Umiejętności drwali zweryfikowane

[Sten]

8 stycznia 2012 roku w Nadleśnictwie Bartoszyce odbyła się weryfikacja umiejętności zawodowych drwali – operatorów pilarek spalinowych, pracujących w firmach leśnych, świadczących usługi na rzecz Nadleśnictwa. Bartoszyccy leśnicy zorganizowali szkolenie we współpracy z właścicielami Zakładów Usług Leśnych.Całość i zdjęcia >>>

[borowiak]

Sten, znajdź mi proszę podstawę prawną do przeprowadzenia tego typu weryfikacji.

[Piotrek]

Sten, znajdź mi proszę podstawę prawną do przeprowadzenia tego typu weryfikacji.

Tu masz podstawę:

- Poprawa bezpieczeństwa i jakości pracy jest w bieżącym roku jednym z priorytetów Nadleśnictwa i każde działania – obligatoryjne czy fakultatywne – przybliżające do tego celu jest i będzie widziane pozytywnie. Słowa uznania należą się właścicielom ZUL za podjęcie inicjatywy Nadleśnictwa i współpracę w tej, tak istotnej dla wszystkich, sprawie – powiedział na zakończenie szkolenia Antoni Stecki, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Bartoszyce .

[kamillo]

A ja myślę, że weryfikować to sobie nadleśnictwo może na etapie postępowania przetargowego - np wymagając stosownych dokumentów. A nie po podpisaniu umów (a z tekstu wynika, że to firmy świadczące usługi - a nie zamierzające świadczyć)

Wszyscy uczestnicy zajęć zostali pozytywnie zweryfikowani

Zabrzmiało trochę strasznie

[Sten]

Sten, znajdź mi proszę podstawę prawną do przeprowadzenia tego typu weryfikacji.

To oddolna inicjatywa Nadleśniczego i Szefów ZULi, jak mi powiedział BHP-owiec z RDLP w Olsztynie.

[borowiak]

A ja myślę, że weryfikować to sobie nadleśnictwo może na etapie postępowania przetargowego - np wymagając stosownych dokumentów. A nie po podpisaniu umów (a z tekstu wynika, że to firmy świadczące usługi - a nie zamierzające świadczyć)

Chodziłeś kiedyś z PIP np. po zrębie oglądając i analizując pniaki? Można się zdziwić To, że ktoś posiada uprawnienia pilarza nie świadczy jeszcze o jego "prawidłowej ścince"..... W momencie jakiegoś (tfu tfu) nieszczęśliwego zdarzenia wszystkiego się prokurator czepia. Nawiasem mówiąc, wielu wieloletnim drwalom taka małą weryfikacja nie zaszkodziłaby...

[kamillo]

To, że ktoś posiada uprawnienia pilarza nie świadczy jeszcze o jego "prawidłowej ścince".....

W to akurat nie wątpię Ale na taką formę "weryfikacji" tutaj opisaną ZULe wcale nie musiały się zgadzać... Tylko kto by się tam narażał

[Sten]

Chodziłeś kiedyś z PIP np. po zrębie oglądając i analizując pniaki? Można się zdziwić

Po pniakach poznawałem, który robotnik dane drzewo ścinał

[Piotrek]

Ale na taką formę "weryfikacji" tutaj opisaną ZULe wcale nie musiały się zgadzać...

Oczywiście, że nie. Tylko z drugiej strony uzasadnij jakoś dlaczego miały by się nie zgodzić?

[kamillo]

uzasadnij jakoś dlaczego miały by się nie zgodzić?

A choćby dlatego, że skoro udzielono im zamówienia, to oznacza że już zweryfikowano ich posiadane uprawnienia, posiadaną wiedzę i doświadczenie, dysponowanie odpowiednim potencjałem technicznym oraz osobami zdolnymi do wykonania zamówienia oraz sytuację ekonomiczną i finansową. Nie mówię, że zrobiono coś źle czy niepotrzebnie. Mam tylko zastrzeżenia do formy - a może to tylko kwestia niefortunnego zatytułowania tego newsa i niepotrzebnie biję pianę

[Piotrek]

skoro udzielono im zamówienia, to oznacza że już zweryfikowano

Nie. To oznacza wyłącznie, że przyjęto jako prawdziwe oświadczenia starającego się o owo zamówienie.