Zalety i wady szkolnych mundurów i mundurków.

Technikum, liceum profilowane, studia leśne i przyrodnicze...

Moderator: Moderatorzy

Borsuk
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5015
Rejestracja: czwartek 06 sty 2005, 00:00
Lokalizacja: tubylec

Post autor: Borsuk »

... cóż, troche prawdy jest w tym ze mundury i mundurki zabiją indywidualność, ale jak sama zauważasz Sago, "nie szata zdobi człowieka" ... moim zdaniem szkoła niepowinna pozwalać uwypuklać zabardzo indywidualności za pomocą ubioru - a raczej ducha i umysł ...

... trochę rozbawiło mnie porównanie szkolnych mundurków do ubiorów Młodzieży Wszechpolskiej lub komunistycznych uniformów, bo przecież, wszystkie zachodnie renomowanie szkoły mają mundurki i nikt z tego powodu nie płacze, a wręcz noszenie mundurku jest swego rodzaju nobilitacją ...
saga pisze:W atrmii, leśnictwie i innych służbach mundurowych noszenie munduru ma określone zadanie i jest związane z wybranym dobrowolnie przez siebie zawodem - i to jest co innego.
... a jakie widzisz zadanie noszenia mundurów w tych służbach różne od zadań mundurków w szkołach :?: ...

8)
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
zu
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6179
Rejestracja: piątek 30 wrz 2005, 21:51
Lokalizacja: Roztocze Płd.

Post autor: zu »

Znalazłam kolejny plus mundurków. Niektorzy nie bedą mogli pokazać swojego buntu wobec swiata, nieprzystosowania do spoleczenstwa i takich tam za pomocą wyglądu, to moze spłodza coś fajnego (raczej niefajnego), ale zaczną rozwijac swoj mozg, doskonalic sie itp :D
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Borsuk pisze:cóż, troche prawdy jest w tym ze mundury i mundurki zabiją indywidualność, ale jak sama zauważasz Sago, "nie szata zdobi człowieka" ... moim zdaniem szkoła niepowinna pozwalać uwypuklać zabardzo indywidualności za pomocą ubioru - a raczej ducha i umysł
a już na pewno nie na zasadzie obiorów jak na dyskotekę, co zbyt często się zdarza
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Po pierwsze: szkoła to nie bal przebierańców

Po drugie: nie chodzi sie do niej na pokaz najnowszych trendów ale po wiedzę

Po trzecie: mundurki niekoniecznie muszą być jakimiś gajerkami, to moze być coś bardziej młodzieżowego, ale ujednoliconego :) Nikt nie każe młodzieży chodzić w burych ciuchach, wystarczy, ze uczniowie będą mieli taki sam kolor swetrów albo dziewczyny jednakowe spódnice.

Po czwarte: chyba jestem nie z tej epoki, bo juz w przedszkolu zaczyna sie pokazywanie modnych ciuszków, dziewczynki są miniaturkami swoich mam i chodzą zamiast w wygodnych dresach w długich spódniczkach z rozporkami, zamiast w wygodnych i nie krępujących ruchów kurtkach - długich płaszczykach, a latem w topach z odsłoniętymi brzuchami, chłopcy natomiast w modnych spodniach. Co gorsza rodzice krzyczą na dzieci jak się one wybrudzą, a przecież wiadomo, ze bez ubrudzenia i usmarowania sie nie ma zabawy :D
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

czeremcha pisze:Co gorsza rodzice krzyczą na dzieci jak się one wybrudzą, a przecież wiadomo, ze bez ubrudzenia i usmarowania sie nie ma zabawy
bez ubrudzenia i usmarowania nie ma normalnego dzieciństwa, prawda?
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

Nie ma dzieciństwa bez usmarowania sie farbami, błotem czy czymś innym, ale rodzicom nie chce sie prać a tym bardziej nie dają dzieciom do przedszkola starszych ubranek, zeby nie były napiętnowane przez kolegów :( Takie maluchy są naprawdę biedne :(
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

czeremcha pisze:zeby nie były napiętnowane przez kolegów
napiętnowane? za co? że nie są modnie ubrane? moje dzieci ubierałem prawie, że w lumpeksie
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Chester
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1269
Rejestracja: czwartek 01 gru 2005, 10:39

Post autor: Chester »

W kopciuchach można kupić fajne rzeczy :D Wcale nimi nie gardze.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Chester pisze:W kopciuchach można kupić fajne rzeczy
nawet rzeczy do lasu
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

drwalnik pisze: napiętnowane? za co? że nie są modnie ubrane?
Wiesz, niektórzy rodzice są przewrazliwieni... nie rozumieją swoich dzieci i ich potrzeb jedynie patrzą oczami dorosłych. Dzieci nawzajem nie widzą przecież różnicy, dostrzegają tylko wtedy, gdy dorośli zwrócą uwagę.
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

czeremcha pisze:Dzieci nawzajem nie widzą przecież różnicy, dostrzegają tylko wtedy, gdy dorośli zwrócą uwagę.
ot, głupota rodziców :(
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
czeremcha
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 8810
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: czeremcha »

drwalnik pisze:ot, głupota rodziców
albo kompleksy
Pozdrawiam cieplutko, czeremcha

Lasy zaspane i bliskie codziennym naszym hałasom obiecują wilgotną ciszę WIERZĘ LASOM - M. Sewen, A. Kreczmar

"ty nie idziesz sama
chodzą wraz z tobą wszystkie drzewa..."
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

głupi kult pieniądza przesłania wszystko
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Awatar użytkownika
Gollum
VIP
Posty: 3956
Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Gollum »

A ja znalazłem minus. W mundurze można dostać wp***.
Nie od dziś wiadomo, że za mundurem panny sznurem (stąd tyle pań na naszym forum :wink: ), więc uczniowie techników leśnych cieszą się większymi względami u koleżanek niż pstrokacizna z innych szkół. A to rodzi frustrację, u facetów w każdym wieku łatwo przeradzającą się w agresję.
Gdy ja chodziłem w mudurze, na miasto wychodziliśmy po cywilu, aby się nie wyróżniać z tłumu. A jeśli z jakichś względów trzeba było w mundurach, to liczną grupą. Bo pojedynczy uczeń TL dostawał lanie w pierwszym zaułku. A szło o najładniejsze w Biłgoraju dziewczyny z medyka, które nawet nie kryły, że wolą leśników :)
Awatar użytkownika
saga
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1162
Rejestracja: poniedziałek 27 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: saga »

Mundur to mundur i nie należy tego mylić z tym, na co niektórzy mówią "szkolne mundurki" a wyglądają jak kitle robocze. W armii mundury mają tradycje rycerskie, i jak mnie uczono na heraldyce, herby, chorągwie (zawołania) i następnie umundurowanie są po to, aby w czasie walki móc odróżnić swojego od wroga. Stąd magia mundurów wśród kobiet (czyt. słabej płci) :wink:
Awatar użytkownika
kater
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4494
Rejestracja: piątek 03 lut 2006, 16:54

Post autor: kater »

Gollum pisze:Gdy ja chodziłem w mudurze, na miasto wychodziliśmy po cywilu, aby się nie wyróżniać z tłumu. A jeśli z jakichś względów trzeba było w mundurach, to liczną grupą. Bo pojedynczy uczeń TL dostawał lanie w pierwszym zaułku. A szło o najładniejsze w Biłgoraju dziewczyny z medyka, które nawet nie kryły, że wolą leśników :)
... w mojej szkole było tak samo i podejrzewam, że we wszystkich szkołach leśnych :)
trwała zawsze wojna o dziewczyny... :)
Awatar użytkownika
Gollum
VIP
Posty: 3956
Rejestracja: sobota 04 cze 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Gollum »

kater pisze:trwała zawsze wojna o dziewczyny... :)
I nasi zawsze byli górą :)
rafal_knieja
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1101
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: tdyery

Post autor: rafal_knieja »

Wiesz, niektórzy rodzice są przewrazliwieni... nie rozumieją swoich dzieci i ich potrzeb jedynie patrzą oczami dorosłych. Dzieci nawzajem nie widzą przecież różnicy, dostrzegają tylko wtedy, gdy dorośli zwrócą uwagę.
zgadzam się z czeremchą :F
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

kater pisze:trwała zawsze wojna o dziewczyny...
czasami dziewczyny walczyły o nas :D
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
rafal_knieja
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1101
Rejestracja: poniedziałek 29 sie 2005, 00:00
Lokalizacja: tdyery

Post autor: rafal_knieja »

a czym walczyły?? na noże??
ODPOWIEDZ