Ekonomia? Jest coś takiego w tym molochu?

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

Ekonomia? Jest coś takiego w tym molochu?

Post autor: inkwizytorLP »

Uważam z przykrością że Państwo Polskie nie stać na tak drogą obsługę Lasów Państwowych.
Co do struktury czy państwowe czy prywatne jest wiele za i przeciw. Pytanie czy jedynym ciałem do zarządzania nad powierzchniami leśnymi Polski muszą być struktury rozbudowane do granic możliwości. Nie ma alternatyw???
LP to jedno a zarząd nad nimi to drugie. Jestem obywatelem RP i w takim układzie częścią mojego majątku zarządzają LP które mogą wszystko bo to jedyni którzy się znają na tym !!!
Pytanie to jak to jest że za społeczne pieniądze np. wprowadzają na piasku dęby, nie produkują, zakładają poletka doświadczalne, nikt ich nie rozlicza z błędów których jest mnóstwo.
Tracimy pieniądze w skali Państwa wyłączamy na lata powierzchnie leśne, na chore doświadczenia.
Panowie Nadleśniczowie , Dyrektorzy zostali uwłaszczeni na swoich posadach folwarkach dlaczego??????? Gdzie ich wiedza fach leśny praca???????????Gdzie wymierzalne ekonomiczne wartości dla Skarbu Państwa. Często to Panowie autokraci bez przygotowania do kierowania zespołami ludzi. Obawiam się, że zarząd LP to jedyny relikt starej epoki nietknięty tylko przemalowany.
Zachęcam do dyskusji nad alternatywami .
Pozdrawiam Leśników
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105237
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

inkwizytorLP pisze:Zachęcam do dyskusji nad alternatywami .
Nie widzę pola do dyskusji. Posługujesz się takimi ogólnikami i niczym nie popartymi stwierdzeniami, że zamykasz drogę jakimkolwiek argumentom. I to jest moja jedyna wypowiedź w tym temacie. Do widzenia.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
gajowy morucha
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 452
Rejestracja: środa 23 lip 2008, 20:30
Lokalizacja: z bagien

Post autor: gajowy morucha »

inkwizytorzeLP skondyś ty sie urwał :mg:
mi się też nie podoba np. że ZUS "zarządza" moimi pieniędzmi nie tak jakbym chciał.

ogłoś się "supermenemLP" i ratuj kraj :lol:
bo żyje dla lasu
camu
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 277
Rejestracja: piątek 06 mar 2009, 06:46
Lokalizacja: Niż Polski

Re: Ekonomia? Jest coś takiego w tym molochu?

Post autor: camu »

inkwizytorLP pisze:Uważam z przykrością że Państwo Polskie nie stać na tak drogą obsługę Lasów Państwowych.
Pokaż mi dziedzinę gospodarki w Polsce która taniej i lepiej zarządza aktywami państwa - no proszę- wymień te grupy- może administracja? służba zdrowia? szkolnictwo? policja? wojsko? ZUS?
Według międzynarodowych, niezależnych ocen, Lasy w Polsce należą do najlepiej zarządzanych w Europie, i to zarządzanych za stosunkowo nieduże pieniądze. Jako kraj wzorcowy w Europie przyjmuje się Szwecję. Fakt iż w tym kraju państwo otrzymuje dywidendę za państwowe lasy przekazane Koncernom w użytkowanie. Jednakże Państwo za otrzymaną dywidendę pokrywa koszty
- nauki leśnej i leśnych instytutów badawczych
- edukacji ekologicznej społeczeństwa i związanej z tym infrastruktury.
- ochrony Lasów przed szkodnikami i pożarami.
Jak się szacuje wydatki te są większe niż otrzymywana dywidenda. Lasy w Polsce ponoszą te wszystkie koszty samodzielnie , ponadto odprowadzają do Skarbu Państwa i do Samorządów - podatek leśny. Gospodarzą więc Lasami bardziej ekonomicznie niż wzorcowa Szwecja.
Oczywiście- zawsze- powtarzam- zawsze można oszczędniej, taniej i lepiej.
Niestety, osoby twojego pokroju nie myślą samodzielnie w związku z tym wątpię aby jakiekolwiek argumenty do Ciebie trafiły.
Awatar użytkownika
niziołek
wiceminister
wiceminister
Posty: 25653
Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2008, 12:44

Post autor: niziołek »

camu pisze:Oczywiście- zawsze- powtarzam- zawsze można oszczędniej, taniej i lepiej.
Niestety, osoby twojego pokroju nie myślą samodzielnie w związku z tym wątpię aby jakiekolwiek argumenty do Ciebie trafiły.
:D Zgadzam się że można lepiej, ale ludzie Wansęnta Rostowskiego uważają że wszystko robią najlepiej i stąd ten wielki dobrobyt wszędzie w Polsce... którym to dobrobytem chcą "obdarować" także źle zarządzane LP...Hej! :lol:
"To duch buduje sobie ciało" - Fryderyk Schiller
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

camu pisze:Według międzynarodowych, niezależnych ocen, Lasy w Polsce należą do najlepiej zarządzanych w Europie,
Chętnie bym zobaczył te opinie .
Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

camu

Post autor: inkwizytorLP »

Tak wszystkie te instytucje robią to lepiej ! To LP nic nie zmieniły tylko opowiadają bajeczki o swojej misji ! Zmusiły do utrzymywania swojej cudownej struktury Zul i odbiorców drewna, przez stawki na usługi i cenę drewna. A jak haracz wskazany !
Obawiam się że kolega nie myśli samodzielnie siedzi w tym po uszy i cieszy się i opowiada bajeczki o cudownej misji LP
Co do Szwecji nic się kolego nie zgadza jakie opracowania czytałeś?
Teoria tak???Polecam wycieczkę do Szwecji.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

Post autor: inkwizytorLP »

gajowy morucha pisze:ogłoś się "supermenemLP" i ratuj kraj :lol:
A Ty kolego czekaj na lepsze czasy ! Niech inni za Ciebie mają zdanie !
Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

Post autor: inkwizytorLP »

Piotrek pisze:że zamykasz drogę jakimkolwiek argumentom
Nie krępuj się podaj kilka ! Zasyp nas sukcesami światowego lidera gospodarki leśnej.
Znam jeden P-poż
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105237
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

inkwizytorLP pisze:Nie krępuj się podaj kilka !
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... 242#375242
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

BWerk
początkujący
początkujący
Posty: 20
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 10:38
Lokalizacja: z bagien

Post autor: BWerk »

Kol InkwizytorLP napisał cyt "Zmusiły do utrzymywania swojej cudownej struktury Zul i odbiorców drewna, przez stawki na usługi i cenę drewna. A jak haracz wskazany !"

Oj kolego InkwizytorLP czy aby nie jesteś odbiorcą drewna rozżalonym obecnymi cenami surowca? Nie można się jednak z Tobą nie zgodzić w jednej kwestii a mianowicie: Lasy Państwowe to wypisz wymaluj relikt pozostały po poprzednim ustroju i na pewno wymagający zmian, sądzę jednak ,że nie o takich zmianach myślisz. Jeżeli chodzi o powierzchnie badawcze wyłączone z produkcji to o jakich wielkościach tu mówimy -ułamki procent całej powierzchni leśnej? ,jeżeli zaś chodzi o ceny drewna i stawki dla ZULI to w przeważającej większości winne są przepisy związane z zamówieniami publicznymi, jestem tego pewien ,że N-ctwa nie są zainteresowane windowaniem do granic możliwości cen drewna ,leśnicy wolą stabilny rynek zbytu surowca niż wahania cen góra-dół. Proszę podać inny sposób na sprzedaż drewna odbiorcom ,który umożliwi dostęp do surowca wszystkim chętnym i po cenach zadowalających obie strony? .Taką formę sprzedaży wymusiła na nas obecność w Unii.
Jeżeli chodzi o stawki dla ZULI to sprawa jest bardziej skąplikowana i jest tu wiele winy po stronie LP( np nieracjonalny katalog stawek akordowych itp) Wiem też,że w wielu N-ctwach małe ZULE wgryzają się nawzajem z rynku pracy zaniżając stawki-niestety tutaj ustawa o zamówieniach publicznych uniemożliwia "dogadywanie się z wykonawcami" co powoduje ,że rynek pracy jest niestabilny. Podsumowując :jako pracownik LP oceniam ,ze na poziomie N-ctw nie mozna mówić o przeroście administracji i złym zarządzaniu majątkiem narodowym, natomiast ja jak i wielu moich kolegów z całego kraju jesteśmy zdania ,że przerost administracji występuje w dyrekcjach wszystkich szczebli i LP jako całość wymagają drobnych zmian. :prosze:
Awatar użytkownika
Albini
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: sobota 03 gru 2005, 15:33
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: Albini »

Jakiś czas temu (końcówka 2010 roku?) widziałem w Lesie Polskim taką tabelkę porównującą nasze LP z lasami m.in. niemieckimi, austriackimi i szwedzkimi - liczby są nieubłagane - ilość zatrudnionych na hektar pow. leśnej, wypracowany zysk (i to co się z nim dzieje), rentowność z hektara (Polska to jakieś 2zł/ha/rok, Niemcy - 16euro) itd. Naprawdę - mimo całej sympatii dla kolegów leśników - LP ma za duże zatrudnienie (wynik bzdurnych przepisów i złej organizacji pracy) i zbyt rozbuchane koszty działalności (sztuczne po części - z chęci "utopienia" dochodów). Największa "wtopa" w oczach społeczeństwa to te "sobiepaństwo" na 1/4 pow. kraju, z którego budżet ma tak niewiele pożytku. Zmiany ze strony LP nie ma się co spodziewać (Ustawa o Lasach po to została tak skonstruowana żeby się żyło niektórym jak pączkom w masełku). Gorzej że rządzący (jakakolwiek opcja) zrobią je w zapewne najgorszy możliwy sposób.
Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

Post autor: inkwizytorLP »

BWerk pisze:,że nie o takich zmianach myślisz. Jeżeli chodzi o powierzchnie badawcze wyłączone z produkcji to o jakich wielkościach tu mówimy -ułamki procent całej powierzchni leśnej?
O jakich zmianach myślę to ja wiem, na podstawie doświadczeń w kraju i za granicą.
A co do powierzchni nie zrozumieliśmy się , wymogi dostosowania do rębni zmuszają do zmian produkcyjnych nie na ułamkach procenta powierzchni i nie na kilka lat. To poważne ograniczenia produkcyjności i brak odpowiedzialności za to co się robi i czy jest to ekonomiczne.
Nie życzę sobie uprawy pszenicy na polu gdzie co najwyżej żyto pójdzie. Ja nie chciałbym aby za moje pieniądze doświadczał agronom .
Problem polega na tym że za Państwową kasę można doświadczać nie produkować.
Awatar użytkownika
darkside
początkujący
początkujący
Posty: 197
Rejestracja: czwartek 03 lip 2008, 10:26
Lokalizacja: z daleka

Post autor: darkside »

inkwizytorLP pisze:Problem polega na tym że za Państwową kasę można doświadczać nie produkować.
I tu niestety leży problem
Awatar użytkownika
inkwizytorLP
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: sobota 07 maja 2011, 19:28
Lokalizacja: Cedry

Post autor: inkwizytorLP »

Albini pisze:Naprawdę - mimo całej sympatii dla kolegów leśników - LP ma za duże zatrudnienie
Masz racje , choć szanuję ciężką pracę leśników z pierwszej linii frontu . Oni zmian nie musieli by się obawiać dla nich dobrze płatnej pracy w np.biurach leśnych by nie zabrakło.
Zresztą sami mogli by takie powoływać by zarządzać wiele taniej powierzchniami leśnymi.
Reszcie Panów bez pomysłu na życie i wiedzy oraz praktyki można by podziękować !
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105237
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Albini pisze:widziałem w Lesie Polskim taką tabelkę porównującą
Czy ta tabelka porównywała również pieniążki z budżetu państwa dopłacane w owych krajach w porównaniu do tego co dopłaca nasz budżet państwa do LP?
Albini pisze:zbyt rozbuchane koszty działalności (sztuczne po części - z chęci "utopienia" dochodów)
Ile razy jeszcze trzeba będzie tłumaczyć, że w obecnym stanie prawnym nadwyżki wypracowane przez LP nie mogą być inaczej przez nie wykorzystane jak na powiększenie majątku firmy? Tak trudno poczytać trochę zanim się zacznie pisać?
inkwizytorLP pisze:wymogi dostosowania do rębni zmuszają do zmian produkcyjnych nie na ułamkach procenta powierzchni i nie na kilka lat
:?: :?: :?: Albo ja jestem niedouczony albo o czymś nie wiem - fakt jest taki, że kompletnie nie kumam co masz na myśli.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Albini
początkujący
początkujący
Posty: 126
Rejestracja: sobota 03 gru 2005, 15:33
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: Albini »

Piotrek pisze:Czy ta tabelka porównywała również pieniążki z budżetu państwa dopłacane w owych krajach w porównaniu do tego co dopłaca nasz budżet państwa do LP?
Ta nie, ale można policzyć, że mimo różnic w rozliczeniach na styku budżet - gosp. leśna, w tamtych krajach budżet zarabia na gospodarce leśnej, a u nas -nie.
Piotrek pisze:Ile razy jeszcze trzeba będzie tłumaczyć, że w obecnym stanie prawnym nadwyżki wypracowane przez LP nie mogą być inaczej przez nie wykorzystane jak na powiększenie majątku firmy? Tak trudno poczytać trochę zanim się zacznie pisać?
Tłumaczyć nie trzeba, ja znam obecny stan prawny LP. Chodzi mi o samą zasadę, która jest z punktu widzenia państwa niekorzystna...Rozumiem również, że to nie Twoja wina ;)
camu
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 277
Rejestracja: piątek 06 mar 2009, 06:46
Lokalizacja: Niż Polski

Post autor: camu »

Albini pisze:Jakiś czas temu (końcówka 2010 roku?) widziałem w Lesie Polskim taką tabelkę
Hallo Albini




Natürlich gibt es auch im Forst "Subventionen" für alles MĂśgliche.

Meiner Kenntnis nach, wobei die überholt sein kann und keinen Anspruch auf Richtigkeit hat z.B. für
- Wiederanpflanzungen von Windwurfflächen mit "Wunschbaumarten"
- die Gatterung solcher Einpflanzungen
- die "Verfügbarmachung" von regenerativen Energien mit gewerblichem Hintergrund (Häcksler, Brennholzautomaten usw.)
- Wegebaumassnahmen (kompliziert, da das über die Stadt, die Gemeinde oder den Kreis laufen muss)
- Heizkraftwerke
- die Bekämpfung von "Borkenkäfer"
- Brach- oder Ökologie-Flächen
- Waldkalkung
- Brennholz-, Pelett und Hackschnitzelheizungen
- usw.

Zu beachten ist, dass diese FĂśrderungen aus unterschiedlichen TĂśpfen kommen und damit unterschiedliche Verwaltungsstellen dafür zuständig sind.

Szukam informacji dotyczących dotacji państwa Niemieckiego do 1 ha lasu. w latach 90 było to 100-150 DM , w 2004 około 45 euro/ha, niestety brak jest wiążącej informacji o ostatnim roku.
Natomiast co do tabelki- weż pod uwagę że gospodarka w lasach różnych państw opiera się na różnych zasadach- i tak np wiele prac które u nas wykonują leśnicy w Niemczech są zlecane firmom zewnętrznym które są często dotowane z pieniędzy komunalnych -więc sposób rozliczenia trochę się zmienia, w Szwecji - rozliczenia dokonywane są w zakladach pzerobu drewna które są spółkami- córkami Koncernów Leśnych-. Z tymi Koncernami to zresztą ciekawa sprawa- Państwo dało im np uprawnienia do spekulacji gruntami ( najlepszy biznes świata). Duża część zysków Koncernów( najbadziej znany Kopncern to „Sveaskog”) pochodzi z dzierżawy gruntów pod różnego rodzaju instalacje- w tym fermy wiatrowe.
Awatar użytkownika
nemus
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 340
Rejestracja: sobota 13 mar 2010, 17:03
Lokalizacja: pn

Post autor: nemus »

inkwizytorze cały twój post to bełkot napisany bez sensu fatalną polszczyzną ale z jednym Twoim stwierdzeniem zgadzam się w 100%:
inkwizytorLP pisze:częścią mojego majątku zarządzają LP które mogą wszystko bo to jedyni którzy się znają na tym
:D
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105237
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

nemus pisze:z jednym Twoim stwierdzeniem zgadzam się w 100%
Ja do tego stopnia się zgadzam, że sobie ten cytat do podpisu wklejam :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ