie podobnie się to odbywało, z tym że do naciągania siatki również wykorzystywano ciągnik. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

dark09
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2009, 17:41
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: dark09 »

U mnie na grodzenia zawsze jest 2-3 pracowników którzy sami naciągają siatkę reszte tj rozwożenie wiercenie robi się ciągnikiem
m.gorlac
początkujący
początkujący
Posty: 7
Rejestracja: czwartek 01 gru 2011, 02:27
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: m.gorlac »

Serdecznie dziękuje za podpowiedzi. Jednakże nasuwa mi się pytanie czy Nadleśnictwo dostarcza słupy na uprawy, oraz czy nie ma problemu z wyoraniem bruzdy ze wzgledu na ścianę lasu.

I jeśli mogę jeszcze prosić i możecie odpowiedzieć mi jakie macie stawki?

Jeszcze raz serdeczne podziękowania za pomoc:)
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Nadleśnictwo płaci także za dowóz słupków na grodzone wydzielenie.

Czasami grodzimy uprawy na powierzchniach otwartych ( po zrębie zupełnym), często ostatnio grodzimy buka, dęba posadzonego pod okapem starszego już drzewostanu ( po silnej trzebieży, ale traktor z przyczepą już nie wjedzie)
borowiak

Post autor: borowiak »

Jeżeli słupki były na magazynie danego leśnictwa, to nie było płacenia za dowóz (trzeba było skalkulować w stawce). Płatny był dowóz z "obcego" leśnictwa.
Glaca pisze:grodzimy buka, dęba posadzonego pod okapem starszego już drzewostanu ( po silnej trzebieży, ale traktor z przyczepą już nie wjedzie)
Żubroń z małą przyczepką wszędzie wjedzie :wink:
Awatar użytkownika
Qter6
początkujący
początkujący
Posty: 220
Rejestracja: sobota 16 sie 2008, 20:25
Lokalizacja: Mieszkam w Polsce

Post autor: Qter6 »

Glaca pisze:Pytanie najważniejsze, to jaki % z tej stawki dostaniesz TY jako podwykonawca...
Jakiej stawki? Zależy od wartości pieniężnej roboczogodziny a ta jest różna.

U nas średnia to 3,95zł/mb grodzenia, oczywiście słupki ZUL musi okorować i dowieść wraz z siatką na powierzchnię.
Kilku frajerów rządzi świata tego polityką
Najpotężniejsi z nich myślą o władzy nad galaktyką
beskidnik
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 06 lut 2012, 17:05
Lokalizacja: las

Post autor: beskidnik »

odradzam - praca ciężka, jeżeli nie ma możliwości dojazdu słupy musisz donieść ręcznie, wcześniej je okorować i opalić, rolki siatki 100mb ciężko rozwinąć, a najprawdopodobniej takie nadleśnictwo zakupiło gdyż jedna stu metrowa jest tańsza jak dwie pięćdziesiatki, zależnie od nadleśnictw za dowóz słupów i siatki na powierzchnię dostaniesz wynagrodzenie bądź nie, w górach dziury na słupy musisz kopać ręcznie - świder się nie sprawdzi.
Glaca
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6954
Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: Glaca »

Qter6 pisze: Zależy od wartości pieniężnej roboczogodziny a ta jest różna.
To jest oczywiste dla większości :roll:

Jednak podwykonawcy są rożnie traktowani przy rozliczaniu prac, trzeba wyjaśnić jeszcze przed rozpoczęciem prac jaki procent zleceniodawca zatrzyma dla siebie. Jak 50 % to może warto się zastanowić...
Animal
początkujący
początkujący
Posty: 99
Rejestracja: piątek 12 lut 2010, 20:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: Animal »

Stawki za grodzenia rozbrodzenia sadzenia ilp lecą w dól w porównaniu do innych robót bynajmniej u nas. W związku z ceną paliwa musze podnieść stawkę za pozysk i zrywkę a żeby zmieścic sie w pakiecie cos trzeba uciąć dlatego 3,95zł/mb to marzenie.
mackomacko
początkujący
początkujący
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek 16 maja 2011, 08:57

Post autor: mackomacko »

Przy okazji zapytam, ile zarabia pracownik ZUL-i przy pozyskaniu? Ten z uprawnieniami pilarza ma się rozumieć. Jaki to jest przedział w złotówkach na godzinę na rękę?
15zł/godz to pewnie mało?
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

mackomacko pisze:15zł/godz to pewnie mało?
My mamy w zagospodarowaniu 13 zł na godzinę. Policz ile z tego może dostać poracownik.

Przy pozyskaniu za 1 m3 przedsiębiorca leśny otrzymuje (u nas) ca 30 zł za 1 m3.

Policz.
Ja tylko przypominam o podatkach i ZUSie który stanowi ok +80% kosztów.


A zresztą temat stawek to jest niezła dziadostwo które fundują swoim obywatelom Lasy Państwowe do spółki z ZULami. W takiej kolejności i hierarchii.....
mackomacko
początkujący
początkujący
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek 16 maja 2011, 08:57

Post autor: mackomacko »

Wolałbym nie liczyć bo każdy liczy inaczej :)
Pytam z ciekawości żeby wiedzieć ile może wołać taki pilarz na godzinę przy powiedzmy cięciu bali drewna na klocki 30cm.
Pilarką 4,5KM można w godzinę nawet 4m pociąć.
Jak wyglądają stawki za cięcie i łupanie drewna?
Moim zdaniem 25zł za mp pocięcia i połupania to dobra stawka(sprzęt i płyny eksploatacyjne po stronie wykonującego usługę).
Jak uważacie? Gdzieś widziałem ogłoszenie, ktoś oferował 40zł/mp kombajnem. Moim zdaniem stawka zdecydowanie za wysoka.
ODPOWIEDZ