Przepraszam jeśli temat założony jest w złym pod forum.
Mam pytanie jeżeli powojenne cmentarze zewidencjonowane zostały w PUL jako:
LISTA WYDZIELEŃ OBSZARÓW CHRONIONYCH
Wybrano obszar: OCHR IND Cmentarz...
To pod co to się kwalifikuje czy jest to indywidualna forma ochrony przyrody czy jak to potraktować?
Jest to dla mnie o tyle istotne że nie wiem w jakiej ustawie/rozporządzeniu szukać definicji ochrony tego typu obiektów.
Czy ktoś może miał wcześniej z tym do czynienia?
Cmentarze powojenne
Moderator: Moderatorzy
Nad cmentarzami, bez względu jakie one są, ustawowe prawo opieki wedle ustawy mają Urzędy Gmin, bądź związki wyznaniowe. A cóż to za cmentarze powojenne? Pochowani nań są cywile, czy żołnierze, jeżeli ci drudzy, to kiedy i jak polegli i z jakiej byli armii?
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Cmentarze powojenne z okresu I wojny światowej z czasów Operacji Łódzkiej z 1914 roku. Przede wszystkim pogrzebani zostali tutaj żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej.Sten pisze:Nad cmentarzami, bez względu jakie one są, ustawowe prawo opieki wedle ustawy mają Urzędy Gmin, bądź związki wyznaniowe. A cóż to za cmentarze powojenne? Pochowani nań są cywile, czy żołnierze, jeżeli ci drudzy, to kiedy i jak polegli i z jakiej byli armii?
A pod jaką ustawę się to tyczy?
Czy ktoś wie jak prowadzone są zabiegi ( w oparciu o co) związane z gospodarką leśną na takich obiektach?
Nadal obowiązuje Ustawa z 1933 roku o cmentarzach wojennych. Znowelizowana nieco w 2006 r.: http://lex.pl/serwis/du/2006/1041.htm
Takie obiekty powinny być wydzielone w PUL i odznaczone stosownie. Do tego zdrowo rozsądkowo myślący nadleśniczy zadbać powinien o takie obiekty. A tak na marginesie, to nijakiej gospodarki leśnej, poza oczyszczeniem i ogrodzeniem, prowadzić się nie powinno. Wszak to groby bohaterów i być może na owych cmentarzach spoczywają nasi rodacy
ps. Żywo zainteresowany jestem tematyką cmentarzy z Wielkiej Wojny.
Takie obiekty powinny być wydzielone w PUL i odznaczone stosownie. Do tego zdrowo rozsądkowo myślący nadleśniczy zadbać powinien o takie obiekty. A tak na marginesie, to nijakiej gospodarki leśnej, poza oczyszczeniem i ogrodzeniem, prowadzić się nie powinno. Wszak to groby bohaterów i być może na owych cmentarzach spoczywają nasi rodacy
ps. Żywo zainteresowany jestem tematyką cmentarzy z Wielkiej Wojny.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Zabiegi prowadzone są tak, by chronić cmentarz.Giętki pisze:Czy ktoś wie jak prowadzone są zabiegi
Nie spotkałem się w PUL z zapisem typu TP czy np CP
Tu nie chodzi o drzewostan !
Jeśli jakieś drzewo, gałąź zagraża obiektom na cmentarzu, to trzeba te prace wykonać tak by uszanować to miejsce i nagrobki, pomniki.
Zabiegi nie są związane z gospodarką leśną, a z ochroną cmentarza - w oparciu o szacunek i zdrowy rozsądek.Giętki pisze:zabiegi ( w oparciu o co) związane z gospodarką leśną
Jeśli chodzi o stan prawny to niegdyś trafiłem na takie opracowanie Barbara Affek-Bujalska, Podstawy prawne ochrony cmentarzy w: Ochrona cmentarzy zabytkowych : materiały szkoleniowe pracowników Państwowej Służby Ochrony Zabytków oraz materiały z konferencji Organizacja lapidariów cmentarnych Żagań-Kożuchów 20-23 czerwca 1993, [red. tomu w. Puget], (Studia i Materiały : Cmentarze, nr 1(04)), Warszawa 1994, s. 27-32.Sten pisze:Nadal obowiązuje Ustawa z 1933 roku o cmentarzach wojennych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
cmentarza powojenne
Dziękuje za pomoc, właśnie na takie odpowiedzi liczyłem.
Pozdrawiam!
Nie trudno zauważyć, jeśli interesują Ci materiały związane z obiektami w/w przeze mnie zapraszam na priva.Sten pisze:ps. Żywo zainteresowany jestem tematyką cmentarzy z Wielkiej Wojny
Pozdrawiam!
Można by się też skonsultować z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków - jeżeli obiekt ten znajduje się w którymś ze spisów.
...Tam, gdzie przedtem w niedostępnych bagnach, kisiały zaraźliwe zgnilizny i jady straszliwe, gdzie w gęstych łozach lęgły się drapieżne wilki (...) tam dziś widać naypyszniejsze łąki i bogate osady przytykaiące do samych brzegów NoteciâŚ
Z własnego doświadczenia wiem, że w rejestrach nie znajduje się wiele obiektów, które choćby ze względu a architekturę być tam powinny od dawna. Nie wspomnę o tych, które są świadomie niszczone i to bez mała z cichym przyzwoleniem urzędów gmin.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Masz sporo racji. Znam przykład kirkutu z przełomu XIX/XX wieku, o którym Gmina i Konserwator zapomniał, a następnie zaorano go, rozrzucając kawałki macew i obsadzono sosną i dębem. Podobnie jak znaczne ilości dawnych cmentarzy ewangelickich, które nie dość, że nie są objęte żadną formą ochrony to są notorycznie dewastowane i profanowane.
Wydawało mi się jednak, że cmentarze wojenne są w lepszej prawno/ochronnej kondycji.
Wydawało mi się jednak, że cmentarze wojenne są w lepszej prawno/ochronnej kondycji.
...Tam, gdzie przedtem w niedostępnych bagnach, kisiały zaraźliwe zgnilizny i jady straszliwe, gdzie w gęstych łozach lęgły się drapieżne wilki (...) tam dziś widać naypyszniejsze łąki i bogate osady przytykaiące do samych brzegów NoteciâŚ
Z mojej już w sumie ponad 10 letniej walki o zachowanie dla potomnych cmentarzy wojskowych z Wielkiej Wojny w zasadzie znanych jest mi tylko kilka przypadków, kiedy na moje pisma, urzędy gmin zareagowały pozytywnie i coś tam wysupłały ze swych budżetów na choćby ogrodzenie, oczyszczenie i jako takie ich uporządkowanie.
O cmentarzach ewangelickich na tzw. ziemiach odzyskanych, nawet nie wspominam, bo to urąga wszystkiemu. Jakiś czas temu pozytywnie zareagowało jedno z podlaskich nadleśnictw (bodaj Maskulińskie) i objęło opieką wszelkie cmentarze znajdujące się na terenie nadleśnictwa.
O cmentarzach ewangelickich na tzw. ziemiach odzyskanych, nawet nie wspominam, bo to urąga wszystkiemu. Jakiś czas temu pozytywnie zareagowało jedno z podlaskich nadleśnictw (bodaj Maskulińskie) i objęło opieką wszelkie cmentarze znajdujące się na terenie nadleśnictwa.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Najgorszy wypadek jaki widziałem... poza rozgrabionym cmentarzem koło Górzycy (kości na wierzchu bo mieszkańcy zbierali "skarby") to Małe Rudy koło Szubina. Na piaszczystym wzniesieniu był tam cmentarz choleryczny. Gmina umacniała drogi to zrobili z pagórka piaskownię i wszystkie drogi po łąkach w okolicy były wysypane piaskiem i kośćmi.
Mam nadzieję, że powoli podejście do cmentarzy, szczególnie tych pozostawionych nam przez zaborców i wszelakie armie się zmieni.
Mam nadzieję, że powoli podejście do cmentarzy, szczególnie tych pozostawionych nam przez zaborców i wszelakie armie się zmieni.
...Tam, gdzie przedtem w niedostępnych bagnach, kisiały zaraźliwe zgnilizny i jady straszliwe, gdzie w gęstych łozach lęgły się drapieżne wilki (...) tam dziś widać naypyszniejsze łąki i bogate osady przytykaiące do samych brzegów NoteciâŚ